Każdego roku w wypadkach drogowych spowodowanych przez pijanych kierowców ginie około 500 osób. Przeważająca większość tych wypadków jest tak podobna, że można stworzyć portret typowego sprawcy.
- Mama mnie chyba nie kochała – mówi 14-letnia Ewelina. Dziewczynka była bita przez rodziców, spała w komórce, nie otrzymywała posiłków. W końcu trafiła do domu dziecka. Dziś szuka ludzi, którzy ją pokochają i będą jej prawdziwą rodziną. Podajemy kontakt z domem dziecka: (0-15) 842-39-31.
W czerwcu pokazaliśmy reportaż o oszustach sprzedających usługi Telekomunikacji Polskiej. Sprzedawcy naciągali klientów dopisując do podpisanych już umów nowe płatne usługi. Po emisji reportażu Telekomunikacja zapowiedziała anulowanie sfałszowanych umów i zrobienie porządku z zewnętrznymi firmami oszukującymi jej klientów. Niestety, jak sprawdzili dziennikarze, obietnice te w większości zostały bez pokrycia.
Czy sms-y z pogróżkami do polityka, sugerujące powiązania autora tekstu z Al-kaidą i zamachami terrorystycznymi powinny być natychmiast sprawdzane przez policję? Lubelscy stróże prawa zignorowali takie sygnały. Na szczęście, tym razem prawdopodobnie chodziło tylko o głupi żart. Co by się jednak stało, gdyby zlekceważone pogróżki okazały się prawdziwe?
- Po co człowiek naraża życie i zdrowie oraz kubki smakowe, jeśli nie dla dobra ogółu? To przecież służba ludzkości – mówi o swoim fachu najpopularniejszy krytyk gastronomiczny kraju Robert Makłowicz.
Wiele wskazuje na to, że pijany policjant o mało co nie przejechał na śmierć młodego chłopaka. Prokuratura ma całkiem odmienne zdanie i umarza postępowanie.
- Kątem oka zobaczyłem wiszącą czaszkę. Reszta kości leżała w koszuli i spodniach. Fetor był straszny – wspomina Cezariusz Kubicki, który w jednym z łódzkich mieszkań znalazł wisielca. Mężczyzna popełnił samobójstwo przed rokiem. Nikt z sąsiadów nie przejął się jego zniknięciem. Nikt nie zwrócił uwagi na robaki i fetor wydobywający się z mieszkania.
Z pozoru była to normalna rodzina. Odnalezione w przydomowym ogrodzie szczątki kości odkryły jednak straszną prawdę. Matka zabiła, a następnie zakopała w ziemi dwoje swoich nowonarodzonych dzieci. Nikt z sąsiadów nie zauważył, że kobieta dwukrotnie była w ciąży.
Pracownica TP S.A. odmówiła podania adresu ciężko chorego mężczyzny, o który prosiła dyspozytorka pogotowia ratunkowego. Gdyby nie przytomne zachowanie dyspozytorek, człowiek mógłby umrzeć.
- Gdyby ludzie tylko chcieli. Dobrych ludzi jest więcej niż terrorystów. Porządni ludzie, gdyby chcieli coś z tym zrobić, to daliby radę – mówi Czermen Gusałow, uczeń szkoły w Biesłanie, który przeżył atak czeczeńskich terrorystów. Dzieci z Biesłanu spędziły w Polsce krótkie wakacje.
Minęło kilka tygodni od wyemitowania reportaży o Rzeczniku Praw Dziecka. Udowodniliśmy, że Paweł Jaros zamiast wspierać dzieci, lekką ręką wydaje pieniądze na drogie samochody, dalekie podróże i ekskluzywne biuro. Rzecznika z funkcji mógłby odwołać Sejm. Posłowie mają jednak ważniejsze sprawy.
Nieuczciwa urzędniczka Ministerstwa Kultury żądała setek tysięcy złotych łapówki za załatwianie unijnych dotacji. Oszukała w ten sposób przynajmniej kilkanaście osób.
W Rewalu, nadmorskim kurorcie doszło do tragedii. Dziewiętnastolatek zabił 17-letniego kolonistę z Kielc. Były podopieczny Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego kilkakrotnie ugodził swoją ofiarę myśliwskim nożem, a ciało wyrzucił do morza.
- W pewnym momencie poczułam szarpnięcie, jakby ktoś mnie wodą oblał. Złapałam się za szyję. Nagle zaczęły wydobywać się z niej bąble. Krew spływała mi na ręce – wspomina Aldona Rataj. Kobieta jechała autobusem komunikacji miejskiej. Nagle młody mężczyzna poderżnął jej gardło.(<A HREF="http://slimak.onet.pl/_m/TVN/uwaga/akcja police.wmv" TARGET="">zobacz film</A>)
Kiczowata – tak mówi o sobie Marta Wiśniwska, czyli Mandaryna. Mimo to, przyciąga tysiące fanów w całej Polsce. Choć wielu podważa jej umiejętności wokalne, ona nic sobie z tego nie robi. Sama o sobie mówi, że gdyby nie mąż Michał Wiśniewski - pewnie nie zrobiłaby kariery. Do tej pory wydała jedną solową płytę i pracuje już nad kolejną
Krakowscy urzędnicy z zadziwiającą wyrozumiałością traktują inwestora, który łamiąc przepisy dewastuje zabytek. Choć w końcu dostał zakaz prac przy budynku, to nikt nie stara się tego zakazu wyegzekwować.
Dręczona przez recydywistę wieś, sama wymierzyła sprawiedliwość. Kiedy mężczyzna kolejny raz zaatakował mieszkańców, a policja zignorowała zgłoszenie, skatowali go na śmierć. Według prawa są mordercami, dla wsi – bohaterami.
Rozpoczął się proces neurologa z Iławy. Reporterzy UWAGI! odkryli, że lekarz handlował zwolnieniami. Przed Sądem Rejonowym stanęła także żona doktora, która miała uczestniczyć w procederze.
Górnicy z Wałbrzycha, którym ZUS odebrał prawo do rent, po desperackim proteście osiągnęli wreszcie swój cel. Sejm przegłosował dziś korzystną dla nich zmianę ustawy.
Rok temu dwaj zwyrodnialcy bestialsko skatowali i wyrzucili z pociągu 21-letnią dziewczynę. Zbrodnią chcieli uczcić urodziny jednego spośród siebie. Sąd wyda wyrok po przesłuchaniu ich kolegi, który odmówił uczestnictwa w mordzie.
„Zażalenie prokuratora jest bezzasadne, a jego wniosek nie zasługuje na uwzględnienie” – zdecydował Sąd II instancji kończąc w ten sposób kompromitujące postępowanie wobec dziennikarza UWAGI! Grzegorza Kuczka. Ponad rok temu reporter posługując się prowokacją dziennikarską udowodnił jak łatwo można zdobyć w naszym kraju fałszywe dokumenty. Prokuratura oskarżyła nie pasera, który mu sprzedał dowód, ale dziennikarza.
Polski Związek Narciarski stracił setki tysięcy złotych na niepotrzebnym kontrakcie reklamowym na kostium Adama Małysza. Czy kryje się za tym korupcyjna afera?
Już kilka razy wracaliśmy do sprawy prokuratora Zbigniewa T., który 10 lat temu po pijanemu śmiertelnie potrącił pieszego. Mimo wyroku, Zbigniew T. wciąż pracuje w prokuraturze i kpi sobie wymiaru sprawiedliwości. Jest do tego stopnia cyniczny, że ostatnio zażądał odszkodowania za zbyt długi proces.
Mieszkańcy domu w Olkuszu wchodzą do domu po drabinie. Od dwóch miesięcy nie ma sposobu na ich sąsiada, który zamurował im bramę. Inspektora nadzoru budowlanego zastanawia najbardziej to, czy drabina wytrzyma ciężar lokatorów.
Dziewięciomiesięczny Jaś cierpi na rzadką, nieuleczalną chorobę. Dziś jest zdrowy, za trzy, cztery lata zacznie powoli tracić wszystkie siły życiowe. Po emisji naszego reportażu zgłosiły się rodziny, zdecydowane adoptować chłopczyka.
Wojciech Cejrowski 10 lat temu był jednym z najbardziej kontrowersyjnych prezenterów telewizyjnych. W swoim programie bez zahamowań wygłaszał poglądy i walczył z poprawnością polityczną. Atakował wszystkich i wszystko. Niektórzy uważali, że to, co robił było bardzo groźne. Czy rzeczywiście?
Niedawno UWAGA! zajmowała się sprawą fundacji "Miś", która utrzymuje się z nawiązek płaconych przez sprawców wypadków. Choć na konto fundacji spływają ogromne kwoty, pieniądze zamiast do ofiar wypadków, trafiają do kieszeni szefowej. Jak się okazuje, takich instytucji jest więcej.