- Wcześniej czy później to się musiało wydarzyć. Zawsze był agresywny, na mnie rzucił się z nożem. Chciał spalić ośrodek pomocy społecznej i zrobiłby to, gdyby nie doszło do tej tragedii – mówi matka 28-letniego Krzysztofa S., któremu prokuratura postawiła zarzuty zabójstwa trzech mężczyzn.
tvn24.pl: 29-letni Adam M. ma spędzić za kratkami 8 lat i 8 miesięcy za śmiertelne pobicie trzyletniego chłopca z ul. Grabowej w Łodzi. Dwa lata mniej spędzi w więzieniu 34-letni Remigiusz M., znajomy matki, który też miał znęcać się nad Wiktorkiem. Sąd uniewinnił matkę chłopca. Wyrok jest nieprawomocny.
Oczami Kamila są jego rodzice. To dzięki wspólnym spacerom i ich opowieściom 11–letni niewidomy chłopiec może wyobrazić sobie otaczający go świat. Samodzielności uczy się w szkole, oddalonej o 170 kilometrów od rodzinnego Krosna. To internat od pięciu lat jest jego domem.
tvn24.pl: Są pierwsze zarzuty w sprawie tragedii podczas studenckich otrzęsin w Bydgoszczy. Usłyszała je Ewa Ż. przewodnicząca samorządu Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. Zdaniem śledczych to ona, jako organizator imprezy, powinna zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom zabawy. Również dziś senat uczelni ma głosować nad ewentualnym odwołaniem rektora.
Nawet 100 milionów litrów nieoczyszczonych ścieków wpuszczono do Wisły w samym centrum Warszawy. To ilość, jaka mieści się w ładowniach kilku średniej wielkości tankowców! Odpowiedzialni za tę decyzję urzędnicy nie mają sobie nic do zarzucenia i przekonują, że stolica jest miastem ekologicznym.
tvnwarszawa.pl: Karę 25 lat więzienia wymierzył we wtorek praski sąd dwóm mężczyznom za zabicie 26-letniego Dominika Miecznikowskiego. Do morderstwa doszło dwa lata temu na Przyczółku Grochowskim.
Górska stolica Polski i jej główna atrakcja turystyczna – Gubałówka - od lat są opanowane przez świetnie zorganizowanych naciągaczy. Ich celem są turyści, namawiani do pozornie niewinnej gry w trzy kubki. W rzeczywistości gra jest tylko pretekstem do wyciągnięcia, a nawet kradzieży, wszystkich pieniędzy. W tej grze wygrani są tylko jej organizatorzy.
Przez lata swojej kariery wcielił się i został zapamiętany za wiele wybitnych i ciekawych filmowych ról. Zagrał m.in. generała Nila, ojca Karola Wojtyły, Felicjana Dulskiego, ale przede wszystkim dla wielu z nas jest Albercikiem z Seksmisji. Dziś jest szczęśliwym dziadkiem, ojcem, bratem, mężem. Nadal popularny i rozpoznawany na ulicy. Zamyślony i zafrasowany losem innych ludzi.
Karolina ma 21 lat, ale o życiu wie więcej niż większość jej rówieśników, a nawet bardziej dojrzałych osób. Ponad rok temu, po śmierci matki, stała się głową rodziny i jest opoką dla schorowanej babci, niepełnosprawnego wujka oraz niesłyszącego starszego brata. Rodzina mieszka w fatalnych warunkach w zaniedbanym domu w okolicach Malborka. Chociaż Karolina sama znalazła mieszkanie, do którego mogłaby przenieść się z rodziną, gminne przepisy uniemożliwiają przeprowadzkę.
Rada Społeczna opolskiego WCM przegłosowała w piątek wniosek o odwołaniu dyrektora Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Zarząd stawia dyrektorowi Piskozubowi zarzut, że o tragicznym zdarzeniu dowiedział się dopiero z mediów. Ma to związek ze śmiercią dwuletniego Szymona w tym szpitalu.
Cierpiąca na zaniki pamięci i postępującą demencję kobieta trafiła do prywatnego domu opieki. Tam w obecności notariusza, bez wiedzy rodziny, sprzedała nieruchomość pod Warszawą wartą kilkaset tysięcy złotych.
Program Uwaga! TVN przy współpracy z serwisem Facebook będą zachęcać internautów do pomagania podopiecznym Fundacji TVN „nie jesteś sam”. TVN jako pierwsza stacja telewizyjna w Polsce wykorzysta w tym celu nowe narzędzie, aplikację Live for Facebook Mentions do nadawania relacji wideo na żywo. Akcja właśnie ruszyła i potrwa do 22 grudnia, zakończona wielkim finałem w Warszawie.
W UWADZE! wracamy do samobójczej śmierci 12-letniego Mateusza. Nauczyciele zauważyli, że czuł się niekochany, opuszczony przez bliskich. Jak to co się stało tłumaczy sobie mama Mateusza?
21 stycznia 2016 roku rozpocznie się proces siedmiu policjantów z komisariatu w Brzostku na Podkarpaciu, oskarżonych o zaniedbania w prowadzonym przez nich śledztwie dotyczącym gwałtów w Nawsiu Brzosteckim koło Dębicy. Sąd w Mielcu wyznaczył właśnie termin pierwszej rozprawy. Prokuratura zarzuca funkcjonariuszom niedopełnienie obowiązków służbowych, poświadczanie nieprawdy, poplecznictwo, a dwóm z nich znęcanie się nad zatrzymanym. Według śledczych oskarżeni na miejscu zdarzeń nie zabezpieczali śladów, fałszowali notatki, kłamali pisząc, że ofiara gwałciciela nie żąda ścigania sprawcy. Ich zeznania złożone w tej sprawie - zdaniem prokuratury - są nielogiczne i sprzeczne. Podczas konfrontacji zarzucali sobie wzajemnie kłamstwa. Większość oskarżonych policjantów ma za sobą co najmniej kilkanaście lat służby.
Od dzieciństwa marzyła o tym, że będzie miała swój kąt. Wreszcie dostała mieszkanie, ciężko pracowała, by je wyremontować i chciała zacząć normalnie żyć. 22-letnia Karina, wychowanka domu dziecka nie będzie jednak miała takiej szansy. Wszystko doszczętnie spalił jej były chłopak. Dlaczego to zrobił?
- On uczy nas, jak się powinno korzystać z życia - mówi o Kacprze, jego mama Sylwia. Chłopiec urodził się z rzadką chorobą genetyczną: wrodzoną łamliwością kości. Dziś ma osiem lat, każdy jego gwałtowny ruch może spowodować złamanie kości rąk i nóg. Wbrew wszystkiemu żyje aktywnie. Realizuje marzenia. Największe, to śpiewanie.
Wyślij sms o treści POMAGAM na numer 7126 (1,23 z VAT), zrób zdjęcie i opublikuj je w mediach społecznościowych z hastagiem #niejesteśsam. Wspieraj podopiecznych Fundacji TVN „nie jesteś sam” i stwórz z nami wirtualne serce!
Policjanci z mokotowskiej komendy szukają 23-letniego Piotra Kaszubskiego, który ukrywa się przed organami ścigania. Mężczyzna poszukiwany jest listem gończym. Wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu, proszone są o kontakt z Policją.
W UWADZE! wracamy do historii wyjątkowo ostrego konfliktu rodzinnego. Pani Celina, która ma trzech synów, przez pół roku mieszkała w samochodzie. Dlaczego los kobiety jest obojętny jej dzieciom? Jak dalej potoczyły się losy kobiety?
Założenie monitoringu na korytarzach SOR-u w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu oraz dodatkowy dyżur pediatry zalecił wicemarszałek województwa opolskiego.
- Zanim zostałam prezeską Warty Poznań, nie miałam pojęcia o piłce nożnej – nie kryje Izabella Łukomska-Pyżalska. Czy dziś się zna? - Myślę, że tak. Choć ekspertką na pewno nie jestem – odpowiada była gwiazda Playboya, dziś businesswoman zaliczana do grona stu najbogatszych Polek.
Takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko. A jednak po wielu latach odczytany został akt oskarżenia Justynie D. - prokurator, która próbowała tuszować błędy lekarzy ze szpitala klinicznego we Wrocławiu.
Magdalena M., najpierw z zimną krwią, zabiła Paulinę L., a następnie – by zatrzeć ślady – podpaliła mieszkanie. – Znała swoją ofiarę, musiała wiedzieć, że w mieszkaniu są dzieci – podkreśla prokurator. Ośmioletnią dziewczynkę i jej rocznego braciszka znaleziono potem leżących na podłodze. Byli ubrani w piżamki.
Profesor Andrzej K. jest winien nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka- uznał Sąd Rejonowy we Wrocławiu. Skazany jest kierownikiem kliniki ginekologii jednego z wrocławskich szpitali. Sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Ma również zwrócić ponad 8 tysięcy złotych kosztów sądowych matce dziecka. Drugi lekarz, jego podwładny, który w dniu porodu był w szpitalu, został oczyszczony z zarzutów. Dziennikarze mogli być jedynie na odczytaniu sentencji wyroku. Jego uzasadnienie zostało utajnione.
Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach wydał orzeczenie skazujące w sprawie działalności lekarki Magdaleny L.-M. Niestety, przewodniczący Składu Orzekającego nie wyraził zgody na podanie treści orzeczenia do wiadomości publicznej przed jego uprawomocnieniem. Kilkanaście miesięcy temu reporterzy Uwagi! podczas dziennikarskiej prowokacji udowodnili, że lekarka masowo wypisuje zwolnienia nie przeprowadzając nawet wywiadu lekarskiego. Reporterzy, którzy umówili się na wizytę u lekarki, nie zostali przez nią nawet zbadani. Wszyscy - za opłatą - dostali zwolnienia lekarskie na rzekome, fikcyjne choroby. Cena za wystawienie zwolnienia, w zależności od jego długości, wahała się w kwocie od 70 do 150 zł.
O pływaczce Alicji Tchórz - rekordzistce i mistrzyni Polski, medalistce mistrzostw Europy i Świata, olimpijce – zrobiło się głośno dopiero, kiedy na portalu społecznościowym umieściła gorzki wpis. Szczerze wyznała, że w Polsce można więcej zarobić roznosząc ulotki, niż wygrywając zawody pływackie. Całość skwitowało słowem „żenada”. – Frustracja narastała – przyznaje Tchórz, w rozmowie z reporterem UWAGI!. Jak wygląda życie czołowej polskiej pływaczki?
- Kiedy obywatel popełnia przestępstwo, jest karany w sposób rzeczywisty: idzie od więzienia, płaci karę finansową. A kiedy państwo mówi: „To była pomyłka”, to się ucieka w świat symboli. Umówmy się: albo karzemy symbolicznie i takie same są zadośćuczynienia. Albo jedno i drugie jest realne – mówi Aleksander Broda, któremu za wieloletni proces, aresztowanie i utratę dobrego imienia, sąd przyznał rekordową sumę miliona złotych.
- Mam wrażenie, że synek jest u cioci, czy babci i zaraz do nas wróci. Jego zabawki i butelki, są na swoim miejscu. Tylko jego nie ma – rozpacza ojciec dwuletniego Szymka, który zmarł po tym, jak – zdaniem rodziców – zlekceważyli go lekarze ze szpitalnego oddziału ratunkowego.
Prokuratura Rejonowa w Lublińcu skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie zamordowania 44-letniego mieszkańca miasta. O zbrodnię oskarżono jego kolegę, Jacka M. Według śledczych mężczyzna po zabójstwie dla zatarcia śladów podpalił mieszkanie ofiary.
Ekipa UWAGI! towarzyszy 16-letniemu Kordianowi, który – po kilku latach uzależnienia - postanowił zerwać z nałogiem. Pierwsze dni bez dopalaczy to huśtawka nastrojów, napady agresji, bezsenność...