Dziś w Kulisach Sławy jedna z największych osobowości telewizyjnych. W jednym z wywiadów powiedział, że wierzy głęboko, iż Polacy są wrażliwi na piękno muzyki. Potrzebują tylko przewodnika po tym świecie. Najlepszym przewodnikiem był on. Jak nikt inny potrafił zarażać swoją miłością do muzyki, opowiadać o niej z pasją. Stworzył i od lat realizował Festiwal Muzyczny im Jana Kiepury w Krynicy. Od dziewięciu lat zmagał się z efektami przebytego udaru mózgu. Kilka dni temu zmarł w wyniku kolejnego udaru. W 2010 roku z Bogusławem Kaczyńskim spotkał się Maciej Wójcik.
- Już dawno powinni uniewinnić moją żonę i naprawić sytuację na tym przejeździe! Wszyscy wiedzą, że to jak to teraz wygląda, jest wbrew wszelkim zasadom – mówi Filip Osuch, którego dwoje dzieci zginęło w wypadku na przejeździe kolejowym w miejscowości Pniewite koło Chełmna. Choć od tamtej tragedii minęło już pół roku, kierowcy, którzy tamtędy przejeżdżają, wciąż boją się o swoje bezpieczeństwo.
Wybite zęby, przesunięta żuchwa, złamane przedramię i strzaskany łokieć: takie obrażenia odnieśli 61-letnia pani Maria i jej mąż Ryszard, zaatakowani przez pijanych młodych ludzi w Warszawie. Padli ofiarą ataku, bo próbowali powstrzymać wandali przed niszczeniem mienia. Po miesiącach śledztwa okazuje się, że prokurator umarza sprawę wobec jednego ze sprawców. Dlaczego śledczy nie potrafi na nagraniu z monitoringu ocenić, kto bił, a kto był bity?
- Czas zabliźni rany, ale ich nie wyleczy. Nie u mnie. Od 13 lat, nie ma dnia, żebym o tym wszystkim nie myślał – mówi Leszek Jeger, którego podejrzewano o współudział w zamordowaniu żony i dwóch córek, a następnie uwolniono od zarzutów. Mężczyzna od kilkunastu lat wysłuchuje opisów, jak wyglądała masakra. Mieszka też w domu, gdzie się dokonała.
- Dopóki żyję, nie wyobrażam sobie, żebym mógł zapomnieć o tym, co tu się wydarzyło – mówi reporterowi UWAGI! Leszek Jeger, który 13 lat temu usłyszał zarzuty zamordowania żony i dzieci. Dziś, oczyszczony od jakiejkolwiek odpowiedzialności, mieszka w domu, w którym doszło do morderstwa.
Starszy człowiek musi mieszkać na klatce schodowej, bez dostępu do wody i toalety. Mimo że matka przepisała mu mieszkanie, kobieta nie chce go wpuścić do domu. Z prośbą o pomoc dla bezradnego mężczyzny do naszej redakcji napisali jego sąsiedzi…
Magdalena L.-M. wydawała zaświadczenia lekarskie o czasowej niezdolności do pracy bez wymaganego badania lekarskiego – tak uznał Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach. Tym samym kobieta potwierdzała nieprawdę.
Oszołom, ormowiec, czepialski. Takie i podobne epitety usłyszał i pewnie jeszcze wiele razy usłyszy Paweł Domżał, nasz widz z Wałbrzycha. Jedna z tamtejszych kancelarii adwokackich straszyła go już nawet procesem o zniesławienie. To była reakcja na skargi do NFZ na jedną z przychodni.
Jako dziecko przed pójściem do szkoły, musiał zapędzić krowy na pastwisko. Sam nauczył się pięciu języków obcych, uwielbia sport i ogromnie ceni punktualność. W Kulisach Sławy twarz polskich przemian ekonomicznych po 1989 roku, wicepremier i minister finansów, Leszek Balcerowicz. - Jeśli te 26 lat minionych lat można opisać jako wielki, cudowny sukces naszego kraju, to Leszek ma w tym ogromną zasługę – mówi redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”, Adam Michnik.
Dwa psy i dwa koty przez całe trzy tygodnie były zamknięte w mieszkaniu. Same. Nie miały jedzenia ani picia. Kiedy w asyście policji odbierano je właścicielce, były skrajnie odwodnione i wycieńczone. W ostatniej chwili udało się uratować zwierzęta przed śmiercią głodową. Teraz czekają na nowy dom. – One są jak ludzie i potrzebują tego samego: dobroci i czułości – mówią ich opiekunowie z domów tymczasowych.
Każdy kościół i każda parafia utrzymuje się m.in. z datków od wiernych – ta oczywista prawda oznacza w praktyce, że dobrowolne datki przekazujemy podczas mszy, uroczystości lub tradycyjnej wizyty „po kolędzie”. Proboszcz jednej z podlaskich parafii postanowił jednak uporządkować daniny przekazywane przez wiernych. - Kiedy co kwartał niesie się do sołtysa podatek rolny, przy tej wizycie płaci się też 50 zł „haraczu” dla księdza! – mówią mieszkańcy.
- Mam pięćdziesiąt lat, cały czas jestem aktywny zawodowo a bez pomocy rodziców i przyjaciół, nie byłbym w stanie się utrzymać. Żyję na skraju nędzy – mówi Maciej Pomorski, malarz, grafik, ilustrator.
- Mamy nadzieję na sprawiedliwość – mówią kobiety, które toczą w sądzie batalię z jednostką wojskową. Ponad rok temu wybuchła afera z pomocą, jaką polskie wojsko wysłało na Ukrainę: okazało się wówczas, że w transporcie brakowało dużej części wyposażenia. Wojsko szybko wskazało winnych. Nie byli to jednak oficerowie i dowódcy z jednostki, która przygotowała transport. Karę miały ponieść pracownice wojskowych magazynów. Nakazano im zwrócić ponad 700 tysięcy złotych!
- Czuję się ogromnie upokorzony. Jakim prawem ktoś mnie uderzył? Ja nigdy nikogo nie uderzyłem. Nigdy! – nie kryje wzburzenia Leon Kotyński. I opowiada reporterce UWAGI!, jak ratownik medyczny, który wziął go za pijanego, użył w stosunku do niego przemocy, a następnie zlekceważono go w szpitalu. Dopiero w kolejnej placówce ustalono, że mężczyzna ma raka mózgu.
Wyjątkowy aktor, showman i ulubieniec kobiet Robert Rozmus przez wiele lat musiał się mierzyć z opinią Piotrusia Pana. - On jest bardzo szarmanckim mężczyzną. Może niektóre panie uważają, że są przez niego adorowane, a on po prostu taki jest! – mówi partnerka aktorka, młodsza od niego o 26 lat Ania Ćwięka. Kilka miesięcy temu Ania i Robert zostali rodzicami. - Są momenty, kiedy nie jest lekko. Czasami myślę nawet: „Może jestem marnym ojcem?” – przyznaje w Kulisach Sławy, Rozmus.
Pani Bożena czeka na przeszczep nerki, którą zdecydowała się oddać dla niej rodzona siostra. Transplantację mogą jednak udaremnić dramatyczne warunki, w jakich żyje kobieta: w lokalu socjalnym, który mieści się w starym budynku szkoły, ściany są czarne od grzyba i wilgoci. - Nagle okaże się, że winą gminy jest, że pani Bożena znalazła się w szpitalu, przeszczep się udał albo nie, przeżyła albo nie. Zachowajmy proporcje! – komentuje burmistrz gminy Słomniki. – Po przeszczepie siostra nie może tam wrócić nawet na dobę! Wtedy wszystko pójdzie na marne, a ona umrze – odpowiada siostra kobiety.
Dzięki czujności wychowawczyń z przedszkola czteroletni chłopiec z licznymi siniakami trafił do szpitala. Jak twierdzą lekarze, dziecko było bite i to nie jednokrotnie. Do pobicia przyznał się jego ojczym, matka twierdzi, że tylko kilka razy dała synowi klapsa. W rozmowie z nami kobieta bagatelizuje sprawę i zapowiada walkę o jego odzyskanie.
Cztery lata więzienia - taki wyrok wydał sąd w Sosnowcu w sprawie dziadków oskarżonych o wykorzystywanie seksualne swojego wnuka. Sąd zakazał im także zbliżania się do chłopca na odległość nie mniejszą niż 100 metrów, przebywania w miejscu jego zamieszkania i w okolicach szkoły oraz kontaktowania się z dzieckiem przez pięć lat. Wyrok jest nieprawomocny.
Michał Kłys miał 17 lat i był dobrze zapowiadającym się młociarzem, kiedy na obozie sportowym zawodniczka rzuciła młotem, który trafił go w głowę. Lekarze nie dawali mu szans, ale chłopak przeżył. Dziś ma 30 lat i jest całkowicie uzależniony od opieki ojca. W 2012 roku sąd przyznał mu odszkodowanie w rekordowej wysokości miliona złotych. Do dziś jednak Michał nie dostał ani złotówki.
TVN24.PL: Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych ustaliła, że do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym w miejscowości Pniewite (woj. kujawsko-pomorskie), w którym zginęło dwoje dzieci, doprowadziły liczne błędy popełnione przez pracowników kolei. Po publikacji tego raportu PKP PLK wydało oświadczenie, w którym zapowiada, że wszelkie uchybienia wskazane w raporcie są na bieżąco usuwane lub już zostały usunięte.
Zbudował boisko, gdzie linia wysokiego napięcia przebiega tuż nad głowami zawodników, a blisko sto dorodnych drzew wyciął specjalnie po to, by obok oczyszczalni ścieków stworzyć… staw rekreacyjny. Nielegalnym odprowadzaniem do rzeki ścieków zajmuje się już prokuratura. Mimo to wójt gminy Herby, Roman Banduch, nie traci dobrego humoru i uważa, że mieszkańcy... zawsze będą go kochać.
Wniosek o ekstradycję Polańskiego komentowali politycy i ludzie kultury. Sprawą interesował się cały świat. Kim jest sędzia Dariusz Mazur, który odmówił Amerykanom wydania znanego reżysera?
To poruszający, wyjątkowo prawdziwy film. Nakręcony przez opiekunów głogowskiego poprawczaka pełen jest intymnych, trudnych, często drastycznych opowieści wychowanków, którzy często na długie lata trafili za kraty już w bardzo młodym wieku. Fragmenty tego właśnie filmu, który powstał, by ostrzec innych młodych ludzi przed stoczeniem się na samo dno dziś w naszym programie... Jego autorami są Jarosław Komisarek i Mariusz Juszczyk.
Próby pomocy osobom, które długo brały dopalacze są bardzo trudne. Często nie można ustalić, jaka substancja wyrządziła spustoszenie w ich mózgach. Nasz reporter rozmawiał o tym z psychiatrą, Katarzyną Tomkiewicz.
Marian Dziędziel w młodości mówił tylko po śląsku. Na wielki sukces i ważne aktorskie nagrody musiał czekać wiele lat. Znamy go między innymi z „Drogówki”, „Wesela” czy „Domu Złego”. Kulisy jednej z najbardziej niezwykłych karier ostatnich lat.
ka. Przyznaje się, że jeśli czegoś nie wie, natychmiast nadrabia tę niewiedzę. Ładna, atrakcyjna, inteligentna oraz utalentowana. W Kulisach Sławy Anna Wendzikowska.
Najpopularniejszy Zbyszek w Polsce! Mistrz dystansu do samego siebie, wielbiciel swojej popularności i sukcesu, ale przede wszystkim wielkiej klasy artysta!
– Nie chcę go za bardzo rozpieścić, ale po takich przeżyciach człowiek specjalnie się przejmuje, kiedy dziecko płacze, czy coś go boli. Kiedy synek czegoś chce, ulegam – przyznaje Paulina Ćwięczek, mama trzyletniego Adasia, którego historią żyła nie tylko Polska, ale świat. Przed rokiem dziecko wymknęło się z domu w środku nocy, ubrane tylko w pidżamę. O mało nie zamarzło. Do tej pory nikomu nie udało się przeżyć tak głębokiej hipotermii, w jakiej przebywał chłopczyk z podkrakowskich Racławic.
Już po raz trzeci miliony widzów w całej Polsce połączą się z mieszkańcami Krakowa na niezwykłym Sylwestrze transmitowanym prosto z największego rynku w Europie. W tym roku słowem kluczem przyświecającym organizatorom imprezy jest słowo FUN – czyli świetna zabawa. O nią zadbają najwięksi polscy artyści. My zdradzamy, jak będzie wyglądać ta najgorętsza noc w roku.