Skarżą się, że muszą pracować 24 godziny na dobę i pracują na umowach zlecenie, które uniemożliwiają uzyskanie godziwej emerytury w Polsce czy w Niemczech. W sieci ostrzegają się wzajemnie. Jedna z agencji postanowiła walczyć z niepochlebnymi komentarzami i oskarżyła opiekunkę o zniesławienie.
Śmierć dziennikarza Bohdana Gadomskiego budziła wiele wątpliwości. Sprawą zajęła się prokuratura, która niedługo później oskarżyła małżeństwo, pod którego opieką znajdował się Gadomski. W sprawie zapadły wyroki.
4-letni Marek wpadł do głębokiej na około pięć metrów studni, według straży, do połowy wypełnionej wodą. Mimo reanimacji chłopca nie udało się uratować. Jak to możliwe, że w tak niebezpiecznym miejscu, zorganizowano plac zabaw? Reporter Uwagi! zadał to pytanie właścicielowi placówki.
- Zniszczono mnie, ale nie zostawię moich pacjentek – zapewnia dr Maria Kubisa, ginekolożka ze Szczecina. W styczniu CBA zajęło dokumentację jej pacjentek z 30 lat. Kobiety, nawet te, które były na jednej konsultacji, wzywano później na przesłuchania.
Potężne zarobki, ekskluzywne jachty, wille i najdroższe samochody – tak żyli założyciele jednej z największych kancelarii odszkodowawczych w Polsce – EuCO S.A. Firma przeżywa obecnie spektakularną zapaść finansową, a tysiące pokrzywdzonych klientów wciąż czeka na należne im pieniądze z odszkodowań.
Mamuka K. był skazany na 25 lat za brutalne zamordowanie 28-letniej łodzianki. Obrona chciała złagodzenia wyroku, a oskarżenie domagało się dożywocia. Sprawę rozstrzygnął Sąd Apelacyjny w Łodzi, prawomocnie.
Poważny błąd podczas zabiegu chirurgicznego, braki w dokumentacji medycznej i podejrzenie wprowadzania zmian w protokole operacyjnym - o takich zarzutach mówi córka zmarłego mężczyzny, który trafił do szpitala z bólem brzucha.
Prezes Fundacji „Szlachetny Bohater” trafił do aresztu – poinformowała poznańska policja. Mężczyzna jest oskarżony m.in. o niewypłacanie rodzinom chorych dzieci pieniędzy od darczyńców.
Nasz prowadzący i reporter Tomasz Patora nagrał dla Państwa wideo, w którym opowiada o nowych ustaleniach w sprawie tragedii na A1. Wczoraj wydano list gończy za Sebastianem M., kierowcą bmw. Co udało się ustalić naszemu reporterowi?
Chcesz zgłosić temat, którym powinni zająć się reporterzy Uwagi!? Przyjdź do busa #tematdlauwagi i opowiedz nam o nim. W każdy czwartek osoby, które tworzą nasz program, odwiedzają kolejne miasta w Polsce.
8-letni Kamil był polewany wrzątkiem i rzucany na piec, lekarzom nie udało się go uratować. O zabójstwo chłopca oskarżono jego ojczyma, a jego matkę o nieudzielenie synowi pomocy. Sąd podjął kolejną decyzję w sprawie oskarżonych.
O tragedii na autostradzie A1 mówi cała Polska. - Zginęła cała rodzina. Został tylko ich pies. Tego się nie da opisać – mówi przyjaciółka ofiar. Dopiero po kilkunastu dniach piotrkowska prokuratura poinformowała o postawieniu zarzutów kierowcy bmw, który brał udział w wypadku.
Aplikacja Anom miała zapewnić tajną i bezpieczną formę komunikacji dla przestępców narkotykowych. Okazało się, że Anom to pułapka, którą zastawiło na nich FBI we współpracy z policją z całego świata. Korespondencje gangów trafiły wprost do służb.
- Byłam bita po twarzy. To potwór, nie człowiek – mówi Katarzyna, jedna z córek aresztowanego niedawno Piotra G. Z jej relacji wynika, że większość jej rodzeństwa nie miała nawet dostępu do lodówki, która była zamykana przez ojca na klucz.
Liczyli na wsparcie finansowe dla swoich chorych dzieci, ale nie doczekali się tego. Kilkoro rodziców do dzisiaj nie dostało pieniędzy ze zbiórek, które zorganizowała jedna z fundacji.
Prokuratura już blisko cztery lata zajmuje się sprawą wypadków na jednym z odcinków S5. – Doszło do tego przez totalny brak oznakowania, że wjeżdżało się w drogę w dwóch różnych kierunkach – mówi nowy świadek.
Sekcja zwłok 10-letniej Sary potwierdziła, że była ona ofiarą przemocy. Jej obrażenia są poważne i powstały zarówno tuż przed śmiercią, jak i dużo wcześniej.
Pacjenci szpitala w Wągrowcu skarżą się, że byli źle diagnozowani, obrażani i mimo dolegliwości odsyłani do domów. Bywało, że przyjmował ich lekarz bez uprawnień do wykonywania zawodu. Sprawę bada prokuratura.
- W ciągu dwóch lat nigdy nie był trzeźwy na polowaniu. Zawsze wypijał niesamowite ilości alkoholu, stawał się agresywny, bił i dusił – opowiada jeden z myśliwych, kompan prof. Pawła P., uznanego lekarza medycyny, wykładowcy akademickiego.
We wsi Czerniki na Kaszubach doszło do wstrząsającej zbrodni, w piwnicy jednego z domów znaleziono ciała trzech noworodków. Aresztowano 54-latka i jego 20-letnią córkę. - Tyle ludzi o tym wiedziało i nikt nie potrafił pomóc dzieciom. Nawet nie próbował – mówi osoba znająca sprawę.
200 tysięcy złotych z kieszeni podatników kosztowały elementy małej architektury, które mogły być zutylizowane podczas budowy linii tramwajowej w Krakowie. O niechciane kosze, stojaki rowerowe i ławki upomniał się 24-letni krakowianin. Część z nich odzyskał od wykonawcy inwestycji i znalazł nowe miejsce, by dalej mogły służyć mieszkańcom.
- To jest okropne, że po 10 latach muszę wracać do początku tej sprawy – mówi Bożena Wołowicz. Proces oskarżonych o stalking sąsiadów pani Bożeny ruszył od nowa.
- Zostałam zwolniona z pracy po tym, jak zareagowałam w sprawie przemocy wobec dzieci, stosowanej, prawdopodobnie przez ich rodziców – mówi nauczycielka jednego z białostockich przedszkoli. Dyrektorka placówki zarzuciła jej, że kobieta złamała obowiązujące w przedszkolu procedury.
Do Anglii wróciła już ukrywająca się przez miesiąc w Pakistanie rodzina 10-letniej Sary. Repoterka Uwagi! Agnieszka Madejska o ostatnich wydarzeniach rozmawiała z matką zmarłej 10-latki. Co jej powiedziała?
Marysia sprzedawała wiśnie z sadu dziadka, by mieć pieniądze na wycieczkę szkolną. – Przyjechała policja i sanepid, byłam przestraszona i zestresowana, bo nie wiedziałam co się dzieje – opowiada 16-latka. Sprzedaż zakończyła się mandatem i wnioskiem do sądu o ukaranie.