Wracamy do poruszającej historii o dzieciach, które uciekają z domów dziecka. Wolą głodować, żebrać na dworcu, spać w ruderach, niż wrócić tam, gdzie są bezkarnie bite przez starszych wychowanków. Jednym z uciekinierów jest 12-letni Krzyś.
W poniedziałek zatrzymano trzech lekarzy z kliniki kardiochirurgii MSWiA, w tym ordynatora Mirosława G. W szpitalu miało dojść co najmniej do kilkudziesięciu przypadków korupcji. Dochodziło też do nieprawidłowości w kwalifikowaniu do przeszczepów. W sprawie postawiono też Mirosławowi G. zarzut zabójstwa.
Czeski skoczek narciarski Jan Mazoch wyszedł ze szpitala w Pradze. Będzie kontynuował rehabilitację w prywatnej klinice, po urazach, jakich doznał podczas konkursu PŚ w Zakopanem.
Rok temu w zakładach chemicznych Rokita zdarzył się wypadek. W czasie pokazu dla gości i mediów stracił życie Marek Kochański. Sprawa utknęła w prokuraturze. Czy doświadczony ratownik z dwudziestoletnim stażem mógł popełnić błąd? Czy zgubiła go pewność siebie i rutyna? Biegli sądowi nie wykluczają takiej możliwości. Rodzina i przyjaciele są innego zdania.
Szef jednego z posterunków na Podkarpaciu molestował seksualnie swoją podwładną. Sprawa Marii M. została umorzona ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynów. Oskarżony policjant pracuje dziś w komendzie wojewódzkiej policji.
Dwóch lekarzy z Lubania od ponad dwóch lat ma prawomocne wyroki sądowe za łapówkarstwo. Do dziś nie zostali ukarani dyscyplinarnie, bo Izba Lekarska zawiesiła postępowanie przeciwko nim. Nadal pracują w szpitalu i zajmują wysokie stanowiska.
Na polecenie gliwickiej prokuratury policja zatrzymała dwie osoby podejrzane w związku z listopadową katastrofą w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej. Po wybuchach metanu i pyłu węglowego zginęło wówczas 23 górników.
Przez dziesięć lat dyrektorka zakładu opiekuńczo leczniczego w Warszawie na oczach urzędu miasta i wielu instytucji kontrolnych bezwzględnie oszukiwała pensjonariuszy. Dzięki naszemu śledztwu dziennikarskiemu prokuratura postawiła już byłej dyrektorce zakładu Henryce M. i jej synowi kolejne zarzuty. Zmienili się miejscy urzędnicy, którzy odpowiadali za sytuację w zakładzie i kierownictwo jednostki.
- Wypadek wyglądał tragicznie - pomyślałem, że on powinien zginąć na stoku – mówi o Janie Mazochu polski lekarz. – Jeśli to będzie możliwe, będzie znów skakał. On najchętniej już wyszedłby ze szpitala – mówi Barbara, narzeczona czeskiego skoczka.
Czy niepełnosprawny może w Polsce bez problemu skorzystać z usług dentystycznych? Teoretycznie tak. NFZ gwarantuje możliwość odbycia wizyty u stomatologa przez osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich. W rzeczywistości przepisy to jedno, a życie drugie. Leczenie zębów przez niepełnosprawnych bywa barierą nie do przebycia.
Porażająca prawda o dzieciach z domów dziecka. Masowo z nich uciekają, bo są bite przez starszych wychowanków. Mówią, że wychowawcy ich nie bronią, zdarza się, że oni sami biją. Żebrzą, śpią byle gdzie. O czym myślą? – Żeby jak najszybciej iść do nieba – mówi 10-letni uciekinier.
Lekarz ginekolog – położnik został skazany za trzykrotną próbę przeprowadzenia nielegalnej aborcji. W grudniu dostał wyrok w zawieszeniu oraz dwuletni zakaz wykonywania zawodu. Nie powiadomił o tym ani Izby Lekarskiej, ani pracodawców i nadal prowadził praktykę lekarską.
Czy nauczyciel WF z gimnazjum w Kurowie świadomie naraził zdrowie ucznia i zwlekał z udzieleniem mu pomocy? Matka chłopca twierdzi, że tak. Na pytanie odpowie komisja z kuratorium.
Bydgoska policja zatrzymała trzech nastolatków, którzy przyznali się do zabicia ciotki jednego z nich. Zwłoki zawinęli w dywan i ukryli za szafą. Jak doszło do tej zbrodni?
ZUS nie chce przyznać renty śmiertelnie choremu człowiekowi, mimo, że ten powołał się na przepis o szczególnych okolicznościach, w których można rentę przyznawać. Rzecznik Urzędu odmówił ustnej wypowiedzi dziennikarce UWAGI!, a odpowiedź na jej pismo nie nadeszła.
Pierwszoklasista z podstawówki w Zagórzu bije rówieśników, a dyrekcja nie wie, jak sobie z tym poradzić. Jej bezczynność przyniosła skutki – mały Józek po tym, jak poturbował go Tomek, ma uszkodzone zęby.
Mieszkanka Łodzi, która rok temu złamała sobie nogę na nieodśnieżonym chodniku wciąż nie może uzyskać odszkodowania, bo urzędnicy nie potrafią ustalić, kto powinien odśnieżać kawałek chodnika w centrum miasta.
17-letni zawsze uśmiechnięty Bartosz Skowron padł ofiarą osiedlowej agresji. Prawdopodobnie odmienność harcerza sprowokowała kolegę z osiedla. Śmierć po pobiciu nastąpiła prawie natychmiast. 20-letni Norbert, który przyczynił się do śmierci młodego harcerza, nie został aresztowany.
Lista Przebojów Programu Trzeciego pierwszy raz została zaprezentowana w kwietniu 1982 roku. Wtedy, niespełna trzydziestoletni Marek Niedźwiecki marzył, by dotrwać do setnego notowania. Dzisiaj Marek Niedźwiecki, to jedna z największych gwiazd polskiej radiofonii.
Piętnastoletni uczeń szkoły baletowej w Bytomiu próbował popełnić samobójstwo. Uczniowie szkoły twierdzą, że Szymon targnął się na swoje życie z powodu nauczycielki tańca klasycznego, która za bardzo ingerowała w życie prywatne chłopca.
2,5-letni Jarek przeszedł w samej piżamie i bez butów blisko półtora kilometra. Gdy wyszedł z domu - jego matka była kompletnie pijana. Z poważnymi odmrożeniami stóp chłopczyk trafił do szpitala w Szczecinie.
Znakomity trener karate, uwielbiany przez dzieci, ceniony przez ich rodziców. – Znakomicie maskował swoje prawdziwe oczekiwania wobec dzieci – mówi jeden z nich. Andrzej M. został skazany na osiem lat więzienia za skrzywdzenie chłopców, których trenował.
Od kiedy Violetta Villas opuściła szpital w Ustroniu Śląskim, ślad po niej zaginął. Od dwóch tygodni nikt nie wie, gdzie menager i adwokat zabrali Violettę Villas.
Kilka osób, które ukończyły kurs w jednej ze szczecińskich szkół nauki jazdy i zdały państwowy egzamin nadal nie mogą prowadzić pojazdów. Wszystko przez to, że w międzyczasie szkoła utraciła uprawnienia.
Machina sądu rusza, gdy trafi do niej pozew, i nic jej nie może zatrzymać. W tryby tej machiny dostał się przedsiębiorca ze Zgorzelca, któremu miejscowe MPGK nie mogło darować kilku złotych.
Ból, pogarda, wstyd, poniżenie – takimi słowami opisuje swój pobyt na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim młoda kobieta, która straciła tam dziecko. Nie jest jedyną pacjentką, która kontakt z ordynatorem oddziału wspomina jak największą traumę.
Niestety wciąż nie wiadomo, gdzie przebywa Henryk Stokłosa - człowiek, który na północy Wielkopolski zbudował swoje imperium, a teraz jest podejrzewany o wręczanie łapówek urzędnikom ministerstwa.
- Po tym, co się stało, dwa razy w roku obchodzę urodziny. Drugi raz urodziłem się 28 stycznia zeszłego roku – mówi Zygmunt Baliś, hodowca gołębi pocztowych, który przeżył zawalenie się hali w Chorzowie. Mija rok od wielkiej tragedii.
Kilka tygodniu temu reporterzy UWAGI! ujawnili, że w Radomiu jedna z lekarek leczy z choroby alkoholowej. Kuracja polegała na wstrzykiwaniu pacjentom podejrzanej substancji. Sprawą zajęła się prokuratura.