- On uczy nas, jak się powinno korzystać z życia - mówi o Kacprze, jego mama Sylwia. Chłopiec urodził się z rzadką chorobą genetyczną: wrodzoną łamliwością kości. Dziś ma osiem lat, każdy jego gwałtowny ruch może spowodować złamanie kości rąk i nóg. Wbrew wszystkiemu żyje aktywnie. Realizuje marzenia. Największe, to śpiewanie.
Wyślij sms o treści POMAGAM na numer 7126 (1,23 z VAT), zrób zdjęcie i opublikuj je w mediach społecznościowych z hastagiem #niejesteśsam. Wspieraj podopiecznych Fundacji TVN „nie jesteś sam” i stwórz z nami wirtualne serce!
Policjanci z mokotowskiej komendy szukają 23-letniego Piotra Kaszubskiego, który ukrywa się przed organami ścigania. Mężczyzna poszukiwany jest listem gończym. Wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu, proszone są o kontakt z Policją.
W UWADZE! wracamy do historii wyjątkowo ostrego konfliktu rodzinnego. Pani Celina, która ma trzech synów, przez pół roku mieszkała w samochodzie. Dlaczego los kobiety jest obojętny jej dzieciom? Jak dalej potoczyły się losy kobiety?
Założenie monitoringu na korytarzach SOR-u w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu oraz dodatkowy dyżur pediatry zalecił wicemarszałek województwa opolskiego.
- Zanim zostałam prezeską Warty Poznań, nie miałam pojęcia o piłce nożnej – nie kryje Izabella Łukomska-Pyżalska. Czy dziś się zna? - Myślę, że tak. Choć ekspertką na pewno nie jestem – odpowiada była gwiazda Playboya, dziś businesswoman zaliczana do grona stu najbogatszych Polek.
Takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko. A jednak po wielu latach odczytany został akt oskarżenia Justynie D. - prokurator, która próbowała tuszować błędy lekarzy ze szpitala klinicznego we Wrocławiu.
Magdalena M., najpierw z zimną krwią, zabiła Paulinę L., a następnie – by zatrzeć ślady – podpaliła mieszkanie. – Znała swoją ofiarę, musiała wiedzieć, że w mieszkaniu są dzieci – podkreśla prokurator. Ośmioletnią dziewczynkę i jej rocznego braciszka znaleziono potem leżących na podłodze. Byli ubrani w piżamki.
Profesor Andrzej K. jest winien nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka- uznał Sąd Rejonowy we Wrocławiu. Skazany jest kierownikiem kliniki ginekologii jednego z wrocławskich szpitali. Sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Ma również zwrócić ponad 8 tysięcy złotych kosztów sądowych matce dziecka. Drugi lekarz, jego podwładny, który w dniu porodu był w szpitalu, został oczyszczony z zarzutów. Dziennikarze mogli być jedynie na odczytaniu sentencji wyroku. Jego uzasadnienie zostało utajnione.
Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach wydał orzeczenie skazujące w sprawie działalności lekarki Magdaleny L.-M. Niestety, przewodniczący Składu Orzekającego nie wyraził zgody na podanie treści orzeczenia do wiadomości publicznej przed jego uprawomocnieniem. Kilkanaście miesięcy temu reporterzy Uwagi! podczas dziennikarskiej prowokacji udowodnili, że lekarka masowo wypisuje zwolnienia nie przeprowadzając nawet wywiadu lekarskiego. Reporterzy, którzy umówili się na wizytę u lekarki, nie zostali przez nią nawet zbadani. Wszyscy - za opłatą - dostali zwolnienia lekarskie na rzekome, fikcyjne choroby. Cena za wystawienie zwolnienia, w zależności od jego długości, wahała się w kwocie od 70 do 150 zł.
O pływaczce Alicji Tchórz - rekordzistce i mistrzyni Polski, medalistce mistrzostw Europy i Świata, olimpijce – zrobiło się głośno dopiero, kiedy na portalu społecznościowym umieściła gorzki wpis. Szczerze wyznała, że w Polsce można więcej zarobić roznosząc ulotki, niż wygrywając zawody pływackie. Całość skwitowało słowem „żenada”. – Frustracja narastała – przyznaje Tchórz, w rozmowie z reporterem UWAGI!. Jak wygląda życie czołowej polskiej pływaczki?
- Kiedy obywatel popełnia przestępstwo, jest karany w sposób rzeczywisty: idzie od więzienia, płaci karę finansową. A kiedy państwo mówi: „To była pomyłka”, to się ucieka w świat symboli. Umówmy się: albo karzemy symbolicznie i takie same są zadośćuczynienia. Albo jedno i drugie jest realne – mówi Aleksander Broda, któremu za wieloletni proces, aresztowanie i utratę dobrego imienia, sąd przyznał rekordową sumę miliona złotych.
- Mam wrażenie, że synek jest u cioci, czy babci i zaraz do nas wróci. Jego zabawki i butelki, są na swoim miejscu. Tylko jego nie ma – rozpacza ojciec dwuletniego Szymka, który zmarł po tym, jak – zdaniem rodziców – zlekceważyli go lekarze ze szpitalnego oddziału ratunkowego.
Prokuratura Rejonowa w Lublińcu skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie zamordowania 44-letniego mieszkańca miasta. O zbrodnię oskarżono jego kolegę, Jacka M. Według śledczych mężczyzna po zabójstwie dla zatarcia śladów podpalił mieszkanie ofiary.
Ekipa UWAGI! towarzyszy 16-letniemu Kordianowi, który – po kilku latach uzależnienia - postanowił zerwać z nałogiem. Pierwsze dni bez dopalaczy to huśtawka nastrojów, napady agresji, bezsenność...
Wysoka urzędniczka państwowa złapana na jeździe autem po alkoholu. Kobieta trafia do izby wytrzeźwień, zostaje zwolniona z pracy. Czy te fakty wywołały tragedię? Czy to dlatego nie żyje wiceminister Monika Zbrojewska?
13-letnia A. założyła profil na portalu społecznościowym i chwaliła się swoim ukochanym, półtorarocznym kucykiem. Pojawiły się też zdjęcia, jak dosiada konika, a ten ugina się pod jej ciężarem. W sieci pojawiły się setki nienawistnych komentarzy pod adresem nastolatki. UWAGA! zajęła się sprawą po informacji przysłanej na #tematdlauwagi.
Spędzały całe dnie w schroniskowych boksach, niektóre wręcz panicznie bały się ludzi. Część ma za sobą traumy: Fridzie ktoś przywiązał kamień do szyi, po czym wrzucił do jeziora. Te historie mają jednak happy and. Dzięki ludziom, którzy zdecydowali się adoptować schroniskowe psy i koty.
tvn24.pl: Gdańscy śledczy przedstawili Krystianowi W. dwa zarzuty: usiłowania gwałtu oraz gwałtu. 38-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale złożył obszerne wyjaśnienia. Już wiadomo, że mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
- Maja była szczęśliwa, kiedy dzwoniła do babci i chwaliła się, że tata przyjeżdża do niej z prezentem urodzinowym. A on przyszedł z reklamówką, w której miał młotek i nóż – płacze Edyta Skopnik. Mężczyzna skatował jej siostrę i siostrzenicę.
Gdańscy policjanci zatrzymali dzisiaj rano 38-letniego Krystiana W. z Wejherowa. W piątek mężczyzna zostanie oddany w ręce trójmiejskiej prokuratury. Tam ma usłyszeć zarzuty popełnienia przestępstw o charakterze seksualnym. Mężczyzna choć wielokrotnie podejrzewany o krzywdzenie młodych dziewczyn do tej pory wciąż pozostawał na wolności, a śledczy mimo licznych zgłoszeń nie byli w stanie połączyć ze sobą tych spraw.
trojmiasto.wyborcza.pl: 45 - tyle postępowań wyjaśniających wszczęła Okręgowa Izba Radców Prawnych w Gdańsku w sprawie mecenas reprezentującej Lex Superior. To gdańska spółka, która rozsyła po całej Polsce pisma z przedsądowym wezwaniem do zapłaty za rzekome udostępnienie pornografii w sieci. I straszy prokuraturą.
Dyrektorka szkoły podstawowej w Szczodrem, w której jedna z nauczycielek znęcała się nad dziećmi dostała nagrodę finansową od wójta gminy Długołęka. Dyrektorka ma dostać 1400 zł. O szkole w Szczodrem stało się głośno w marcu tego roku, gdy okazało się, że nauczycielka zaklejała pięcio- i sześciolatkom usta taśmą klejącą, krzyczała i zastraszała dzieci. Otwierała zimą okna i nie pozwalała korzystać z toalety. Sprawa wyszła na jaw gdy jedna z matek włożyła synowi dyktafon do plecaka gdy zauważyła że dziecko boi się chodzić do szkoły.
Mateusz mówił o przemocy, jakiej doznawał w domu. Płakał, że nie czuje się tam kochany. Wybiegał z lekcji i uciekał z domu. W szkole zdecydowano o założeniu niebieskiej karty, o sprawie poinformowano też sąd. Finał tej historii jest najtragiczniejszy z możliwych: Mateusz się zabił.
Szanowany profesor Politechniki Krakowskiej popełnił plagiat i może być pierwszym naukowcem w Polsce, który straci prawo do posługiwania się najwyższym tytułem naukowym, a mimo to wciąż prowadzi zajęcia ze studentami. Kłopoty na uczelni ma za to osoba, która… ujawniła skandal.
– Występujemy do Senatu uczelni z wnioskiem o odwołanie rektora – oświadczyła na dzisiejszej konferencji prasowej Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, prof. Lena Kolarska-Bobińska.
Kto odpowie za śmierć bydgoskich studentów? Nie ma już najmniejszych wątpliwości, że przy organizowaniu tegorocznych otrzęsin na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym popełniono całą serię błędów...
Interes był bardzo dochodowy. Zarabiał 20 tys. zł miesięcznie „na czysto”. Samochody i mieszkania miał dwa. Żyłą złota były substancje psychoaktywne, które rozprowadzał w Rudzie Śląskiej. – Byłem katem – mówi dziś o sobie Marcel, lokalny „król dopalaczy”.
Co najbardziej przydaje się złodziejowi? Po zmianach w prawie – biegłość w dodawaniu i mnożeniu! Obowiązujące w Polsce przepisy pozwalają złodziejom uniknąć procesu sądowego, jeśli wartość skradzionego przez nich mienia nie przekroczy 437 złotych. Zdaniem organizacji zrzeszających sprzedawców liczba takich wykroczeń wzrosła o nawet 20 procent.
- Dzięki niemu chodzę! - Usłyszałam od niego tyle o Bogu, że żaden ksiądz by tyle nie powiedział! – zwolennicy „uzdrowiciela” z Nowego Sącza, bronili go dziś nawet na sądowych korytarzach.