Zatrzymano gwałciciela 12-latka z Katowic. Okazał się nim starszy o 4 lata chłopak. Wbrew wnioskowi prokuratora, sąd rodzinny zdecydował, że za swój czyn odpowie jak nieletni.
- Te dzieciaki, tak jak my, mają wyroki. My jednak wyjdziemy z naszych cel za kilka lat. One nie – mówią więźniarki o swoich upośledzonych podopiecznych.
Czy w życiu Grzegorza Turnaua nie ma nic nieprzewidywalnego i choćby odrobinę szalonego? Stroniący od osobistych wyznań dla mediów piosenkarz wyjawił nam swoją pasję, która nie do końca pasuje do obrazu grzecznego Turnaua.
Przed dwoma miesiącami reporterzy „Uwagi!” pokazali, jak pijany lekarz przyjmował pacjentów. Samorząd lekarski do tej pory nie wyciągnął wobec niego żadnych konsekwencji, a doktor nadal przyjmuje pacjentów.
- Obca osoba powiedziała mi, że Monika leży w kałuży krwi. Policjanci pomylili się i strzelali do studentów z ostrej amunicji. – Wiele razy usłyszałam "przepraszam" od policji, mówi matka Moniki. Ale nigdy już jej nie zobaczę, nie wyprawię wesela, nie doczekam się wnuków.
- Chwyciłam dziecko pod pachę i modliłam się, żeby Ola wypłynęła na powierzchnię żywa. Po pierwszej fali przyszła następna, jeszcze większa. W pewnym momencie pomyślałam, że nie dam rady dopłynąć do brzegu – mówi Katarzyna Ryka.
- Tchórze z łódzkiej policji – tak Julian Beck, łódzki dziennikarz, określa dzielnicowych, którzy odmówili wzięcia udziału w akcji „Poznaj swojego dzielnicowego”. Nie zgodzili się na opublikowanie swoich zdjęć, bo chcą pozostać anonimowi.
Ordynator oddziału neurologii szpitala w Lubartowie jest podejrzany o branie łapówek. Dyrektor placówki nie widzi jednak powodów, dla których miałby go odwołać z funkcji.
- W całej swojej karierze nie spotkałem się z podobnym przypadkiem – mówi policjant, zaszokowany brutalnością dwóch synów, którzy przez co najmniej kilkanaście miesięcy okrutnie dręczyli swoją matkę.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poleciła wszcząć dochodzenie w sprawie łamania praw pracowniczych przez Jeronimo Martins Dystrybucja sp. zoo, właściciela sieci sklepów „Biedronka”. Prokuratura ma ustalić, czy w procederze brał udział zarząd spółki.
Przez dwa lata Monika była maltretowana przez swojego chłopaka. Gdy zdecydowała się od niego odejść, usiłował ją zabić. Chociaż często mówił, że ją kocha, zadał dziewczynie 11 ciosów nożem.
Odkąd nasza granica stała się granicą Unii Europejskiej, przemyt ludzi zza wschodniej granicy przybrał niespotykaną dotąd skalę. Zajmują się tym wyspecjalizowane, międzynarodowe grupy przestępcze. Na trop jednej z nich wpadli reporterzy TVN.
Od miesiąca nikt w powiecie szydłowieckim nie może znaleźć starosty, który skrzętnie ukrywa się tłumacząc to chorobą. Wszystko wskazuje na to, że starosta jadąc w stanie nietrzeźwym spowodował wypadek i uciekł z jego miejsca. W rozbitym samochodzie zostawił jednak ewidentny dowód swojej winy…
- Chciałabym, żeby ktoś opowiadał mi bajki i mówił ze mną paciorek – mówi 4-letnia Sylwia. Kto adoptuje czwórkę dzieci czekających na prawdziwą, kochającą rodzinę?
Na Politechnice Radomskiej brane są łapówki i odbywają się wątpliwe przetargi. Dwoje wykładowców z uczelni już zostało aresztowanych. Czy wystraszyło to pozostałych?
Studenci zarabiają na życie zatrudniając się jako "klaskacze" bądź statyści w filmach. Inni stawiają na naukę i stypendia. Bywa, że ledwo wiążą koniec z końcem.
Ciężko chora dziewczynka przez pierwsze trzy lata życia nie opuszczała szpitala. Na szczęście dom i miłość ofiarowali jej obcy ludzie. Czy z powodu braku pieniędzy Karolinka będzie musiała wrócić do szpitala?
– Badania przed zabiegiem wykazały, że mam torbiel na prawym jajniku. Kiedy się obudziłam, okazało się jednak, że miałam operację na lewym – opowiada Katarzyna Kaczkowska. – Lekarz nie przyznaje się wcale do swojego błędu i twierdzi, że wykonał prawidłowo zabieg.
Trzej mężczyźni spędzili trzy lata w więzieniu, oskarżeni o napad stulecia. Ich proces dobiega końca. Dowody, które przeciw nim zebrała prokuratura, okazały się w końcu… dowodami ich niewinności.
Komendant policji w Łodzi wydał rozkaz, aby dzielnicowi upublicznili w prasie swój wizerunek. Dzięki akcji mieszkańcy osiedli mieli poznać, czuwających nad ich bezpieczeństwem, policjantów. Niektórzy funkcjonariusze nie zgodzili się na umieszczenie ich zdjęć w gazecie.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu przez lata zacierali ślady, fałszowali dokumenty i składali fałszywe zeznania. Pozwolili także uciec przestępcy z konwoju. Funkcjonariusze do tej pory nie ponieśli konsekwencji.
Reportaż „Wyjątkowy szpital” o Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka i Matki wywołał dyskusję wśród widzów i internatów. Do redakcji dociera wiele listów. Oto kilka z nich:
Ekipa TVN 24 sfilmowała radcę prawnego Jacka M., jak wychodzi pijany z jednego z warszawskich sądów, wsiada do samochodu i odjeżdża. Chociaż sprawa trafiła do sądu, radca nadal pracuje, a swoje zachowanie tłumaczy nietypową reakcją na alkohol.
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach przyjmuje rocznie kilka tysięcy chorych dzieci. Mimo, że jednostka tonie w długach i grozi jej zamknięcie, nigdy nie odmawia pomocy chorym.