W gdańskiej prokuraturze zakończyło się przesłuchanie Krystiana W., znanego w trójmiejskim półświatku jako "Krystek".
- Krystian W. usłyszał zarzuty usiłowania gwałtu oraz gwałtu. Nie przyznał się do winy, ale złożył obszerne wyjaśnienia - powiedziała Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Nieoficjalnie wiadomo, że oba te zarzuty wiążą się z 16-latką, którą miał w 2010 r. zabrać na przejażdżkę samochodem po Trójmieście. Kiedy dojechali do Oliwy mężczyzna miał zjechać do lasu.
Mężczyznę zatrzymano w miejscowości koło Wejherowo w miniony czwartek na zarządzenie prokuratury. Śledczy przeszukali miejsce zamieszkania Krystiana W. i miejsca, w którym mógł on przebywać. Podczas zatrzymania policjanci zabezpieczyli nośniki pamięci i telefon komórkowy mężczyzny. Wszystkie te rzeczy zbada biegły.
Jak informowali wczoraj w komunikacie policjanci, mężczyzna podczas zatrzymania "był wyraźnie zaskoczony i nie stawiał żadnego oporu". Sprawa Krystiana W. wpisuje się - według Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku - w większe postępowanie dot. przestępstw o charakterze seksualnym, do których miało dochodzić na terenie Trójmiasta i okolic. Postępowanie dot. "Krystka" nadzorowane jest przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku.