Komendant policji, który zezwalał swoim podwładnym na fałszowanie mandatów, nie tylko nie stracił posady, ale nawet awansował. Jego przełożeni nie widzą w tym żadnego problemu.
Sensacyjne odkrycia reporterów TVN. Kim są ludzie, którzy zorganizowali spotkanie Jana Kulczyka z Władimirem Ałganowem? Dlaczego ich nazwiska pojawiają się w prawie każdej z największych afer III RP?
Tragedia, która wydarzyła się pod Ostrowem Wielkopolskim, wstrząsnęła okolicznymi mieszkańcami. 38-letnia kobieta, wraz ze swoją 10-letnią córką popełniły samobójstwo rzucając się pod pociąg. Czy dziewczynka zginęła z własnej woli?
Reportaż o nieprzestrzeganiu praw pracowniczych w Poczcie Polskiej wzbudził wiele kontrowersji. Każdego dnia zamieszczacie Państwo na Forum kilkadziesiąt komentarzy. Pracownicy urzędów pocztowych w całej Polsce piszą do redakcji także maile. Poniżej publikujemy fragmenty niektórych listów.
Andrzej Rosiewicz to niewątpliwy i rzadki talent. Na scenie jest perfekcjonistą. Swoją publiczność od lat rozśmiesza i wzrusza. Sam o sobie mówi - zdolny amator.
Sukienka od znanego projektanta mody, wystrzałowa fryzura, szałowe buty i dodatki, limuzyna, która podwiezie do eleganckiego hotelu. Nawet 6,5 tys. zł wydadzą niektórzy tegoroczni maturzyści na studniówkę. (<A HREF="0,17910,galeria.html" TARGET="">zobacz zdjęcia</A>)
Problem nieprzestrzegania praw pracowniczych dotyczy również Poczty Polskiej. Listonosze skarżą się m. in. na darmowa pracę w nadgodzinach i dźwiganie ciężarów poza dopuszczalną normę.
Czy rynek usług seksualnych w wielkich miastach zaczynają zdobywać studenci? Jedna trzecia krakowskich studentów przyznała, że dorabia ciałem. Czy mówią prawdę? Reporter Superwizjera z ukrytą kamerą wybrał się do miasteczka studenckiego, żeby to sprawdzić.
- Pracowałam od piątej rano w piątek do południa w sobotę: w końcu zemdlałam, pogotowie zabrało mnie do szpitala. Ale o L4 nie było mowy: nie wolno było chorować – opowiada Joanna Szwiec, pracownica sklepu Kaufland w Będzinie.
Okazuje się, że system wyzysku pracowników nie jest specyfiką tylko prywatnych pracodawców. Na darmową pracę w nadgodzinach i dźwiganie wielokilogramowych toreb z przesyłkami skarżą się pracownicy Poczty Polskiej.
- Na nogi i na market! Chcę cię na całą noc! – taki telefon od przełożonego odebrał chory pracownik sklepu sieci Kaufland. – Weź "fervex", "grippex", albo coś takiego. O 14. widzę cię na markecie i jedziesz do rana!
Biała wstążka jest znakiem czystych zasad i szacunku dla praw pracowniczych. Powinni ją nosić wszyscy, którzy sprzeciwiają się wyzyskowi pracowników i nieludzkim warunkom zatrudnienia. Biedronka stała się symbolem współczesnych obozów pracy. Dziś wiemy, że nie jest to problem tylko jednej sieci handlowej.
Wyrok sądu nakazujący Biedronce wypłatę 35 tys. zł odszkodowania dla Bożeny Łopackiej uchylony. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił wyrok elbląskiego sądu pracy, przyznający odszkodowanie dla byłej pracownicy Biedronki.
Robert P., lekarz internista, współwłaściciel przychodni w Bielawie przyjmował pacjentów w stanie nietrzeźwym. Izba Lekarska skierowała go na przymusowe leczenie. Dwa tygodnie temu okazało się, że drugi współwłaściciel, też lekarz ma także problemy alkoholowe.
Dziennikarze UWAGI! przyłapali na przyjmowaniu łapówek psychiatrę - biegłego sądowego. Policyjne śledztwo wykazało, że mógł za pieniądze wydawać zaświadczenia dla przestępców. Prokuratura jednak nie zajęła się tym wątkiem.
– Dla nas ta sprawa jest prawnie zamknięta – mówi Wojciech Kaczorowski, rzecznik Banku Millenium, do którego należy biuro maklerskie, w którym stracił pieniądze Jerzy Górski. W piątek 14 stycznia br. desperat groził wysadzeniem banku w centrum Warszawy.
- Był nieufny, miał takie rozbiegane oczy, nie chciałabym się z nim przyjaźnić - mówi jedna ze znajomych Jacka F. Dlaczego w domu oficera Straży Granicznej doszło do masakry?
- Wiemy, że jest mnóstwo tragedii na świecie, ale prosimy, żeby pomóc również Asi. Jeszcze ten jeden raz zaufać jej, że wszystko wytrzyma - rodzice 14-letniej dziewczynki walczącej o życie rozpaczliwie proszą o pomoc. Wszystkich, którzy chcą pomóc Asi, prosimy o telefon pod numer 0 300 500 110, koszt połączenia wynosi 3 zł + VAT (3,66 zł brutto). Pieniądze te będą przeznaczone dla walczącej o życie dziewczynki.
- Wiemy, że jest mnóstwo tragedii na świecie, ale prosimy, żeby pomóc również Asi. Jeszcze ten jeden raz zaufać jej, że wszystko wytrzyma - rodzice 14-letniej dziewczynki walczącej o życie rozpaczliwie proszą o pomoc. Wszystkich, którzy chcą pomóc Asi, prosimy o telefon pod numer 0 300 500 110, koszt połączenia wynosi 3 zł + VAT (3,66 zł brutto). Pieniądze te będą przeznaczone dla walczącej o życie dziewczynki.
- Liczyłem się z tym, że mogą mnie zastrzelić, ale ważniejsze dla mnie było pokazanie prawdy. Maklerzy zmarnowali mi życie – mówi Jerzy Górski <STRONG>- </STRONG>człowiek, który groził wysadzeniem w powietrze biurowca w Centrum Warszawy.
- Dzień wcześniej zostawił mi klucze, podlał w domu kwiaty, oddał pod opiekę koty i powiedział, że wróci za około tydzień – mówi sąsiadka Jerzego G., który wczoraj sparaliżował centrum stolicy, grożąc wysadzeniem się w powietrze.
Komornik w Bytowie nagminnie zawyża koszty egzekucyjne, doprowadzając ludzi do bankructwa. Ma w tej sprawie wyroki sądowe, które ignoruje. Ludzi traktuje jak śmieci. Ani władze miasta, ani zwierzchnicy komornicy nie widzieli dotąd w tym nic złego.
43 tys. zł nagrody otrzymała od prezydenta Warszawy Aurelia Ostrowska, dyrektor biura polityki zdrowotnej miasta. To jedna z najwyżej premiowanych urzędniczek, chociaż sposób zarządzania przez nią jednostkami służby zdrowia, pozostawia wiele do życzenia.
- My, tak jak TVN nie możemy wsiąść do samolotu i polecieć do Londynu – twierdzi policjant, który przyjechał do nas po wyniki dziennikarskiego śledztwa dotyczącego poszukiwań mordercy.