Kwotę 35 tys. zł odszkodowania przyznał we wtorek Sąd Pracy w Elblągu Bożenie Łopackiej - byłej pracownicy sklepu "Biedronka" za 2600 godzin nadliczbowych, przepracowanych w tym sklepie. Wyrok nie jest prawomocny.
Żona neurologa z Iławy wystawia za niego zwolnienia i recepty. Neurolog przyjmując pacjentów wyglądał na pijanego. Przełożeni twierdzą, że to skutek choroby nabytej w Kazachstanie.
Policji wciąż nie udało się zatrzymać porywaczy Sebastiana Świerzyńskiego, syna lidera zespołu "Bayer Full". Opublikowano jednak ich portrety pamięciowe. Od porwania minął już ponad tydzień.
Przed Sądem Okręgowym w Warszawie ponownie stanęła Halina G. – Inka, oskarżona jest o pomoc w zabójstwie byłego ministra sportu, Jacka Dębskiego. Inka nie chce składać wyjaśnień. Oświadczyła, że cała sprawa jest polityczno-mafijna, a ona sama wciąż boi się o życie.
Większość działaczy sportowych nie ma pojęcia o zarządzaniu. Mało który zna języki obce, ale na olimpiadę w Atenach pojechało ich aż dwa razy więcej niż sportowców.
Za jazdę po pijanemu zatrzymała ordynatora szpitala policja w Jarosławiu. Antoni F. miał 2,3 promila alkoholu we krwi. Mimo to miejscowa prokuratura umorzyła sprawę.
Radny Dariusz Maciejewski w obronie koniecznej zabił człowieka, który napadł na jego bar. Sąd go uniewinnił. Rodzina zastrzelonego poprzysięgła mu zemstę.
Z dokumentacji medycznej wynika, że można było uniknąć błędu, gdyby Józefowi Skowronkowi przed operacją zrobiono zwykłe zdjęcie rentgenowskie. Mężczyzna został kaleką.
Sebastian Świerzyński specjalnie dla UWAGI! opowiada o swoim porwaniu i przeżytym koszmarze. Nadal przebywa w szpitalu. Policja cały czas poszukuje porywaczy.
Przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu rozpoczął się proces pseudokibiców, którzy uczestniczyli w zamieszkach w czasie meczu Śląska Wrocław z Arką Gdynia w marcu ub.r. Podczas zamieszek zginął Mariusz B., jeden z kibiców Arki.
Około 35 tys. zł wypłaci poznańska policja Dawidowi Lisowi postrzelonemu w kwietniu br. przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Pieniądze są przeznaczone na jego rehabilitację.
ZUS w Lubinie wypłacił blisko 700 złotych zasiłku przedemerytalnego mężczyźnie, który od czterech lat nie żyje! To nie jedyny przykład absurdu i totalnego bałaganu w ZUS.
- Bandyto, nie będziesz żył – usłyszał Dariusz Maciejewski, gdy sąd uznał że działał w obronie koniecznej, strzelając do mężczyzn, którzy w 2001 r. napadli na jego bar.
Dwóch obcokrajowców chciało poskarżyć się na nasze autostrady. Wydaje się, że klient, który płaci za towar ma prawo złożyć reklamację. W Polsce zostali za to pobici...
Radny Dariusz Maciejewski działając w obronie koniecznej zabił napastnika. Sąd go uniewinnił. Bandyci mu grożą. Mężczyzną drży ze strachu o siebie i swoją rodzinę.
- Marzyłam o takiej chwili, gdy stanę przy ołtarzu! – z radością wyznaje pani Maria. Jeszcze półtora roku temu w swoim rodzinnym domu przeżywała koszmar.
Adam Kasperek, właściciel sklepu w Grudziądzu, chciał przenieść numer telefonu do swojej nowej siedziby. Przez błąd pracowników TP SA poniósł znaczne straty.
Poznańscy policjanci przez pomyłkę strzelali dwóch 18-latków. Łukasz nie przeżył, a Dawid do końca życia pozostanie na wózku - do dziś nie dostał odszkodowania.
Docent Bogusław Dębniak, skazany za błąd lekarski, został ordynatorem oddziału położniczego szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Protesty Izby Lekarskiej na nic się zdają.
15-letni Jacek powiesił się w piwnicy swojego domu. Chłopiec wybrał śmierć, bo nie chciał mieszkać z ojcem - jak uważa rodzina, czy bał się konsekwencji za drobną kradzież?
Stanisław F. komornik z Mielca od sześciu lat okradał dłużników. Ci wytoczyli mu procesy. Komornik został skazany i nadal pracuje, bo przełożeni nie odebrali mu uprawnień.
Na lekcjach w-f niejeden mistrz olimpijski łapał sportowego bakcyla. Niestety, coraz większa grupa młodzieży zniechęca się na tych lekcjach do sportu. Dlaczego?