Na komisariat policji w Mońkach (woj. podlaskie) weszły dwie 16-latki, prowadząc za rękę małego chłopca. 4-latek nie wiedział, gdzie mieszka, ani gdzie są jego rodzice. Jak się później okazało, matka nie zabrała go z parkingu.
Wyskoczył z samochodu z maczetą i zaczął niszczyć samochód innego mężczyzny, potem groził śmiercią. 32-letni mieszkaniec Chełma został zatrzymany.
Nieznany mężczyzna, podający się za amerykańskiego biznesmena, tak zmanipulował 21-latkę z Siedlec, że kobieta przez półtora roku wpłacała mu pieniądze na podawane przez niego konta. Straciła łącznie prawie 2 mln zł.
Rozpędzony samochód przejechał skrzyżowanie i wbił się w ścianę pobliskiego domu, wcześniej taranując ogrodzenie. 36-letnia kobieta, która prowadziła samochód oraz właścicielka domu trafiły do szpitala.
32-letnia kobieta, podejrzana o jazdę pod wpływem alkoholu z dwójką swoich dzieci, miała stracić panowanie nad pojazdem i uderzyć nim w garaż prywatnej posesji. W wyniku zdarzenia ranna została 7-letnia dziewczynka. Kobiecie grozi do 4,5 roku więzienia.
Kryminalni zlikwidowali linię produkcyjną fabrykę narkotyków w powiecie białobrzeskim. Na miejscu zabezpieczono 204 kilogramy klefedronu - ilość, która mogłaby odurzyć nawet 500 tysięcy osób. W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty.
Oszuści zaczęli wykorzystywać popularne kody QR. Ofiarą przestępców padła 50-latka, która w sieci wystawiła na sprzedaż buty. Po zeskanowaniu spreparowanego kodu straciła prawie 4 tys. zł. i ktoś próbował wziąć na jej dane kredyt w wysokości ponad 40 tys. zł. Jak nie dać się oszukać?
16-latka i 19-latek mieli zostać uprowadzeni, zamknięci w piwnicy i oblani benzyną. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli już szereg zarzutów.
Nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. W pewnym momencie 33-latek przejechał po nodze policjanta. W końcu został zatrzymany i aresztowany. Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów.
77-latek chciał zainwestować swoje pieniądze. Niestety, jak wiele innych osób, trafił na oszustów. Policja po raz kolejny przypomina, że podejmując takie działania, trzeba zachować ostrożność. Zobacz, na co warto zwrócić uwagę.
Sceny jak z filmu akcji rozegrały się na warszawskiej Woli. Mieszkający tam mężczyzna jechał samochodem, gdy nagle inne auto zablokowało mu drogę. Był w szoku, gdy wyskoczyli z niego zamaskowani mężczyźni, krzyczący, że są z policji. Zamiast na komisariat, wywieźli go jednak do lasu pod Warszawą.
31-latka zgłosiła się na policję po tym, jak uświadomiła sobie, że padła ofiarą internetowego oszustwa. Kobieta myślała, że rozmawia z jednym ze znanych artystów i zrobiła kilka przelewów na blisko 70 tysięcy złotych.
Pod jednym z domów jednorodzinnych w Czechowicach-Dziedzicach zaparkował samochód wyglądający jak auto firmy kurierskiej. Gdy właściciel domu otworzył drzwi, żeby odebrać paczkę, został zaatakowany przez kilku zamaskowanych mężczyzn.
Policjanci z Solca Kujawskiego otrzymali zgłoszenie o kradzieży rasowego szczeniaka. Mężczyzna, który udawał klienta, przygotował się do wszystkiego jeszcze zanim pojawił się w domu hodowczyni.
Miał siłą wciągnąć byłą partnerkę do samochodu i jadąc bardzo szybko, grozić spowodowaniem wypadku. Innym razem miał grozić kobiecie nożem. 35-latek został tymczasowo aresztowany.
„Mała dziewczynka wpadła do rwącej rzeki…” – tak zaczynał się jeden z fałszywych wpisów, które zamieszczali dwaj oszuści na portalach społecznościowych. 25 i 28-latek usłyszeli już zarzuty karne.
Policjanci z Wyszkowa musieli interweniować w szpitalu miejskim. Pacjent, któremu personel próbował udzielić pomocy, ich zaatakował. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Mieszkańcy Jawora poinformowali Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, że w mieszkaniu obok znajdują się zwierzęta bez opieki. Jak dodali, ich właścicielka co najmniej dwa tygodnie temu wyjechała za granicę.
Najpierw odebrali telefon, że ich syn spowodował wypadek. Po chwili usłyszeli, że by mu pomóc, muszą wpłacić kaucję. Kiedy oszust pojawił się po gotówkę, starsze małżeństwo z Białegostoku postanowiło działać.
Range rover niespodziewanie wjechał w mężczyznę jadącego na skuterze. Mimo że ofierze ufało się uciec spod kół samochodu, osoby, które się z nim znajdowały, dopadły go i pobiły. Dlaczego? Wyjaśnia to policja z Warszawy, która zatrzymała aż 6 osób.
43-letni kierowca Forda próbował uciec z miejsca wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, gdy jego samochód zgasł na torach. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
31-letnia kobieta i jej 36-letni partner są podejrzani o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad 13-miesięcznym dzieckiem. Grozi im kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Na terenie Ukrainy zlikwidowano biuro call center, z którego dzwoniono do Polski i namawiano do inwestowania na specjalnych platformach. Poszkodowani tracili ogromne pieniądze. Reportaż o tym procederze pokazywaliśmy w Uwadze! kilkanaście dni temu.
Zatrzymano mieszkańców powiatu lęborskiego podejrzewanych o bezprawne pozbawienie wolności 15-latka oraz zmuszanie go groźbą i przemocą do określonego zachowania. O sprawie poinformowała gdańska policja.
Zatrzymano jedenastu członków grupy przestępczej, w tym również jej szefa, informuje małopolska policja. Wcześniej
24-letni mężczyzna wyrzucił przez okno telewizor z wysokości 4 piętra. Urządzenie spadło niebezpiecznie blisko mężczyzny, który przechodził pod blokiem z dzieckiem w wózku. Podejrzany został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
Kobieta wpuściła do mieszkania mężczyznę, który podawał się za hydraulika. Ten miał wykorzystać jej nieuwagę i ukraść biżuterię o wartości ponad 30000 zł.
Przeskoczył ogrodzenie i zaatakował ofiarę w kuchni. Zażądał pieniędzy. Choć mężczyzna miał kominiarkę, według poszkodowanej, jego głos przypominał głos robotnika, który pracował przy remoncie jej domu. Okazało się, że 41-latek ma w swoim mieszkaniu skradzione pieniądze. Mężczyzna został zatrzymany.
Nutrie w Rybniku pojawiły się kilka lat temu. Wielu mieszkańców je pokochało. Zwierzęta fotografowano i dokarmiano. Teraz okazuje się, że nutrie mają zniknąć. RDOŚ ogłosił przetarg na ich odłów i eliminację.
Przechodnie ujęli mężczyznę, który przebywał ze swoim synem, będąc pod wpływem alkoholu. Kiedy 45-latek został zauważony, próbował przebiec przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy i usłyszał już zarzuty.