Przez siedem lat w koszmarnych warunkach, w kamienicy w centrum dużego miasta syn więził niedołężną matkę. Obojętność sąsiadów, pomocy społecznej, policji o mało nie doprowadziła do śmierci kobiety.
Komornik z Bydgoszczy bezkarnie dokonuje wycen i zajęcia towarów, skandalicznie zaniżając ich wartość. Wszelkie zgłaszane do sądu skargi na jego działania są odrzucane.
Pan Piotr w systemie komputerowym ZUS-u występuje w kilku osobach. Nikt nie wie na czyje konto tak naprawdę trafiają jego pieniądze. Urzędnicy bezradnie rozkładają ręce i każą cierpliwie czekać.
Centrum Zdrowia Dziecka, to największy szpital dziecięcy w Polsce. Pracuje tu blisko 2000 osób. To ludzie z pasją którzy, oddają chorym dzieciom miłość, wiedzę i prywatny czas.
W „Uwadze!” wracamy do ujawnionego przez nas procederu handlowania w ośrodkach dla bezdomnych darami w ośrodkach Markotu.
PKP wciąż zaskakuje swoich pasażerów. Niestety, na razie tylko absurdalnymi przepisami.
Lekarze pozostawili bez opieki upośledzonego pacjenta. Rodzina odnalazła go dopiero po trzech dniach.
Lekarz nie rozpoznając wrodzonej łamliwości kości u chłopca zalecił leczenie, które przyśpieszyło tylko rozwój ciężkiej choroby i doprowadziło Dawida do kalectwa.
Wracamy do tematu handlowania w hipermarketach i sklepach nieświeżym mięsem.
Reporterzy "UWAGI!" zdobyli dowody na to, że w hipermarketach i sklepach masowo sprzedaje się przeterminowane oraz nieświeże mięsa i wędliny.
Islamscy terroryści są już w Polsce, twierdzą specjaliści. Nie muszą przywozić ze sobą bomb. Bez problemu wszystko, co potrzebne do ich produkcji, kupią za małe pieniądze.
W małej wsi pod Płockiem na oczach rodziny, pracowników opieki społecznej, służby zdrowia i sąsiadów, rodzice przez lata znęcali się nad czwórką upośledzonych dzieci.
Lekceważący stosunek senatora Henryka Stokłosy do mediów, uległość wobec niego lokalnej policji, władz i służb weterynaryjnych świadczą, że w Pilskiem powstało swoiste latyfundium.
W wyniku lekarskiego błedu Zbigniew Poparda przez całe życie będzie kaleką.
W czwartek w trakcie strzelaniny policjanci śmiertelnie ranili 19-letniego mężczyznę. Najprawdopodobniej przez pomyłkę.
Jaśkowi Meli udało się zdobyć Biegun Północny. Czy ta wyprawa pomogła innym niepełnosprawnym uwierzyć w siebie? Czy odnaleźli swój biegun?
Reporter UWAGI! udowodnił, że tarnowski biegły sądowy Jerzy P. wystawił nieprawdziwą ekspertyzę. Pomagał mu urzędnik magistratu.
Dzieci zaczynają coraz wcześniej pić alkohol - wynika z badań PARPA. Tylko kilka procent niepełnoletnich nigdy nie miała kontaktu z alkoholem.
16-letni Paweł z Miastka, rok temu stracił w wypadku obie ręce. Wraz z kolegami z gimnazjum wygrał akcję „Szkoła pod biegunem”, zainicjowaną przez Marka Kamińskiego.
Danuta Bernaciak przez siedem miesięcy chodziła z zaszytą w brzuchu chirurgiczną igłą. Lekarze, których oskarża o błąd nie przyznają się do winy i sugerują, że igła tkwiła w jej brzuchu od 17 lat.
Mimo wieloletniego znęcania się nad rodziną poznański sąd nie chce zamknąć w areszcie niebezpiecznego mężczyzny. Uważa, że trzeba dać mu szansę. Rodzina żyje w strachu.
Andrzej Zieliński ps. Słowik, jeden z szefów tzw. mafii pruszkowskiej poddał się dobrowolnie karze, chociaż nie przyznał się do winy. Procesu też nie będzie.
Mieszkańcy Warszawy boją się rozruchów, starć antyglobalistów z policją i demolowania sklepów, do których może dojść podczas Europejskiego Szczytu Ekonomicznego. Czy stołeczne ulice rzeczywiście zamienią się w pole walki?
Mieszkańcy pogranicza woj. świętokrzyskiego i podkarpackiego boją się wychodzić z domów. Od dwóch lat terroryzowani są przez złodziei. Policja jest bezradna.
Wyprawa "Razem na biegun" została zakończona. Północny wierzchołek ziemi zdobył Jasiek Mela - najmłodszym niepełnosprawnym polarnikiem.
Telekomunikacja Polska odcina telefony abonentom, którzy nie płacą wysokich rachunków. Bardzo często są one winą piratów telefonicznych, którzy włamują się do skrzynek abonentów.
Beata jako dziecko straciła prawą rękę. Przez lata przyzwyczaiła się do kalectwa. Jednak, gdy została mamą Sebastiana, zapragnęła mieć protezę.
"Było jak w filmie, nastąpił happy " - mówi uszczęśliwiony Jasiek Mela. W sobotę wyprawa "Razem na biegun" dotarła do celu.
Z dalszego śledztwa naszych reporterów wynika, że Państwowa Inspekcja Pracy regularnie sprawdzała sklepy "Biedronka", ale kontrole zawsze były uprzedzane!