Pomóżmy Angelice

W połowie marca 10-letnia Angelika uległa straszliwemu wypadkowi. Prawdopodobnie próbowała zapalić gaz na kuchence i wtedy od ognia zajęło się jej ubranie. Dziewczynka ocalała, niestety jej rehabilitacja zajmie wiele lat, a na opłacenie terapii jej mama nie ma pieniędzy.

Aż 70% ciała Angeliki uległo poparzeniu. Lekarze byli pełni obaw, nie dawali jej szans. A jednak dziewczynka ocalała. To prawdziwy cud. To dlatego dwa miesiące temu apelowaliśmy do Państwa o pomoc. Dzięki Waszej hojności udało się zebrać pieniądze na jeden z najważniejszych elementów terapii - specjalny kombinezon uciskowy. Po tak rozległym poparzeniu, skóra dziewczynki musi nabrać elastyczności. Dziś jest jak pancerz - utrudnia oddychanie i swobodne poruszanie się. Angelika ma tak poważne obrażenia, że przez co najmniej kilka lat będzie musiała nosić pełny kombinezon - na całym ciele, nawet na twarzy. To ogromne obciążenie dla psychiki 10-latki. Pewnie łatwiej byłoby jej znieść rehabilitację, gdyby mogła wrócić do domu. Ostatnie miesiące spędziła w szpitalu i już nie może się doczekać powrotu. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy jej mama zdobędzie pieniądze na specjalistyczny sprzęt rehabilitacyjny. Do tej pory na konta dziewczynki wpłynęło już prawie 80 tysięcy złotych. Ale to wciąż za mało. Liczymy, że i tym razem Państwo pomożecie tak dotkniętej przez los rodzinie. Angelice możemy pomóc wpłacając pieniądze na konto: PCK Małopolski Zarząd Okręgowy w Krakowie ING Bank Śląski SA 18105014451000001200028916 z dopiskiem: ANGELIKA W przypadku wpłat na konto z zagranicy należy przed numerem rachunku wpisać dwa oznaczenia: IBAN i KOD SWIFT. A więc: PCK Małopolski Zarząd Okręgowy w Krakowie ING Śląski SA kod swift banku: INGBPLPW nr rachunku z ibanem: PL18105014451000001200028916 z dopiskiem: ANGELIKA Czytaj również:Drugie narodziny AndriejaPomogliśmy Mateuszkowi Czy Jaś będzie miał dom?

podziel się:

Pozostałe wiadomości