Ludziom starszym, zwłaszcza najbliższym należy pomagać – wie o tym każde dziecko. Choć w kodeksach próżno szukać listy obowiązków dotyczących koniecznej, codziennej pomocy podupadłym na zdrowiu rodzicom, większość starszych ludzi może liczyć na wystarczającą opiekę tych, których nie tak dawno sami wychowali. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn dzieje się inaczej – powinni zareagować wszyscy, którzy widzą ludzkie nieszczęście. Powinni.
Z wykształcenia polonistka i psycholog. Z zawodu stylistka, a ostatnio pisarka. Mimo że dziś sama jest już matką, to jednak dla większości Polaków nadal jest przede wszystkim córką generała Wojciecha Jaruzelskiego.
Kończący się w ten weekend siódmy już Festiwal Filmów Niezależnych Off Plus Camera to sale kinowe wypełnione po brzegi i pokazy filmów, które wygrywają międzynarodowe festiwale. Goszczą na nim gwiazdy światowego formatu. W tym roku największe emocje budzi znana polskim widzom przede wszystkim z serialu "Seks w wielkim mieście" - Kim Cattrall oraz Benedict Cumberbatch, gwiazda serialu BBC "Sherlock".
Czy nasze służby ratunkowe są gotowe nieść pomoc szybko i skutecznie? Okoliczności akcji ratowniczej prowadzonej po karambolu w Kowiesach pod Rawą Mazowiecką każą w to wątpić... W wypadku zginęły trzy osoby. Wiele innych było ciężko rannych. Jak to się stało, że przez długi czas poszkodowani nie mogli doczekać się pomocy?
- Jeżeli poruszamy się we mgle redukujemy prędkość do minimalnej. Jeżeli mamy możliwość jazdy, to jedziemy - mówi Jakub Bielak z Akademii Bezpiecznej Jazdy podczas rozmowy z dziennikarzem UWAGI! Zobacz, co jeszcze powiedział.
Ofiary gwałtu znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji: jeśli chcą, by sprawca przestępstwa poniósł karę, muszą wiele razy ze szczegółami opowiadać policjantom, prokuratorom i sędziom o tym, o czym chciałyby jak najszybciej zapomnieć. Pewnie z tego powodu, według badań, ponad połowa zgwałceń nie jest nigdy zgłaszana organom ścigania. Wydawałoby się, że służby państwa powinny w tej sytuacji robić wszystko, by ofiary, które zdecydują się opowiedzieć o swoich przeżyciach, nie żałowały swojej decyzji.
Spór sąsiedzki w Przelewicach. Z powodu płotu wybudowanego przez jedną z mieszkanek domu, pozostali lokatorzy są zmuszeni opuszczać swoje lokale przez okno! W domu mieszka też niepełnosprawna Ala, która nie może skorzystać z tego rozwiązania. Dziewczynka przestała chodzić do szkoły. Interwencje służb i urzędów są bezskuteczne
Czteroletni Kacper niemal od urodzenia był przez rodziców bity, poniżany i wyzywany. Chłopiec ma trzech braci, rodzina od wielu lat była pod nadzorem opieki społecznej. Jak to możliwe, że pracownik MOPS-u nic nie zauważył?
Rodzice czteroletniego Kacpra usłyszeli zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad synem. Pani Joanna i pan Marcin mają jeszcze trzech synów, ale to tylko Kacper był bity pasem, wyzywany i poniżany. Jak to możliwe, że pracownik socjalny, który zna te rodzinę od wielu lat nic nie zauważył, dlaczego nie zareagowali sąsiedzi? Dopiero anonimowy telefon przerwał cierpienia chłopca.
Ja nie jestem zobowiązany do chodzenia po sąsiadach i sprawdzania rodziny. To mogłoby prowadzić do stygmatyzacji rodziny. Rzetelny wywiad to przede wszystkim rozmowa z rodziną - mówi Olaf Gwardian, pracownik socjalny MOPS w Rzgowie podczas rozmowy z dziennikarzem UWAGI! Zobacz, co jeszcze powiedział.
Prezydent Żyrardowa kontra mieszkańcy jednego z bloków. Absurdalny spór o 14 centymetrów. Aby postawić rusztowanie i ocieplić budynek, mieszkańcy muszą mieć zgodę prezydenta miasta, bo on jest gospodarzem przyległych do bloku terenów. Kilka lat temu popełniono błąd w ustawie o gospodarce nieruchomościami, który pokutuje do dziś.
Od dziecka prymuska. Poukładana, zorganizowana, dobra uczennica. W przyszłości miała prowadzić galerię sztuki, której właścicielami są jej rodzice. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich, Ania Starmach postanowiła zostać kucharką. A kiedy udowodniła, że potrafi gotować - stała się wschodzącą gwiazdą kulinarną.
Od dziecka prymuska. Poukładana, zorganizowana, dobra uczennica. W przyszłości miała prowadzić galerię sztuki, której właścicielami są jej rodzice. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich, Ania Starmach postanowiła zostać kucharką. A kiedy udowodniła, że potrafi gotować - stała się wschodzącą gwiazdą kulinarną.
Wyczerpane limity, brak numerków do lekarza - takie słowa usłyszał pewnie każdy, kto próbował dostać się do specjalisty. Nawet bardzo ciężki stan zdrowia nie jest powodem szybkiego przyjęcia do specjalisty. Przekonała się o tym pani Eugenia, której mimo krwawienia i skierowania do chirurga z dopiskiem pilne, recepcjonistki odmówiły wizyty u lekarza.
Mówi się o niej, że konstytucji używa jak młota. Obronną ręką wychodzi z debat z przeciwnikami gender. Profesor Monika Płatek, po studiach prawniczka, od dziecka feministka. Jej poglądy coraz częściej docierają do opinii masowej, choć najczęściej są tej opinii w poprzek.
- Dlaczego miałabym przyjmować nazwisko męża? Nigdy takiej możliwości nie rozważałam - mówi profesor Płatek podczas rozmowy z dziennikarzem UWAGI! Zobacz, co jeszcze powiedziała.
Miejscowa szkoła powinna być ogrodzona wysokimi ekranami akustycznymi - wnioskuje do sądu jedna z mieszkanek Krapkowic, która skarży się na hałas. Efektem tego jest decyzja sądu, odbierająca dzieciom możliwość korzystania ze szkolnego boiska. Czy bawiący się uczniowie, mogą być aż tak uciążliwi? Czy decyzja sądu jest słuszna?
Boisko szkolne w Krapkowicach jest otwarte tylko do 16, mieszkająca naprzeciwko szkoły kobieta skarżyła się na hałas, jaki powstaje, kiedy uczniowie grają w piłkę. Sprawdziliśmy jak to wygląda na innych boiskach szkolnych...
Pijani kierowcy wiozą śmierć. Zobacz jak bardzo alkohol ogranicza nasze umiejętności prowadzenia auta. Nasz prowadzący założył okulary symulujących stan po spożyciu alkoholu i próbował prowadzić samochód.
Mimo zakazu prowadzenia pojazdów, 46 – letni mieszkaniec Zastawia po raz kolejny wsiadł pijany za kierownicę. I zabił dwie nastoletnie dziewczynki. Czy ktoś mógł zapobiec tej tragedii?
Co najmniej 12 policjantów z województw śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego jest podejrzanych o kupowanie prac magisterskich i licencjackich - dowiedzieli się dziennikarze Uwagi!TVN. Prokuratura Rejonowa w Opolu zapowiada postawienie im zarzutu poświadczenia nieprawdy. Wśród podejrzewanych policjantów jest były pracownik zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej w Opolu. W prokuraturze rozpoczęły się pierwsze przesłuchania w tej sprawie.
Ogromna odwaga, talent sportowy i niezwykłe umiejętności techniczne. Na to, co kiedyś osiągnął w pojedynkę dziś pracują cale zespoły. 6-krotny mistrz świata, 27 razy stawał na podium na świecie i w Europie, 40 razy był mistrzem Polski w sportach motorowodnych.
Wracamy do sprawy pana Tomasza, byłego narkomana, który okupował łóżko w poznańskim szpitalu, po tym jak usłyszał, że nie będzie leczony, bo personel nie umie pobrać krwi z jego zniszczonych żył. Gdy w końcu pobrano krew, szpital znalazł kolejne powody by odmówić leczenia.
Przez nagły atak choroby straciła dłonie, stopy a także nos. 37-letnia Aneta Zatwarnicka, dzięki ogromnemu wsparciu bliskich i przyjaciół, walczy o powrót do zdrowia. To bolesne i trudne, zwłaszcza, że ostatnie 18 lat życia kobieta poświęciła uprawianiu karate.
Sąd Apelacyjny w Katowicach skierował do ponownego rozpatrzenia sprawę byłego prezydenta Zabrza, Jerzego Gołubowicza, skazanego za zabójstwo swojego znajomego.
Sąd wskazał wiele uchybień w procesie pierwszej instancji. Podkreślił, że mimo że proces trwał aż dwa lata, nie wykluczono wszelkich innych możliwych wersji wydarzeń i nie zachowano staranności, koniecznej szczególnie w procesach poszlakowych.
52-letni Tomasz Kędziora długo czekał na ten dzień. Odkąd podjął walkę z narkotykowym uzależnieniem i wziął udział w terapii, która pozwalała zwalczyć heroinowy głód, jego dalszy los zależy od skutków walki z podstępnym wirusem, którym zaraził się wiele lat temu. Tym większe było jego zdziwienie, gdy w jednym z najbardziej szanowanych polskich szpitali zajmujących się wirusowym zapaleniem wątroby usłyszał, że leczenia nie będzie, bo personel nie umie… pobrać mu krwi.
Dziesiątki interwencji policji, sprawy w prokuraturze i sądzie - to pokłosie trwającego od lat niezwykle emocjonalnego konfliktu między dwoma sąsiadami w jednej z wsi koło Nakła nad Notecią. Wzajemnym oskarżeniom nie ma końca, nieustannie padają groźby i wyzwiska, a różne instytucje są praktycznie bezradne wobec sporu.
W zeszłą środę wezwano pogotowie do półrocznej Magdy z Brzezna pod Nowym Sączem. Niestety, dziecko zmarło. Wszystko wskazuje na to, że powodem śmierci było wycieńczenie i głód. Rodzice Magdy to szanowani, majętni ludzie. Jak mogli doprowadzić swoją córkę do tak skrajnego wyczerpania?