Doszczętnie spalonych dziesięć pokoi, zdemolowane całe piętro schroniska dla nieletnich w Świdnicy, pobity ulubiony wychowawca oraz zatrzymanych dwudziestu jeden wychowanków- oto bilans piątkowego buntu młodocianych przestępców.
Fundacja Ewy Błaszczyk chce wybudować klinikę Budzik, gdzie dzieci w śpiączce znajdą kompleksową opiekę. W wybudzeniu i powrocie chorym do tego świata może pomóc każdy wysyłając SMS o treści BUDZIMY na numer 71030, koszt 1,22 zł z VAT.
Wczoraj wieczorem, na antenie TVN, w programie "Złoty dla zuchwałych" mieliśmy okazję przetestować naszą wiedzę ekonomiczną. Poziom wśród uczestników był wyrównany, ale w finale znalazły się same kobiety. O zwycięstwie zadecydowały dosłownie sekundy i szczęście.
- Trzeba mieć motywację, aby chcieć wrócić z zawieszenia między jednym a drugim światem. Dlatego czułość i miłość jest tak ważna - mówi Ewa Błaszczyk. Życie aktorki i piosenkarki diametralnie zmieniło się, gdy jej córka zapadła w śpiączkę.
Po emisji reportażu o ciężko chorej trzyletniej Roksanie do naszej redakcji zgłosiły się dziesiątki osób, które w różny sposób chciały pomóc dziecku. Pojawiła się też nadzieja, że Roksanka znajdzie w końcu prawdziwy dom.
Gdyby nie rozsądek i opanowanie dwójki dzieci, doszłoby do dwóch tragicznych wypadków. 12-letnia Angelika w godny dojrzałego człowieka sposób zorganizowała ratunek dla starszego małżeństwa. 11-letni Kamil ostatkiem sił zaalarmował pogotowie, które w ostatniej chwili przybyło na pomoc jego rodzinie.
Reporterzy UWAGI! przez kilka dni śledzili wozy Poczty Polskiej, w których przewożone są listy i paczki. Dziennikarze ujawnili proceder kradzieży przesyłek. Po emisji reportażu do redakcji zgłosili się pracownicy poczty z całej Polski. Twierdzą, że kradzieże odbywają się na szeroką skalę.
Policjant chciał wyłudzić 5 tys. zł łapówki od menadżera jednej z warszawskich restauracji. Dzięki prowokacji dziennikarskiej, mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku. Całość sfilmowały kamery UWAGI! Jak wyglądało ujęcie policjanta łapówkarza pokażemy już w piątek w UWADZE!
Adam Deja ma zaawansowaną dyskopatię kręgów szyjnych i lędźwiowych, poruszanie się sprawia mu ból. Lekarze orzecznicy ZUS w Kielcach uznali, że mimo to może wykonywać zawód masarza. – Muszę wstawać półtorej godziny przed wyjściem do pracy, żeby się rozruszać, bo jestem w połowie sztywny – mówi pan Adam.
Rodzina Dolatów nielegalnie mieszka na działkach. Małżeństwo wielokrotnie wskazywało miejskim urzędnikom pustostany, które mogliby zająć. Ci jednak twierdzą, że takich w Gdańsku nie ma.
Na co dzień zajmują się polityką i decydują o najważniejszych sprawach państwa. Jednak ci zazwyczaj bardzo poważni parlamentarzyści też potrafią się bawić, mówić o miłości i marzyć.
Strażak poinformował media i policję o próbie okradzenia zmarłej ofiary wypadku przez ratownika pogotowia. Jego przełożeni uznali, że należy go za to usunąć ze służby.
Maria Jeznach była maltretowana przez męża. Po latach życia w strachu odważyła się rozwieść a sąd przyznał jej mieszkanie. Niestety, nie może w nim zamieszkać, bo nadal przebywa tam były mąż. Komornik lekceważy wyrok sądu i nie przeprowadza eksmisji mężczyzny.
Podczas studiów aktorskich grał głównie role szpetnych starców. Dziś jest ulubieńcem kobiet, które zakładają w Internecie na jego cześć niezliczone ilości blogów. – Na pewno będzie dobrym mężem i ojcem, tylko musi się porządnie zakochać – mówi aktorka Karolina Borkowska.
Dalszy ciąg historii NOVITU, rzekomo cudownego preparatu leczącego raka. Okazuje się, że sam specyfik może mieć wręcz chorobotwórcze działanie. Produkująca go firma wprowadza w błąd klientów, powołując się na naukowe tytuły twórcy i uznanie, jakim darzyć go miał Jan Paweł II.
Reporterzy UWAGI! odkryli skandaliczny proceder kradzieży przesyłek i paczek na Poczcie Polskiej. Dziennikarze przez kilka tygodni obserwowali samochody przewożące pocztowe przesyłki. Część z nich, zamiast trafiać do adresatów, zasila budżety nieuczciwych konwojentów pocztowych.
Dwa tygodnie temu pokazaliśmy reportaż o morderstwie mężczyzny, który przez lata znęcał się nad swoją rodziną. Wczoraj zaczął się proces sprawców zbrodni.
- Piotrek był przytomny. Klęczał i prosił oprawców o życie. Zwracał się do nich po imieniu, bo to przecież jego koledzy – opowiada policjant z wydziału zabójstw, który prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa 21-latka z Głowna. Na śmierć zakatowali go przyjaciele.
Cudowny lek, który błyskawicznie leczy nawet ciężkie przypadki nowotworów oferuje firma TIVON. Lekarze ostrzegają – NOVIT to nieprzebadana substancja, przekraczająca dopuszczane w medycynie normy bezpieczeństwa. – Za to ktoś powinien pójść do więzienia – mówi wybitny onkolog.
Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w czwartek w mocy wyrok skazujący na dożywocie i 25-lat więzienia dwóch młodych mężczyzn za zabójstwo 21-letniej Anny Dybowskiej. Sprawcy w lipcu 2004 r. wyrzucili dziewczynę z pędzącego pociągu. Wyrok jest prawomocny.
Adam od dziecka chciał zostać mechanikiem samochodowym. Praktyki odbywał w warsztacie samochodowy należący do jednego z radnych w Lidzbarku Warmińskim Krzysztofa O. Nieletni praktykant pozostawiony bez opieki zapalił się i ledwo uszedł z życiem.
Rosjanka Wiera Figurska-Cieślik dziewięć lat temu rozpoczęła leczenie zębów w Poliklinice Szpitala Wojskowego w Warszawie. Chciała mieć ładną, porcelanową protezę. Leczenia podjął się młody, ale doświadczony stomatolog. Na początku nic nie zapowiadało kłopotów. Po sześciu tygodniach rozpoczął się horror.
Grzegorz Schreiber z PiSu kilka tygodni temu przeprowadził się z Bydgoszczy do Warszawy, żeby zasiąść w ministerialnym fotelu. Wyprowadzając się ze swojego rodzinnego miasta zostawił jednak po sobie sporo długów.
Gdy w latach 60. na Zagłębiu grasował seryjny morderca, całą Polskę ogarnęła panika. Zabójcę nazwano Wampirem z Zagłębia. Po czterdziestu latach koszmar powrócił. Piotr S. - człowiek, który rzucił strach na Sosnowiec, okazał się spokojnym pracownikiem jednej z fabryk.
Polskie prokuratury skarżą się na to, że są wręcz zasypane ogromną ilością ważnych spraw i nie nadążają z ich rozpatrywaniem. Inaczej jest chyba w Rzeszowie. Tam prokuratura uznała, że schorowana kobieta popełniła przestępstwo, dołączając do dokumentu przy pomocy dziurkacza banknot 10-złotowy.
Wracamy do głośnej sprawy zabrzańskiego ginekologa Jacka R., który przez swą nieudolność doprowadził do śmierci trójki noworodków i okaleczył kilka innych. Kilka dni temu zajął się nim sąd lekarski. Wydawało się, że wreszcie zostanie przerwana seria koszmarnych porodów pod okiem ginekologa. Jak się jednak okazuje lekarz wciąż pracuje w swoim zawodzie, a kara, jaka go spotkała jest szokująco niska.
Generał Janusz Skulich, komendant wojewódzki śląskiej straży pożarnej, dowódca akcji ratunkowej po katastrofie katowickiej hali, wahał się, czy zostać strażakiem, czy aktorem. Egzaminów do szkoły aktorskiej nie zdał. Dwa dni później dostał się do Szkoły Głównej Służby Pożarnej w Warszawie.