Są już takie miejsca w Europie, gdzie świętuje się lokalny koniec epidemii. W hiszpańskim mieście Aranda de Duero, które mocno ucierpiało z powodu pandemii, do domu wypisano ostatniego pacjenta z COVID-19. Jak to się udało?
Pan Mariusz został pobity w biały dzień pod kamerami monitoringu. Sprawcy nie zostali zatrzymani. Oburzeni mieszkańcy Pasłęka sami wskazali policji napastników.
O tym jak nieskuteczne potrafią być teleporady świadczy historia 7-letniego Bartka. Lekarze nie wykryli u niego nowotworu i przez długi czas leczyli chłopca środkami na przeziębienie. Gdyby nie czujność matki mogłoby być już za późno.
Jest znana przede wszystkim jako aktorka - i filmowa, i teatralna. Coraz większą popularność zyskuje też w sieci, gdzie prowadzi m.in. kanał z mężem Maciejem Dowborem. W dzisiejszych Kulisach Sławy Joanna Koroniewska-Dowbor.
Byłe partnerki Michała G. toną w długach, a prokuratura nie śpieszy się z wystąpieniem do sądu o wydanie listu gończego za ukrywającym się mężczyzną. Kim jest „tulipan”, który działał ostatnio w okolicach Bielska-Białej?
Pan Miłosz wybudował dom, do którego od dwóch lat nie może się wprowadzić. Wielokrotnie obiecywane przyłącze do sieci gazowej wciąż nie jest gotowe. Kolejne terminy są niedotrzymywane, a bez ogrzewania dom nie nadaje się do zamieszkania.
Niemal w całej Unii Europejskiej szczepienia przeciwko COVID-19 idą powoli, a w wielu państwach brakuje szczepionek. Okazuje się jednak, że do niektórych krajów można przyjechać i zaszczepić się od ręki. Czy to początek turystyki szczepionkowej?
- Aniołami nie jesteśmy. Kościół tworzą ludzie grzeszni – tłumaczył ks. Adam S., kiedy były ministrant oskarżył duchownego o molestowanie. Wstrząsającą historię z jednej z podlaskich parafii ujawniliśmy w Uwadze! Dziś sąd skazał byłego już księdza na więzienie.
53-letni mieszkaniec gminy Trzciel (Lubuskie) uderzył psa młotkiem w głowę, a potem go zakopał. Na szczęście zwierzę udało się uratować - piski dochodzące spod ziemi usłyszał inny mężczyzna.
Dwie osoby skierowane po odbyciu kar więzienia do zamkniętego ośrodka w Gostyninie nie zostały tam przyjęte z powodu braku miejsc. Jedną z nich jest mężczyzna skazany za dwa morderstwa, który zdaniem biegłych psychiatrów i psychologów, może znowu popełnić przestępstwo.
Pięcioletnia suczka Zizi trafiła do trafiła do kliniki weterynaryjnej w ciężkim stanie. Opiekun miał wlać do jej pyska żrący środek do czyszczenia toalet. - Dwa lata temu skrzywdził Zizi pierwszy raz, teraz kolejny – wskazują obrońcy praw zwierząt.
Dokładnie rok temu, 17 marca 2020 roku, wyemitowaliśmy pierwszy odcinek Uwagi! Koronawirus. Dlaczego uruchomiliśmy mobilne studio i jak wygląda nasza praca?
Cztery osoby straciły wzrok dobę po zabiegu okulistycznym. Wszyscy byli pacjentami tej samej kliniki i w jednym dniu mieli przeprowadzany ten sam zabieg.
Przed nami kolejne święta w pandemii. Nie wiadomo, czy po raz kolejny nie zostanie wprowadzony lockdown. Wiadomo, że za zakupy i przygotowanie potraw trzeba będzie zapłacić więcej niż rok temu. - Cena paliwa idzie do góry. Do tego mamy podatek cukrowy, a w prawie każdym produkcie jest cukier - wskazuje właściciel sklepu.
Ma zaledwie 21 lat i mimo że był skazany za współżycie z dziewczynką poniżej 15. roku życia, wciąż namawiał kolejne do spotkań i seksu. O sprawie informowaliśmy w Uwadze! Teraz Franciszek K. usłyszał wyrok skazujący. Rodzice pokrzywdzonych uważają, że zbyt łagodny. - Ten wyrok to dla mnie śmiech na sali. Dziecko do końca życia będzie miało skrzywioną psychikę. A taki zwyrodnialec wyjdzie na wolność i będzie udawał, że się nic nie wydarzyło – mówi matka jednej z pokrzywdzonych.
Ciągłe wyzwiska, upokorzenia i agresja. 21-letni Bartłomiej i jego o trzy lata starsza siostra przetrwali dramat dzieciństwa i teraz próbują budować swoje dorosłe, samodzielne życie. - Nie potrafię wskazać niczego, co zawdzięczam mamie – wyznaje 21-latek.
Nasza reporterka cztery miesiące temu przeszła COVID-19. Teraz postanowiła sprawdzić, czy wciąż ma przeciwciała, na jakim są poziomie i czy wystarczą do obrony przed ponownym zachorowaniem.
Aktorka, wokalistka i tancerka. Jest najszczęśliwsza, gdy może łączyć pasje. - W musicalach czuję się najbardziej spełniona – przyznaje Barbara Kurdej-Szatan. W Kulisach Sławy zapraszamy do Opola, gdzie zaczęła się jej kariera.
Za nami kolejny finał akcji Fundacji TVN „nie jesteś sam” i Uwagi! Nasi podopieczni oraz ich bliscy otrzymali od Was ogromne wsparcie, za które chcą podziękować.
Dopiero śmierć ks. Andrzej położyła kres, trwającej kilkanaście lat nietykalności duchownego. Historia księdza, to nie tylko klęska organów ścigania, instytucji Kościoła, ale również mediów, które informowały o działaniach księdza, ale okazały się nieskuteczne.
Pani Katarzyna, matka 10-latki, zauważyła, że w czasie lockdownu z jej córką zaczyna dziać się coś niedobrego. - Covid zabrał jej część dzieciństwa, tę beztroskę, którą miała w sobie wcześniej – mówi kobieta.
Pan Stanisław miał zawał. Do przychodni zawiózł go kolega, ale zostali odesłani na pogotowie. Tam ratownicy medyczni po jakimś czasie mieli przerwać reanimację i przykryć mężczyznę czarnym workiem, uznając go za zmarłego. O tym, że 62-latek nadal żyje, rodzina dowiedziała się kilkanaście godzin później. Pan Stanisław jeszcze miesiąc walczył o życie w szpitalu.
W jednej z sieci marketów w Niemczech do oferty wprowadzono szybkie testy na COVID-19. Przed sklepami ustawiły się długie kolejki, a produkty szybko zniknęły z półek.
3-letnia Tosia walczy o życie w szpitalu. Aresztowana została 34-letnia matka dziewczynki i 31-letni partner kobiety. - Za Tosię jej nie popuszczę, bo była najbardziej krzywdzona. Teraz może zgnić w więzieniu, dla mnie nie jest już córką – podsumowuje matka 34-latki.
Od dziś trwają zapisy pacjentów przewlekle chorych poniżej 69. roku życia. Ich szczepienia rozpoczną się w poniedziałek 15 marca. Na długiej liście chorób potraktowanych priorytetowo, nie ma cukrzycy. - Czuję się wręcz oszukana – komentuje jedna z chorych.
Pierwsza dawka szczepionki nie daje pełnej odporności. Przekonał się o tym 101-letni pan Józef i jego 96-letnia żona. Obydwoje zaszczepili się tego samego dnia, a po kilku tygodniach zachorowali na COVID-19.
Przez lata były bite, poniżane i molestowane przez ojca. Według krewnych miały jeść z psiej miski i szczekać jak psy. Dziesięcioro rodzeństwa z Izdebek na Podkarpaciu zastało odebranych rodzicom, ociec trafił do więzienia. Kiedy wydawało się, że to koniec dramatu dzieci, pojawił się kolejny problem – nie ma komu płacić za ich utrzymanie.
