As lotnictwa zmarł tak jak żył - samotnie...

Zmarł najwybitnieszy polski pilot myśliwski generał Stanisław Skalski. We wrześniu trafił do zakładu opieki społecznej ze śladami pobicia. Okradziono mu także mieszkanie.

Alicja B. - od dwóch lat opiekunka generała Stanisława Skalskiego - była upoważniona do zarządzania majątkiem i emeryturą generała. W ostatnim czasie właśnie z tego powodu doszło do ostrego konfliktu z rodziną zmarłego. Kuzyni generała Skalskiego mają wiele pretensji do Alicji B. Posądzają ją o czerpanie korzyści z opieki nad generałem. Utrzymują, że sami byli w stałym kontakcie z generałem. Generał Stanisław Skalski był znanym kolekcjonerem. Przez pół wieku zgromadził wiele wartościowych dzieł sztuki. Wykorzystali to dwaj oszuści. Podstępem zdobyli zaufanie generała i regularnie go okradali. Generał ciężko zniósł to wszystko. Podupadł na zdrowiu. Od kilku miesięcy leżał w szpitalach. Zmarł tak jak żył - samotnie. Generał Skalski to postać tragiczna. W czasach stalinowskich skazany na śmierć. Potem przez dziesięciolecia niedoceniany za zasługi wojenne. Walczył w kampanii wrześniowej, bitwie o Anglię i w Afryce Północnej. Wrócił do Polski po wojnie, bo uważał to za patriotyczną powinność.

podziel się:

Pozostałe wiadomości