Dzisiaj, przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu, rozpoczął się proces Filipa W., informuje tvn24.pl. Na wniosek prokuratora, pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego oraz obrońcy oskarżonego sędzia zgodziła się na wyłączenie jawności postępowania.
Rabka-Zdrój. Ataki na nastolatki
Przypomnijmy; Do ataku na 13-latkę doszło w połowie lutego. Dziewczynka szła do szkoły, kiedy została zaatakowana i brutalnie pobita. Na szczęście w okolicy pojawiła się kobieta, która odstraszyła napastnika.
- Kiedy zobaczyłam jak moje dziecko wygląda… Jej twarz to była jedna opuchlizna, jeden obrzęk. Oczy, praktycznie wąskie szparki, rozcięta dolna warga, miała ślady na szyi, zasinienia pod uszami, cała okolica krtani była podrapana i zaczerwieniona. Miała opuszczone ramiona, rozdygotane ręce, płakała – mówiła matka dziewczynki w rozmowie z reporterką Uwagi!
W podobnych okolicznościach i w tym samym miejscu, w listopadzie została napadnięta inna dziewczynka, o czym informowaliśmy w Uwadze! już w lutym.
Co grozi Filipowi W.?
„Do zdarzenia doszło 28 listopada 2024 roku w Rabce Zdroju. Mężczyzna wówczas naruszył nietykalność cielesną 15-letniej dziewczynki, poprzez przewrócenie na ziemie i duszenie ręką za szyję. W wyniku tego zdarzenia, poza podbiegnięciami krwawymi rąk i ramienia, małoletnia nie odniosła poważnych obrażeń”, podaje Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu.
Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za zarzucane oskarżonemu czyny grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Autor: wg