25-latek zastrzelił instruktora na strzelnicy, usiłował zabić drugiego, planował wyjść ze skradzioną bronią. Kim jest sprawca i dlaczego zabił?
Zwykły Bohater to akcja, w której szukamy ludzi odważnych, nieobojętnych na ludzkie cierpienie oraz tych, którzy wzbudzili podziw zachowując się fair. Takimi bohaterami z całą pewnością, są osoby, które nie zważając na konsekwencje zatrzymały na drodze pijanych kierowców...
Udowodnienie lekarzowi umyślnego złego działania albo zwykłej bezmyślności jest często niewykonalne. Ale wydaje się, że gdy zostają namacalne dowody, sprawa - przynajmniej dla prokuratury - powinna być prosta. Ale tylko pozornie. Bo okazuje się, że znalezienie winnego nie dla każdego jest takie oczywiste…
Przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach zakończył się dziś kolejny etap przesłuchań biegłych, którzy badali przyczynę śmierci półrocznej Magdy z Sosnowca. Z ich opinii wynika jednoznacznie, że przyczyną zgonu dziewczynki, było gwałtowne uduszenie, spowodowane odcięciem dopływu powietrza do górnych dróg oddechowych. Biegli stwierdzili, że duszona dziewczynka straciła przed śmiercią przytomność. Dodali, że w przypadku małych dzieci, śmierć w takich sytuacjach następuje bardzo szybko, nawet po kilkunastu sekundach.
Toczący się od lat konflikt nakręca spiralę nienawiści między mieszkańcami a jedną z rodzin w podradomskiej wiosce. Wyzwiska to niemal codzienność w tej wsi. Ostatnio doszło nawet do rękoczynów. Prawie wszyscy żyją tam w strachu o życie swoje i bliskich, a znikąd nie mają pomocy.
Biegli, którzy badali przyczynę śmierci półrocznej Magdy z Sosnowca, zeznali w sądzie, że dziewczynka zmarła w wyniku uduszenia. Tym samym podważyli tezę obrony, że przyczyną śmierci Magdy był laryngospazm, czyli samoistny skurcz krtani, który doprowadził do uduszenia się dziewczynki.
Prowadzący program Uwaga! TVN
Prowadzący program UWAGA!
W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach rozpoczął się proces odwoławczy Katarzyny W. z Sosnowca. W zeszłym roku sąd pierwszej instancji skazał ją na 25 lat więzienia. Sędzia nie miał wówczas wątpliwości, że kobieta z premedytacją zamordowała swoją półroczną córkę Magdę. Od wyroku odwołali się zarówno prokurator jak i obrońca Katarzyny W.
Reporterzy UWAGI! postanowili sprawdzić jak wygląda pomoc pacjentom na szpitalnym oddziale ratunkowym. Ile trzeba czekać i jaki jest stosunek do pacjentów?
Wypadek ośmioletniego Bartka wstrząsnął całą Polską. Potrącony przez dwa auta chłopiec w bardzo ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem do Centrum Urazowego we Wrocławiu. Na miejscu ratownicy dowiedzieli się, że szpital nie przyjmie dziecka, musieli lecieć do innej placówki. Niestety, Bartek zmarł. Dyrekcja szpitala ubolewa i twierdzi, że doszło do błędu, ale to nie pierwszy błąd tego szpitala przypłacony życiem.
Na spotkanie z Maciejem Stuhrem dziennikarze UWAGI! udali się aż do Norwegii, gdzie aktor przygotowywał się do startu w triatlonowym wyścigu. I chociaż po drodze ukradziono mu rower, a na pięć minut przed zawodami przypomniał sobie, że nie ma kasku, to dzięki pomocy rodaków udało mu się wystartować.
Czy w stolicy europejskiego kraju może funkcjonować publiczna toaleta, w której nie ma wody? Według służb miejskich może, bo przez lata nikt toalety na warszawskiej Woli, choć powinien, nie kontrolował i nie zamknął.
Psychoza strachu na jednym z warszawskich osiedli. Wszystko przez serię napadów i kradzieży. Czy są powody do histerii? Jak problem widzi policja?
Swoją walkę o szczupłą sylwetkę opisywała w felietonach, które złożyły się na książkę "Śmierć grubej Berty". Agnieszka Czerwińska, podobnie jak wiele osób, stosowała wcześniej różne diety i środki odchudzające, niestety bez sukcesów. Co sprawiło, że z grubaski stała się szczupłą kobietą?
Zwykły Bohater to akcja, w której szukamy ludzi, którzy nie są obojętni na ludzkie cierpienie, wzbudzili podziw zachowując się fair lub wykazali się odwagą i ryzykując własnym życiem ocalili inne. Takim bohaterem jest Jerzy Wątroba z okolic Złotoryi. Mężczyzna rzucił się na pomoc 19-latkowi, pod którym zawalił się most.
PAP: NIK rozpoczęła kontrolę realizacji rządowego programu wsparcia społeczności romskiej, który miał na celu zniwelowanie różnic między Romami a resztą społeczeństwa oraz zapewnienie im normalnego funkcjonowania w życiu społecznym.
Wydawało się, że tego morderstwa długo nie uda się wyjaśnić. W lesie na Podhalu robotnicy znaleźli ciało niespełna 16-letniego Marcina, spokojnego, niekonfliktowego chłopaka. Gdy wreszcie policja doszła do tego, kto popełnił tę straszną zbrodnię, pojawiła się kolejna zagadka - dlaczego morderca to zrobił?
Prowadzący śledztwo w sprawie afery hazardowej prokurator z Białegostoku chciał postawić zarzuty Jackowi Kapicy, wiceministrowi finansów i szefowi służby celnej. Przełożeni odebrali mu jednak sprawę a akta przesłali do innej prokuratury – dowiedzieli się dziennikarze Uwagi! TVN.
Ośmioletni chłopiec uległ poważnemu wypadkowi. Niemal natychmiast został przetransportowany helikopterem do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Na miejscu okazało się, że nie będzie przyjęty.
Po interwencji UWAGI!, prokuratura wznowi postępowanie dotyczące molestowania dzieci przez byłego proboszcza z Garbna.
Reporterce UWAGI! udało się porozmawiać z prezesem Europejskiej Platformy Przeciw Farmom Wiatrowym, Jeanem-Luisem Butre.
- Przepisy dotyczące hałasu są w Polsce i są bardzo dokładne. Są zgodne z normami europejskimi dlatego uważam, że opinia NIK-u jest mocno nietrafiona - mówi w rozmowie z naszym reporterem Wojciech Cetnarski z Polskiego Stowarzyszenia Energii Wiatrowej. Jednak czy na pewno?
Jak się okazuje walka z fermami wiatrowymi jest zażarta i pełna emocji.
Desperat z Częstochowy przez kilka godzin był zabarykadowany w swoim mieszkaniu. Groził, że wysadzi w powietrze blok. Ewakuowano kilkadziesiąt osób.
Kiedy pierwszy raz usłyszeliśmy historię pani Edyty, nazwaliśmy ją "Walczącą z wiatrakami". Niewysoka, drobna kobieta od lat wojuje z urzędami o prawo do życia w spokoju i o usunięcie spod jej domu dwóch wiatraków. Mimo pozytywnych dla niej orzeczeń, turbin nikt nie demontuje, a winni zaniedbań nie zostali ukarani. W dodatku urzędnicy chcą zafundować kobiecie niemiłą niespodziankę.
Ruszyła czwarta edycja Zwykłego Bohatera. Jak wygrana w akcji Zwykły Bohater zmieniła życie laureatów poprzedniej edycji?
Byli pacjenci izby wytrzeźwień w Sosnowcu zarzucają jednemu z jej pracowników znęcanie się nad nimi. Zapewne nikt by im nie uwierzył, gdyby nie kamery monitoringu, które zarejestrowały część szokujących napaści.
„Ja nie oczekuję litości. Ja apeluję, proszę o empatię" - to słowa Marioli Raczkowskiej z Gliwic, która opiekuje się dwoma uśmiechniętymi, ale chorymi bliźniaczkami. Maja i Zuzanna urodziły się w 25 tygodniu ciąży, później zostały porzucone przez matkę. Ich wychowaniem zajmuje się babcia.
Wielka wpadka międzynarodowego handlarza bronią. Śledztwo dziennikarzy TVN i czeskiego radia publicznego.