Rozbito grupę handlującą środkami farmakologicznymi. Milionowe zyski lokowane były w samochody z USA

Milionowe zyski lokowane były w samochody z USA
Rozbito grupę handlującą środkami farmakologicznymi
Źródło: KWP w Krakowie
Zatrzymano cztery osoby zamieszane w nielegalny handel środkami farmakologicznymi. 34-latek miał stać za dystrybucją środków o wartości prawie 2 mln zł. Zdaniem śledczych lokował pieniądze w zakup samochodów sprowadzonych ze Stanów Zjednoczonych.

Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi lub oznacz nasz profil na Facebooku

****

13 maja w jednym z mieszkań na terenie Mistrzejowic policjanci zatrzymali 34-latka, który miał szefem szajki i „mózgiem” przestępczego procederu. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie, w którym przebywał mężczyzna oraz pojechali do jednego z bloków na Czyżynach, gdzie mieszkał. W trakcie przeszukania znaleziono i zabezpieczono prawie 1 mln zł w gotówce ukryte m.in. w sejfie, meblach, koszu na śmieci czy pralce oraz telefony komórkowe. Tego samego dnia w jednym z czyżyńskich dyskontów zatrzymana została 35-letnia znajoma mężczyzny, również powiązana ze sprawą, podaje w komunikacie Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.

Pranie pieniędzy

Kolejne działania miały miejsce na terenie województwa mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego. Policjanci zatrzymali 38-latkę. Następnie przemieścili się do punktu kurierskiego, w którym pracowała kobieta i w którym, jak ustalili śledczy, miały być nadawane przesyłki zawierające środki farmakologiczne. Faktycznie, w tekturowym pudle znajdowało się ponad 50 kopert bąbelkowych z zawartością tabletek, które zostały zabezpieczone i przekazane do dalszej analizy. Tego samego dnia w Grudziądzu, zatrzymali 35-latka, który w przestępczym procederze miał pełnić funkcję informatyka. Mężczyzna administrował stroną internetową, za pośrednictwem której nabywane były środki farmakologiczne. Na miejscu policjanci zabezpieczyli komputery, nośniki danych i dyski twarde, z których korzystał 35-latek.

Jak ustalili śledczy, miało dochodzić też do prania pieniędzy. Zarobione na handlu medykamentami pieniądze 34-latek miał lokować w zakup samochodów sprowadzonych ze Stanów Zjednoczonych, które nabywał wspólnie z 27-letnią siostrą i 56-letnią matką. Kobiety miały pomagać mu również ukrywać zyski, które pochodziły z „lekowego biznesu”. Krakowscy policjanci zatrzymali 56-latkę i jej córkę. Funkcjonariusze w ramach zabezpieczenia majątkowego zajęli 5 samochodów o łącznej wartości prawie 950 tys. zł.

Zebrany przez policjantów obszerny materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 34-latkowi, jego 35-letniej znajomej, 38-letniej pracownicy punktu wysyłkowego oraz 35-letniemu informatykowi zarzutu wprowadzania do obrotu produktów leczniczych bez wymaganych do tego zezwoleń. Dodatkowo 34-latek wspólnie z matką i siostrą usłyszał zarzut prania pieniędzy.

podziel się: