Samorzeczniczka w spektrum autyzmu i ADHD, jedna z kilkudziesięciu podobnych jej osób zadających pytania znanym osobom w programie „Autentyczni”. Klaudia Lewandowska, spotkanie z raperem Matą postanowiła wykorzystać do szerzenia wiedzy o problemach osób w spektrum.
Ponad 10 lat temu maszyna zmiażdżyła mu twarz. Lekarze z Gliwic podjęli się wówczas pierwszego w Polsce przeszczepu twarzy i pierwszego na świecie zabiegu tego typu ratującego życie. Jak dziś funkcjonuje pan Grzegorz?
54-letni mężczyzna zmarł po zjedzeniu galarety, kupionej na miejscowym targu, dwie inne osoby trafiły do szpitala. Reporterka Uwagi! dotarła do małżeństwa, które bez wymaganych pozwoleń, produkowało i sprzedawało mięsne produkty.
Tuż pod domem pana Piotra powstała myjnia samochodowa. Mężczyzna poprosił redakcję Uwagi! o pomoc. Nieustanny hałas i opary z myjni uprzykrzyły życie jego rodzinie . Po kilku tygodniach od emisji naszego reportażu sytuacja się poprawiła. Mężczyzna wysłał nam film.
Patodeweloperka czy inwestycje w przyszłość? Świeradów-Zdrój - jedno z najbardziej urokliwych uzdrowisk w Polsce, zamienił się w plac budowy. Wielu mieszkańców narzeka, że zmiany dokonują się ich kosztem.
W więzieniu przeżył 18 lat piekła za zbrodnię, której nie popełnił. W 2018 roku warunkowo wyszedł na wolność, a po dwóch miesiącach został uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Tomasz Komenda zmarł w środę rano. Miał 46 lat. Zobaczcie, jak wyglądały przełomowe chwile w jego życiu.
Grzegorz Głuszak, dziennikarz Uwagi! i Superwizjera sprawą Tomasza Komendy zajął się jeszcze, kiedy niesłusznie skazany mężczyzna siedział w więzieniu. Relacjonował też chwile, kiedy Komenda po 18 latach wychodził na wolność, a także jego późniejsze losy. Jak zapamiętał bohatera swoich reportaży?
Tomasz Komenda nie żyje, dowiedział się dziennikarz Uwagi! i Superwizjera Grzegorz Głuszak. Komenda spędził 18 lat w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił. Na wolność wyszedł w 2018 roku.
Od kilku lat pokazujemy protesty mieszkańców dolnośląskich miejscowości, którzy nie chcą być śmietnikiem dla Polski i Europy. Część z nich otrzymała fragmenty prywatnych rozmów, mających charakter czatów, jakie miał prowadzić jeden z politycznych liderów z podwładnym.
18-letni Iwan stracił obie nogi podczas wypadku, do którego doszło w fabryce mebli pod Kępnem. Jak to możliwe, że niepełnosprawny, młody człowiek obsługiwał rozdrabniarkę do drewna? Jak wyglądają warunki pracy w branży meblowej w południowej Wielkopolsce? Zobaczcie ustalenia śledztwa dziennikarzy Uwagi! i Dużego Formatu Gazety Wyborczej.
- Najmłodszy bezdomny w Mławie ma sześć lat – zaalarmowali nas mieszkańcy, oznaczając wpis #tematdlauwagi. W ten sposób dotarliśmy do kobiety, która błąkała się po mieście z 6- i 8-letnim synem.
Gdzie w Europie wypoczywa córka Putina? Kto stoi za miliardami wyprowadzonymi z Rosji? Ogromne fortuny bliskich Putinowi oligarchów w dużej mierze są ulokowane na zachodzie Europy, a brudne rosyjskie pieniądze tropią niezależni dziennikarze i prokuratorzy.
Co łączy rosyjskiego wiolonczelistę z trenerem judo z Petersburga i kosmetolożką z Rygi? Kto stoi za miliardami wyprowadzonymi z Rosji? Posłuchaj rozmowy Jarosława Jabrzyka z Ewą Galicą, która odpowiedzi na te pytania szukała w Anglii, Szkocji, Francji, Hiszpanii, na Teneryfie, w Monako i w Ukrainie.
Kilka lat temu do naszej redakcji zgłosił się były pracownik jeden z ferm. Mężczyzna opowiedział o okrutnym traktowaniu świń – nowy kierownik i weterynarz mieli zabijać je uderzeniem młotka. Po sześciu latach w sprawie zapadł wyrok.
Kilkadziesiąt osób zaufało pracownicom jednego z dużych banków i dało się namówić na zaciągnięcie kredytów. Pieniędzy jednak nie dostali. Mają za to ogromne długi do spłacenia, bo okazało się, że padli ofiarą oszustwa.
W czwartek w Uwadze! pokazaliśmy reportaż o osobach, które dały się namówić na zaciągnięcie kredytów, nie otrzymały pieniędzy, a mimo to mają ogromny dług. Reporter Uwagi! Grzegorz Kuczek rozmawiał o tym z Dariuszem Kowalskim z Biura Rzecznika Finansowego
43-letnia Monika B. spod Łukowa usłyszała zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad 9-letnią córką. Kobieta miała aplikować dziecku toksyczną substancję w twarz i kark. Grozi jej do 20 lat więzienia.
Samotna matka czworga dzieci błaga prezydenta o ułaskawienie. „Jest wina, jest kara” – sama przyznaje, ale kara, w sytuacji w jakiej znalazła się kobieta, dotknie też jej dzieci. Kiedy matka trafi do więzienia, zostaną one umieszczone w placówkach opiekuńczych. Dla dwóch chłopców, u których zdiagnozowano autyzm, będzie to wyjątkowo traumatyczne przeżycie.
Zakończyły się trzy z czterech postępowań wobec policjantów związanych ze sprawą poszukiwań 14-letniej Natalii z Andrychowa. Dziewczynka zadzwoniła do ojca, że źle się czuje, nie była w stanie powiedzieć, gdzie jest. 14-latki nie udało się uratować.
- Wypadek? Ja bym powiedział, że to zabójstwo – mówi sołtys Wawrowa. W piątek w tej niewielkiej miejscowości pod Gorzowem zginął 10-latek, jak mówią świadkowie - uderzony i przejechany przez kierowcę bmw.
Najpierw z ich życia zniknęła matka, potem trójka rodzeństwa straciła ojca. Ostatnio dzieci stanęły przed widmem wyprowadzki z domu, w którym mieszkały całe swoje życie.
Miało być zielono, wręcz idealnie, ale kiedy zaczyna padać deszcz mieszkańcy muszą zmagać się z błotem i podtopieniami. - Na tym osiedlu nie da się normalnie żyć – mówią.
Pan Janusz drugiego dnia pobytu w sanatorium miał udar. Czy w porę dostrzeżono jego objawy? - Pielęgniarka powiedziała, że mój tata jest zdrowy, bo poszedł palić papierosa. A tata nie pali, wyszedł wówczas przed ośrodek – opowiada córka 71-latka.
- Każda minuta ma znaczenie - mówi dr hab. n. med. Michał Karliński z Instytutu Psychiatrii i Neurologii. Zobacz rozmowę z lekarzem, który tłumaczy, jak rozpoznać udar i co należy zrobić.
O napojach energetycznych mówi się, że to narkotyki zapakowane jak cukierki. Są słodkie, wpływają na naszą aktywność i koncentrację. Tak jest na początku, a co potem? Czy wiemy jak bardzo niebezpieczne mogą być energetyki i co robią z organizmem naszych dzieci?
Od kilku lat walczą z grzybem i pleśnią w mieszkaniu. Doraźne remonty i mycie ścian na niewiele się zdają z powodu nieszczelnego dachu. Czy rodzinie z pięciorgiem dzieci uda się pomóc?
Akustyczny terror – tak pan Piotr nazywa to, co dzieje się tuż pod jego oknami. Od trzech lat tuż za jego płotem działa myjnia samochodowa, która przekracza dopuszczalne normy hałasu.
- Jak usłyszałem nagranie, to się popłakałem – przyznaje pan Kacper. Pracownice jednego z przedszkoli na Mazowszu miały znęcać się nad 4-letnim synem mężczyzny.
Zdobywał zaufanie, oferował pomoc, a na końcu cynicznie przejmował majątek. Tak mówią ofiary o pewnym biznesmenie - deweloperze. Dominik L. jest podejrzany o przejęcie nieruchomości wartych miliony złotych. Czy działał sam?