- To było umyślne podpalenie. Mysz w pobliżu kabla miała sugerować, że z jej powodu doszło do zwarcia, ale tak naprawdę zwierzę nie żyło już w momencie pożaru - mówi Michał Szułczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery - taki wyrok wydał Sąd Rejonowy w Bytomiu w sprawie Anny K. byłej policjantki, która prawie pięć lat temu potrąciła na przejściu dla pieszych kobietę i uciekła z miejsca wypadku, nie udzielając jej pomocy. Dodatkowo Anna K. dostała zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez pięć lat oraz ma zapłacić ofierze wypadku 30 tysięcy złotych odszkodowania.
Tuż po tragedii rodzina miała wątpliwości czy pożar był przypadkowy- mówi Uwadze! i Superwizjerowi TVN Krzysztof Chromy, brat kobiety, która zginęła z dziećmi w pożarze domu w Jastrzębiu- Zdroju.
- Nikt z nas nie umiał sobie przypomnieć takiej sytuacji, żeby w domu pożar wybuchł dwa razy. Rozum to podpowiada. Była taka myśl, obawa, mieliśmy nadzieję, że śledztwo to szybko wyjaśni. To są takie rzeczy, których człowiek nie dopuszcza do siebie – powiedział Grzegorzowi Głuszakowi Krzysztof Chromy.
Ciężko pobity 3,5-miesięczny Denis walczy o życie w szpitalu w Katowicach. Lekarze utrzymują go w stanie śpiączki farmakologicznej. Jego siostra bliźniaczka Daria przebywa w szpitalu w Zabrzu. Jej stan jest lepszy niż brata, choć także ma siniaki na ciele. Daria i Denis trafili do szpitali po tym, gdy lekarze z osiedlowej poradni stwierdzili, że chłopiec był maltretowany.
Trwa dyskusja dotycząca opieki nad niepełnosprawnymi dziećmi. Rodzice walczą o podniesienie wysokości świadczeń tak, aby mogli zajmować się dziećmi w domu. Co jednak, gdy zapada decyzja o umieszczeniu chorego w specjalnym ośrodku? Jak traktowani są podopieczni i czy można nazwać to opieką?
Jerzy Pałka, weterynarz, dwukrotnie był karany za znęcanie się nad zwierzętami. Działaczki organizacji VIVA zaalarmowały, że ta sprawa ma kolejną odsłonę a konie znowu cierpią.
Samotna matka trzech córek kilka lat temu na spacerze z psem poznała mężczyznę. Przypadkowa znajomość zmieniła jej życie w piekło. Zaczęło się od nachodzenia. Później były wyzwiska, awantury, groźby i przemoc. Mimo trzech aktów oskarżenia i częstych wizyt policji, niebezpieczny znajomy spełnił jedną z gróźb i podpalił mieszkanie kobiety.
Prokuratura postawiła Dariuszowi P. zarzut zabójstwa pięciu osób i usiłowania zabójstwa jednej. Trzy tygodnie przed pożarem domu, w którym zginęła rodzina, mężczyzna ubezpieczył żonę na wypadek śmierci - nowe ustalenia reporterów Uwagi i Superwizjera TVN.
17-letnie wychowanki domu dziecka w Zambrowie dorabiały do kieszonkowego uprawiając seks za pieniądze. Ich klientami byli miejscowi policjanci, biznesmeni i lekarz. Po półrocznym śledztwie mężczyźni zasiedli ławie oskarżonych
Nowe rozwiązania dotyczące bezpieczeństwa na jednym z głównych skrzyżowań Wejherowa miały służyć poprawie bezpieczeństwa pieszych, a także ulepszeniu warunków jazdy. Jak się okazuje, zainstalowane światła wywołały burzę i protesty. Dlaczego skrzyżowanie stało się kością niezgody kierowców i lokalnych urzędników?
Pani Barbara była wieloletnią i cenioną pracownicą Straży Miejskiej w Gdańsku, kilka dni temu odebrała sobie życie. Co mogło pchnąć kobietę do tak desperackiego kroku? Wiele wskazuje na to, że sprawy zawodowe. Okoliczności śmierci wyjaśnia prokuratura.
tvn24.pl: Sąd Rejonowy w Opolu umorzył we wtorek proces o zniesławienie, który b. komendant powiatowy policji w Strzelcach Opolskich wytoczył policjantce za to, że mówiła, iż jeździł radiowozem, by korzystać z usług prostytutek.
Najpierw zostawia swoje dziecko na kilka tygodni u niani, potem je odbiera, nie płaci za opiekę i znika. Taki sposób na wychowanie swojego kilkumiesięcznego syna wymyśliła młoda kobieta mieszkająca pod Warszawą. Do naszej redakcji zgłosiły się oszukane przez nią nianie zaniepokojone losem dziecka.
Jest gwiazdą, której zdjęcia na okładce gwarantują gazecie podwojenie nakładu. Gdziekolwiek się pojawi, natychmiast odnotowują to wszystkie plotkarskie portale i tabloidy. Podpisuje lukratywne kontrakty reklamowe. Jednak zawodowo nie czuje się spełniona. W Kulisach Sławy Małgorzata Kożuchowska.
Gimnazjalista, na skutek wypadku w szkole, omal nie stracił wzroku. Wszystko stało się na terenie placówki, której pracownicy zbagatelizowali sprawę. 14-letni uczeń, któremu cyrkiel wbił się w oko, zamiast do szpitala, został odwieziony do domu.
Od trzech dni wraz ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi okupują sejmowe korytarze. Walczą o godność i domagają się, aby ich opiekę nad dziećmi uznać za zawód, za który otrzymuje się wynagrodzenie. Chociaż w ciągu ostatnich lat opiekunowie niepełnosprawnych protestowali już wielokrotnie, nigdy nie byli tak radykalni.
W Sądzie Rejonowym w Sosnowcu rozpoczął się proces Anny i Mariana M. oskarżonych o molestowanie i znęcanie się nad własnym wnukiem. Według prokuratury dramat 12-letniego chłopca trwał przez wiele lat.
Silne emocje towarzyszące tej sprawie widać było już na sądowym korytarzu. Oskarżonym towarzyszyło wielu członków rodziny i znajomych, którzy starali się zasłonić ich przed kamerami i aparatami fotograficznymi. Doszło nawet do przepychanki, musiała interweniować ochrona sądu. Do sądu przyszli też rodzice chłopca, on sam został w domu, jego stan psychiczny wciąż jest zły. Sąd, ze względu na dobro dwunastolatka, zdecydował, że proces będzie niejawny. Dziś odczytano akt oskarżenia, kolejna rozprawa odbędzie się w kwietniu. Dziadkowie chłopca nie przyznają się do winy.
Zarzut spowodowania śmierci młodej kobiety postawiła Maciejowi Ż. krakowska prokuratura. Mężczyzna wytwarzał i nielegalnie wprowadzał do obrotu środki odchudzające, zawierające trującą substancję.
Pochodzący ze Zgierza 42-latek chałupniczą metodą produkował tabletki odchudzające, zawierające 2,4 dinitrofenol, tzw. DNP. Podczas przeszukania, w jego domu znaleziono kilkadziesiąt opakowań specyfiku, które miały trafić do klientów z całego kraju.
Pani Janina Danilkiewicz, emerytka z Lubelszczyzny dostała rachunek za energię opiewający na horrendalną sumę. Średnie zużycie energii w jej domu wzrosło 187 razy. Jak to możliwe? Czy kobieta będzie musiała zapłacić rachunek?
Przed Kancelarią Premiera oraz w Sejmie odbyła się dziś demonstracja rodziców niepełnosprawnych dzieci. Protest ma trwać w Sejmie nieprzerwanie przez 4 dni. Ta okupacja sejmu jest wyrazem bezradności rodziców, którzy od 5 lat domagają się zmian w ustawie o świadczeniach rodzinnych. Żądają podwyższenia zasiłków oraz aby opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem była traktowana jak zawód, za który otrzymują wynagrodzenie od państwa. Projekt zmian w ustawie o świadczeniach rodzinnych jest na razie na etapie konsultacji.
Stalking, czyli uporczywe nękanie. Dziś w UWADZE! historia sekretarki z Sosnowca nękanej telefonicznie w pracy. Mimo że zgłosiła sprawę policji i wszczęto śledztwo, sprawca nie został ukarany.
PAP: Kujawsko-Pomorski Oddział NFZ nałożył na Wojewódzki Szpital we Włocławku karę w wysokości 2 proc. wartości rocznego kontraktu lecznicy, tj. 1,7 mln zł. Powodem są nieprawidłowości na oddziale położniczo-ginekologicznym, gdzie zmarły nienarodzone bliźnięta.
Dramat państwa Kubackich rozgrywał się na ich oczach. Przez dwa tygodnie patrzyli, jak stan zdrowia ich trzyletniej córki Oli pogarsza się, a lekarze ze szpitala w Częstochowie nie mogą pomóc dziecku. Rodzice starali się o przewiezienie córki do Centrum Zdrowia Dziecka. Dopiero, gdy stan dziewczynki był krytyczny, lekarze wysłali dziecko karetką do Warszawy. Niestety dziewczynka zmarła.
Co najmniej kilka mieszkań mogli wyłudzić od starszych, schorowanych osób właścicielka i pracownicy jednej z agencji nieruchomości w Łodzi- ustalili reporterzy Superwizjera TVN. Łódzka prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. - Zbieramy wszystkie sprawy i łączymy je w jedno postępowanie - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Miała żonę, syna, prowadziła biznes wydawniczy. W 2010 roku została pierwszą transseksualną posłanką w Polsce. W Kulisach Sławy - Anna Grodzka.
Krzyki, wulgaryzmy, zastraszanie - na takie traktowanie były narażone dzieci z Domu Dziecka w Górcu pod Strzelinem. I to ze strony wychowawczyni. Co było powodem tak niedopuszczalnych zachowań? Czy konsekwencje wobec nieodpowiedzialnej opiekunki zostaną wyciągnięte?
Jak to możliwe, aby pacjenci kierowani do szpitala przez Narodowy Fundusz Zdrowia, musieli wnosić dodatkowe opłaty za pobyt w placówce? Czy wprowadzenie w regulaminie szpitala takich opłat jest zgodne z prawem?
Gdyby sprawę badał dzielnicowy być może wszystko potoczyłoby się inaczej. Niestety gołosłownym doniesieniem zajęła się grupa funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego zajmująca się sprawami najcięższego kalibru.
Zaledwie dwa miesiące minęły odkąd Szpital Wojewódzki we Włocławku znalazł się na ustach urzędników, polityków i zwykłych obywateli. Szereg zaniedbań i nie podjęcie na czas decyzji o cesarskim cięciu spowodowały śmierć nienarodzonych bliźniąt i tragedię ich rodziców. Wśród wielu współczujących im ludzi byli Joanna i Piotr Czajkowscy. Nie przypuszczali, że to im niebawem zawali się świat.
Co się dzieje z polską medycyną? Co się dzieje z naszymi lekarzami? Niewielu potrafi się wyłamać ze środowiskowej zmowy milczenia i powiedzieć brutalną prawdę. Nam na ten temat udało się porozmawiać z dr Grzegorzem Luboińskim.