Potrzebujesz wsparcia? Zobacz, gdzie możesz szukać pomocy. Pod wieloma numerami znajdziesz bezpłatną, anonimową i całodobową pomoc. Istnieje również możliwość rozmowy na chacie.
Zobacz poruszający apel mamy zmarłej Julii.
Mieszkańcy jednej z miejscowości pod Iławą zmagają się z setkami tysięcy much, które utrudniają im codzienne życie. Jak mówi nasz ekspert, oprócz tego, że muchy są uciążliwe, mogą być również niebezpieczne.
Setki tysięcy much utrudniają życie mieszkańcom Kantowa koło Iławy. Urzędnicy znają problem od dawna, ale wciąż nie udało się pomóc mieszkańcom.
Miał siłą wciągnąć byłą partnerkę do samochodu i jadąc bardzo szybko, grozić spowodowaniem wypadku. Innym razem miał grozić kobiecie nożem. 35-latek został tymczasowo aresztowany.
Zaatakował dwóch niepełnosprawnych mężczyzn. Ale mimo zgłoszenia sprawy na policję, 39-latek nie został zatrzymany. Kiedy pojechaliśmy na miejsce, agresywny mężczyzna rzucił się na reportera Uwagi!
Mieszkańcy jeleniogórskich Cieplic oskarżają lokalnego biznesmena o przekopanie grobli, co miało uchronić kurort wypoczynkowy, a doprowadzić do zalania położonych dalej domów. - Helikopter krążył nad ośrodkiem i po kilkudziesięciu minutach wjechały koparki – słyszymy.
„Mała dziewczynka wpadła do rwącej rzeki…” – tak zaczynał się jeden z fałszywych wpisów, które zamieszczali dwaj oszuści na portalach społecznościowych. 25 i 28-latek usłyszeli już zarzuty karne.
Arkadiusz Skrzypaszek, kiedyś sportowa gwiazda, dziś na głowie ma wierzycieli, a jego interesy bada prokuratura.
Policjanci z Wyszkowa musieli interweniować w szpitalu miejskim. Pacjent, któremu personel próbował udzielić pomocy, ich zaatakował. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Zadzwoniłam do niego i pytam: „Co z Pauliną?”, a on: „Co mam pani powiedzieć?” Mówił, że zabił człowieka, on już wiedział – opowiada matka 20-latki, która uczestniczyła w tragicznym wypadku na Trasie Łazienkowskiej.
Mieszkańcy Jawora poinformowali Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, że w mieszkaniu obok znajdują się zwierzęta bez opieki. Jak dodali, ich właścicielka co najmniej dwa tygodnie temu wyjechała za granicę.
Pani Grażyna zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Jej mąż wynajął detektywa, który miał ustalić, co stało się z kobietą. Niestety, po dwóch miesiącach odkryto jej ciało. Śledczy nabrali podejrzeń, że to właśnie jej mąż – Czesław K. – pozbawił żonę życia. W sprawie właśnie zapadł wyrok.
Trwa akcja charytatywna „Fundacja TVN dla szpitala w Nysie”, która już przynosi wspaniałe rezultaty. Dzięki otwartym sercom widzów, a także prywatnym firmom, obecna kwota wynosi 5 891 344,42 zł i ciągle rośnie. Ale to nie koniec akcji - datki można wpłacać cały czas.
- W szpitalu przez okno było widać, jak ta fala podchodzi. To mogło trwać 30 sekund, jak woda przechodziła w kierunku szpitala. Do 15 minut, jak szpital cały pływał, taka potężna fala poszła – opowiada jeden z pacjentów Szpitala Powiatowego w Nysie.
Reporter Uwagi! Jakub Dreczka rozmawiał z mieszkańcami Barda tuż po czwartkowej Uwadze! Zobacz, co mówią o życiu po przejściu powodzi.
Najpierw odebrali telefon, że ich syn spowodował wypadek. Po chwili usłyszeli, że by mu pomóc, muszą wpłacić kaucję. Kiedy oszust pojawił się po gotówkę, starsze małżeństwo z Białegostoku postanowiło działać.
W wielu zalanych miejscowościach woda odsłoniła już ogrom zniszczeń, trwa tam wielkie sprzątanie. Brakuje rąk do pracy i różnych produktów m.in. kaloszy. Z kolei w Głuchołazach problemem jest brak wody.
- Dzięki ich informacjom i rzetelnej pracy mieliśmy dostęp do prawdziwych informacji i za to serdecznie dziękuję – mówi jedna z mieszkanek Nysy.
Range rover niespodziewanie wjechał w mężczyznę jadącego na skuterze. Mimo że ofierze ufało się uciec spod kół samochodu, osoby, które się z nim znajdowały, dopadły go i pobiły. Dlaczego? Wyjaśnia to policja z Warszawy, która zatrzymała aż 6 osób.
- Wszystko jest do wyrzucenia. Już nawet nie mam siły płakać – mówi mieszkanka Bodzanowa pod Głuchołazami. Rozmawialiśmy też z mieszkańcami innych małych zalanych miejscowości, o których mniej mówi się w mediach. Ich relacje są dramatyczne.
Mieszkańcy zalanych przez powódź miejscowości skarżą się na złodziei, którzy mają okradać powodzian i w dzień, i w nocy.
Powódź zniszczyła przedszkole w Stroniu Śląskim, do którego chodziło ponad 200 dzieci. Straty są ogromne. Nie wiadomo, kiedy dzieci będą mogły wrócić.
Tego nie było w programie! Zobaczcie rozmowę reporterki Uwagi! Anny Mierzejewskiej z Bartłomiejem Hudźcem z Teatru Akademii Wyobraźni.
Nysa to jedno z wielu miejsc w Polsce, które dotknęła powódź. Szczególnym budynkiem, który został zalany jest Szpital Powiatowy. Woda wdarła się na oddział ratunkowy, do laboratorium oraz doszczętnie zniszczyła drogi sprzęt jak tomografy, rezonans oraz jedyną w województwie pracownię terapii hiperbarycznej. “Fundacja TVN dla szpitala w Nysie” to akcja charytatywna, która wesprze finansowo zniszczoną placówkę.
W wielu zalanych miejscowościach woda opada i odsłania ogrom zniszczeń. Dramatyczna sytuacja po powodzi jest w Lądku-Zdroju. Z kolei Nysa stanęła wczoraj pod groźbą ponownego zalania.
43-letni kierowca Forda próbował uciec z miejsca wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, gdy jego samochód zgasł na torach. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
Wspaniała solidarność ludzi w obliczu zagrożenia powodziowego. Pomagają nawet ludzie z innych miast. Zobacz relację Jakub Dreczka UWAGA TVN Reporter z Oławy.
Zobacz, jak wyglądała sytuacja w miejscowości Bardo.
Tego nie było w programie. Zobacz dłuższy reportaż z Głuchołazów, gdzie była nasza reporterka Monika Góralewska.