W miejscach publicznych musiała mówić do swojego ojca - wujku. Bo jej tata jest duchownym. W Polsce dzieci księży może być nawet 3000. Jak wygląda ich dorastanie, z czym muszą się mierzyć na co dzień?
23-letni Kordian obudził się z bardzo silnym bólem głowy. Rodzice szybko pojechali z nim na SOR. - Mówiliśmy lekarzowi, żeby zrobił mu prześwietlenie głowy, tomografię, jakieś badania. A ten powiedział: „A po co?” – przywołują. Młodego mężczyzny nie udało się uratować.
Co było w Uwadze! w poprzednim tygodniu? Dzikie zwierzęta coraz częściej wchodzą do miast, niebezpieczny narkotyk, fentanyl, zabija dziesiątki osób w Żurominie oraz rozmowa z rodziną Polaka, który zginął w Sztokholmie - to reportaże z minionego tygodnia, na które Daria Górka, reporterka i prowadząca Uwagi!, chce zwrócić Państwa uwagę.
Czy piwnice i podziemne parkingi mogą pełnić funkcję schronów? Gdzie i w jaki sposób odnaleźć takie miejsca w okolicy, w której mieszkamy? Sprawdzamy, jaki jest stan schronów w Polsce.
Dzikie zwierzęta coraz częściej pojawiają się w miastach. Co robić w sytuacji, gdy je napotkamy?
Schorowana, przykuta do łóżka 84-latka i jej całkowicie nieporadny syn, który nie może samodzielnie chodzić czy jeść. Oboje, zdaniem lekarzy wymagają całodobowej opieki, ale zamiast ją otrzymać, cierpią zamknięci w ciasnym mieszkaniu.
Kuby, Agnieszki, Huberta, Pawła i wielu innych 20- i 30-latków już nie ma. Zmarli przedwcześnie, bo wpadli w sidła narko- i lekomanii, która ogarnęła niejedno polskie miasto. Jak to możliwe, że w mazowieckim Żurominie bez trudu można było kupić fentanyl, który jest 50 razy silniejszy od heroiny?
Kuby, Agnieszki, Huberta, Pawła i wielu innych 20- i 30-lów już nie ma. Zginęli przedwcześnie, bo wpadli w sidła narko- i lekomani, która ogarnęła niejedno polskie miasto. Jak to możliwe, że w mazowieckim Żurominie bez trudu można było kupić fentanyl, który jest 50 razy silniejszy od heroiny?
W położonym na Mazowszu Żurominie zgony młodych ludzi już nikogo nie dziwią. Tylko od początku tego roku życie straciło pięć osób. Zdaniem mieszkańców problemem jest łatwo dostępny fentanyl.
- Śmialiśmy się na imprezach, że przeskoczymy Orlen – mówi świadek koronny w sprawie największej mafii paliwowej w Polsce. Już ponad 7 lat prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Co było w Uwadze! w poprzednim tygodniu? 9-letnia Julka, która miała być celowo oszpecana przez własną matkę; co naprawdę znajduje się w popularnych w całej Polsce kebabach oraz powrót do historii pana Stanisława - emeryta, pszczelarza i samotnego ojca 12-letniego Igora. Nasza reporterka Daria Górka opowie Państwu o reportażach Uwagi! minionego tygodnia.
Został zastrzelony w drodze na basen, na który jechał z 12-letnim synem. - Nigdy go nie pożegnam, on zawsze będzie ze mną – mówi zrozpaczona matka 39-latka.
5 lat więzienia grozi 41-letniemu mężczyźnie, który miał uwięzić nowo poznaną 32-latkę w piwnicy jednego z budynków w centrum Warszawy. Wołającą o pomoc kobietę uwolnili policjanci.
Nie miał łatwego życia. Kiedy spotkaliśmy go na targu, sprzedawał miody, by dorobić do głodowej emerytury. Okazało się, że samotnie wychowuje syna. Wracamy do historii pana Stanisława, która mocno Was poruszyła.
Stał się polskim daniem narodowym. Według badań codziennie zjada go 5 mln Polaków. Ile w polskim kebabie jest tego oryginalnego? Czy wołowy rzeczywiście jest z wołowiny, a barani z baraniny?
Zatrzymywał szkolny autobus w środku pola, wysiadał i robił szokujące rzeczy z lalką, która wyglądała jakby była umazana we krwi. – Jak w horrorze. Jakaś laleczka Chucky czy voodoo – mówią przerażeni rodzice.
Od lipca ma przestać obowiązywać rządowa tarcza chroniąca nas przed gwałtownym wzrostem cen energii. Rząd zapowiada jednak inne rozwiązania. Czy mimo to czekają nas podwyżki? Sprawdź, co zrobić, by zaoszczędzić.
Gdańska straż miejska została wezwana na jedną z posesji w Oruni. Na miejscu okazało się, że działa tam nielegalna hodowla psów. Zwierzęta przebywały w dramatycznych warunkach.
20 znieczuleń zęba dziennie. Zabiegi za 8, a nawet 12 tys. zł na dziecko. Czy firma dentystyczna, obsługująca szkoły w Strzegomiu, pobierała z NFZ-u pieniądze za zabiegi, których nie było?
Na egzamin teoretyczny na prawo jazdy kat. C w Krakowie zgłosił się mężczyzna. Egzaminator szybko nabrał podejrzeń i wezwał policję. Okazało się, że 47-latek chciał podszyć się pod swojego kolegę.
Wykorzystał doskonałą znajomość chemii, by tworzyć, według policji, najgroźniejsze na świecie narkotyki. Czy dziś czuje się odpowiedzialny za zło, które wyrządził?
Ryszard Jakubczyk to bezwzględny i niebezpieczny przestępca. Wykorzystał swoją znajomość chemii i zbudował wiele narkotykowych fabryk. Policje całego świata walczące z narkobiznesem uważają, że produkował jedne z najgroźniejszych i najbardziej śmiercionośnych środków odurzających. Czy czuje się odpowiedzialny za zło, które wyrządził? Jak działała tabletka śmierci?
W jednej z kamienic na warszawskiej Woli doszło do makabrycznego odkrycia. W pustostanie znajdowały się cztery ciała.
Julia miała być przez kilka lat oszpecana przez własną matkę. Monika B. przebywa w areszcie, a co dzieje się z dziewczynką? 9-latkę i jej tatę odwiedził reporter Uwagi!
Rodzina K. pozostaje w areszcie. Całej trójce – matce, córce oraz synowi – ponownie przedłużono areszt o kolejne trzy miesiące. Rodzina K. trafiła tam w lipcu 2023 roku. Chodzi o sprawę groźby użycia broni, prowadzoną przez prokuraturę w Rzeszowie.
Groziła, wysyła setki wstrząsających fotomontaży i obraźliwych wiadomości. Odbiorcami były rodziny z dziećmi, muzyk i duchowni. Pokrzywdzeni szukali pomocy w prokuraturze, ale czują się mocno zawiedzeni.
Przekonuje, że wbiła nóż, bo chciała ratować rodzinę. Pani Angelika wciąż czeka na odpowiedź z Kancelarii Prezydenta ws. swojego ułaskawienia. - Siedzę jak na szpilkach i bardzo martwię się o swoje dzieci – mówi. Jeśli kobieta nie zostanie ułaskawiona, to w maju trafi do więzienia, a jej dzieci do placówek.
Awantury, wyzwiska i rękoczyny, to codzienność mieszkańców jednego z bloków w Sosnowcu. Od kilku lat trwa tam konflikt pomiędzy członkami wspólnoty mieszkaniowej a rodziną S. Było tam już ponad 230 interwencji policji.
W świąteczny poniedziałek w jednym z bloków w Tychach doszło do potężnej eksplozji. Poszkodowanych zostało kilkanaście osób. Czy był to wypadek czy świadome działanie? Kim był mężczyzna, którego wybuch wyrzucił na zewnątrz?
Pani Daria i jej syn z niepełnosprawnością mieszkają w całkowicie zagrzybionym mieszkaniu. Po emisji reportażu w Uwadze! miasto zaproponowało rozwiązanie. Do szczęścia brakuje niewiele, kobieta w kilka dni musi zebrać pieniądze na kaucję. Można jej w tym pomóc.