Komornik nie wykonuje eksmisji

Maria Jeznach była maltretowana przez męża. Po latach życia w strachu odważyła się rozwieść a sąd przyznał jej mieszkanie. Niestety, nie może w nim zamieszkać, bo nadal przebywa tam były mąż. Komornik lekceważy wyrok sądu i nie przeprowadza eksmisji mężczyzny.

- Zostałam zmuszona do wyprowadzenia się z dziećmi z tego mieszkania. Typowe było bycie po głowie, szarpanie za włosy, kopanie. Potrafił mnie dogonić na pętli autobusowej, złapać za włosy i tak mi dokopać, że na obu nogach miałam wylewy. W sylwestra wyszłam do łazienki. Wyszedł za mną. Uderzył mnie. Nie wiem, co się stało. Prawdopodobnie straciłam przytomność, wpadłam do wanny. Uderzyłam głowa o wlewkę – opowiada Maria Jeznach. Po tym incydencie kobieta z dziećmi uciekła z domu. Złożyła sprawę do sądu. Orzeczono rozwód, a mężczyźnie nakazano wyprowadzić się ze wspólnego mieszkania. Mężczyzna ignoruje to postanowienie. Pani Maria oczekiwała, że komornik wykona postanowienie sądu. Spełniła wszystkie jego zalecenia: wpłaciła potrzebne pieniądze, szukała zastępczego mieszkania. Z pomocą przyszła jej matka, która postanowiła oddać własny lokal. - Chcę żeby wnuki i córka zaczęli normalnie żyć. Nie było innego wyjścia. Córka jeździła i szukała mieszkania zastępczego, ale nikt nie chciał go przyjąć, gdy tylko dowiadywali się, że znęcał się na rodziną – mówi Maria Bazyluk, matka poszkodowanej. Pani Maria wielokrotnie próbowała dowiedzieć się od komornika, dlaczego wszystko trwa tak długo. - Ja ponoszę pełną odpowiedzialność za to, co robię. Jest taka zima jaka jest. Nie mam sobie nic do zarzucenia – powiedział komornik pani Marii. O postępowaniu komornika, kobieta poinformowała sąd. Prezes sądu uznała jej wątpliwości za uzasadnione. - Ta eksmisja została orzeczona, bo ten pan znęcał się nad rodziną. W takich sytuacjach eksmisja może być przeprowadzona bez wskazania lokalu zastępczego. Może być wykonana na bruk. Nie obejmuje jej okres ochronny. Pani Jeznach składała do mnie dwukrotnie skargi odnośnie komornika. Pierwsza wpłynęła w listopadzie, druga w styczniu. Komornik w ubiegłym tygodniu dostał polecenie wykonania tej eksmisji – wyjaśnia Jolanta Biernat-Kalinowska, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie. Na 28 lutego komornik wyznaczył kolejny termin eksmisji. Pani Maria ma nadzieję, że tym razem komornik wyegzekwuje postanowienie sądu i wraz z dziećmi będzie mogła wrócić do domu. Zobacz także:Komornik ponad prawemKulturalny komornik?Komornik okradł pielęgniarki Komornik kontra chore dzieci

podziel się:

Pozostałe wiadomości