Czy zwolnienie dwójki zasłużonych i szanowanych nauczycieli może doprowadzić do sprawy karnej przeciwko 21 osobom? Okazuje się, że może, jeśli sprawa ma miejsce w Lubartowie…
Daria Palot wracała ze szkoły jak zwykle. Jednak tego feralnego dnia, we wrześniu 2012 roku, nagle zabrakło jej sił. Szybka wizyta u lekarza, badanie krwi i wyrok. Białaczka. Potem niełatwa i długotrwała walka z nowotworem oraz kolejne nieszczęście. Nowotwór zaatakował również jej przyjaciela - psa. Dzieciom chorym onkologicznie pomagamy w tym roku w ramach wspólnej akcji Fundacji TVN "nie jesteś sam" i UWAGI!. Pomóc może każdy, wystarczy wysłać sms pod numer 7126. W treści wpisujemy słowo Pomagam.
Krzysztof Rutkowski został ojcem! Narzeczona urodziła mu upragnionego syna.
- Jeśli ja będę mieć wpływ na wychowanie Juniora, to na pewno nie będę go wychowywać w warunkach pluszowych. Dajmy dziecku na początku trochę tego ciepła pluszowego, a później wrzućmy go do zimnej wody w studni – mówi Krzysztof Rutkowski.
Narkotyki są coraz łatwiej dostępne. Sięgają po nie coraz młodsze dzieci. Niestety, władze wielu szkół uważają, że w ich placówkach nie ma problemu z narkotykami. Jednak takich zapewnień nie potwierdzają policjanci z wydziału narkotykowego.
tvn24.pl: Na karę 25 lat pozbawienia wolności skazał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Lublinie radcę prawnego Macieja T. z Białegostoku, którego uznał za winnego zabójstwa aplikantki.
U ośmioletniego Oskara po raz pierwszy nowotwór zdiagnozowano, gdy miał cztery i pół roku. Wtedy lekarze wykryli guza rdzenia kręgowego. Od tamtej pory chłopiec porusza się z pomocą wózka inwalidzkiego. Największym marzeniem Oskara jest chodzenie. Robi wszystko, by je spełnić.
Artur Barciś - mistrz ról drugoplanowych, które wyniosły go na plan pierwszy i przyniosły ogromną popularność. Choć zagrał już blisko 100 rozmaitych ról, ostatnio grywa wyłącznie w teatrze. Czy kino przestało kochać Artura Barcisia?
Chociaż policja zatrzymała trzy osoby w związku z zabójstwem warszawskiego taksówkarza, ta sprawa wciąż budzi wiele wątpliwości. Dlaczego doświadczeni przestępcy zachowali się jak nowicjusze? Czy motywem zbrodni na pewno był tylko luksusowy samochód? Czego boi się rodzina zamordowanego?
Kim jest bohater? Definicje są różne. Najczęściej jednak to ktoś, kto uratował ludzkie życie. Paweł, Krzysztof i Karol narażali własne, udzielając pomocy innym. Teraz od Państwa głosów będzie zależało, który z nich zostanie zwykłym bohaterem i wygra dwieście tysięcy złotych.
- Jest tu pan, który od 30 lat kolekcjonuje śmieci – mówi Marek Zawieja, mieszkaniec Wałcza. Zdesperowani mieszkańcy jednej z ulic w Wałczu mówią, że to, co widzą przez lata spoglądając ze swoich okien, to dowód bezradności lokalnych władz. Od lat nikt nie umie im pomóc. Dłużej od problemu oczu, uszu i nosa odwracać nie można mówią lokalni dziennikarze.
Gdyby nie wagary, alkohol i złe towarzystwo, 16-letni Kamil miałby szansę wyjścia na prostą. Tymczasem chłopiec wychowywał się w niewydolnej rodzinie zastępczej. Brak opieki i zainteresowania dzieckiem znalazły tragiczny finał. Podczas ucieczki z domu, Kamil został brutalnie zamordowany.
Odcinek Zakopianki przechodzący przez gminę Mogilany pochłonął do tej pory kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych. Podobnych miejsc jest w całym kraju kilkaset. Wszystko z tego powodu, że droga krajowa numer 7, bo tak oficjalnie brzmi jej nazwa, dzieli miejscowości na dwie części. Ich mieszkańcy, w tym także dzieci idące do szkół pokonują tę drogę kilka razy dziennie. Nie ma tam wielu fotoradarów, bo jest to droga szybkiego ruchu. Nasi dziennikarze zmierzyli prędkość pędzących tamtędy samochodów. Udało się ustalić, ile wskazują policyjne mierniki prędkości. Co na to kierowcy? Co na to policja?
Śmiertelna „Zakopianka”. Na odcinku ośmiu kilometrów zginęło w ostatnich latach kilkadziesiąt osób. Po śmierci 17-letniego ucznia na przejściu dla pieszych mieszkańcy podkrakowskiej gminy Mogilany przygotowują listę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych na przebiegającej przez ich miejscowości trasie Kraków – Zakopane. - Mam 30 nazwisk a będzie ich dwukrotnie więcej – twierdzi Sylwester Szefer, przewodniczący Stowarzyszenia Gminy Mogilany.
Ogromne ilości ścieków zanieczyszczają codziennie rzekę Kwisę w znanym uzdrowisku Świeradów Zdrój. Dziennikarze „Superwizjera” i „Uwagi!” TVN ustalili, że pochodzą one z pensjonatów, hoteli a nawet budynków należących do Urzędu Miasta, w tym z oczyszczalni ścieków. Zdaniem Radosława Ślusarczyka, ekologa z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot, może dojść do skażenia leczniczych wód, z których słynie miasto. W Kwisie znaleziono bakterie coli, powodujące między innymi sepsę czy zapalenie opon mózgowych u niemowląt.
Aktor i satyryk, który sławę zdobył w serialu "Na kłopoty Bednarski". Znany także jako "Majster" z radiowych audycji. Stefan Friedmann. Skory do żartów w każdej sytuacji.
Przyzwoitość, to cecha, o którą coraz trudniej w dzisiejszych czasach. Dlatego w akcji Zwykły Bohater chcemy wyróżnić ludzi, którzy zachowują się „fair na co dzień". Jurorzy wybrali trzech finalistów, ale tylko jedna osoba zostanie zwykłym bohaterem i wygra dwieście tysięcy złotych.
Ogromne ilości ścieków zanieczyszczają codziennie rzekę Kwisę w znanym uzdrowisku Świeradów Zdrój. Dziennikarze „Superwizjera” i „Uwagi!” TVN ustalili, że pochodzą one z pensjonatów, hoteli a nawet budynków należących do Urzędu Miasta, w tym z … oczyszczalni ścieków. Zdaniem Radosława Ślusarczyka, ekologa z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot, może dojść do skażenia leczniczych wód, z których słynie miasto. W Kwisie znaleziono bakterie coli, powodujące między innymi sepsę czy zapalenie opon mózgowych u niemowląt.
Dziś wracamy do historii 12-letniej Małgosi, która uciekła z rodziny zastępczej, w której jak wyznała, była bita, poniżana i zmuszana do pracy. Szkoła poprosiła o interwencję Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Radomiu. To zaś nie dostrzegło żadnych nieprawidłowości w funkcjonowaniu rodziny zastępczej. Dziewczynka uciekła wymuszając zainteresowanie jej losem. Po tym jak TVN UWAGA! nagłośniła sprawę, wydawało się, że już nikt nigdy nie ośmieli się skrzywdzić dziecka. A jednak…
Przez pięć lat żyli w nieświadomości, mając pod nosem magazyn odpadów niebezpiecznych. Dziś małżeństwo spod Gniezna poważnie choruje i nie ma wątpliwości, że choroby mają związek z trującą chemią. Od miesięcy bezskutecznie domagają się, by ktoś wyjaśnił, czy zakład, który działał koło ich posesji mógł ich zatruć.
Onet.pl: Lucyna D. z Lubawy oskarżona o zabójstwo trojga swoich dzieci była poczytalna - orzekli biegli po obserwacji kobiety w zakładzie zamkniętym. Sprawa wyszła na jaw wiosną tego roku; policja znalazła w jej domu, w zamrażalniku lodówki ciała noworodków.
wspolczesna.pl: Prokuratura Rejonowa w Łomży (Podlaskie) formalnie przedstawiła w środę zarzuty małżonkom, którzy ukrywali i izolowali w domu swoich 5-letnich obecnie synów. Podejrzani częściowo przyznali się do zarzutów i chcą dobrowolnie poddać się karze.