Kobieta poinformowała policję, że na jednej z pomorskich dróg minęła się z kompletnie rozbitym samochodem. Auto nie stało na poboczu. Pomimo że było zniszczone i brakowało mu jednego koła, kierowca próbował nim dalej jechać.
Policja na warszawskim Śródmieściu zatrzymała 22-letniego mężczyznę pod zarzutem włamań i kradzieży. 22-latek udawał manekina, żeby zostać w galerii handlowej po jej zamknięciu, a następnie ją okraść.
Kierowcy przejeżdżający autostradą A2 zauważyli niebezpiecznie jadące auto. Samochód jechał od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Okazało się, że mężczyzna prowadzący samochód ciężarowy był kompletnie pijany.
W środku nocy w Inowrocławiu doszło do niebezpiecznego incydentu. Mężczyzna, który wyprowadzał swojego psa, zaatakował przechodnia, który zwrócił mu uwagę. 55-latkowi grozi nawet 20 lat więzienia.
Ratownicy medyczni zostali wezwani do jednego z mieszkań w Lubinie. Na miejscu okazało się, że nie dość, że mieszkańcy nie potrafią już powiedzieć, jakiej pomocy potrzebują, to zaatakowali ratowników. Para z Lubina usłyszała zarzuty.
26-latka z Wałbrzycha trafiła do aresztu, grozi jej dożywocie. Kobieta miała wcześniej podpalić swojego partnera. Jak podaje policja, miała to zrobić bez powodu.
Na jednej z ulic Lublina doszło do niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia. Rowerzystka wjechała prosto pod koła jadącego ulicą trolejbusu. Policja publikuje nagranie ku przestrodze.
29-letnia mieszkanka Słubic padła ofiarą oszusta. Mężczyzna podający się za pracownika banku nakłonił ją do tego, aby wzięła ogromny kredyt, aby rzekomo chronić swoje oszczędności. Kobieta straciła w ten sposób prawie 50 tys. złotych.
Pracownicy jednego ze sklepów w Świdniku poinformowali, że ze sklepowej lady zniknęła puszka z datkami na chorego chłopca. Szybko okazało się, że na pieniądze połasiła się jedna z klientek.
Mieszkaniec Lubartowa znalazł na jednym z osiedli portfel i odniósł go na policję. Po przejrzeniu jego zawartości, okazało się, że jego właściciel będzie miał kłopoty.
Chcesz zgłosić temat, którym powinni zająć się reporterzy Uwagi!? Przyjdź do busa #tematdlauwagi i opowiedz nam o nim. W każdy czwartek osoby, które tworzą nasz program, odwiedzają kolejne miasta w Polsce.
Lubuska policja poinformowała, że w zeszły piątek doszło do oburzającego wypadku. 31-letni mężczyzna, pomimo że był pod wpływem alkoholu, wsiadł za kierownicę auta. Co więcej, wziął ze sobą dwójkę swoich dzieci – 6- i 9-latka.
52-latek leżał nieprzytomny w swoim mieszkaniu. Po policję i pogotowie zadzwonił jego młodszy znajomy, który, jak twierdził, znalazł go w takim stanie. Gdy policjanci zaczęli prowadzić śledztwo, nabrali podejrzeń.
Z zaparkowanego samochodu na ulicy Marywilskiej na warszawskiej Białołęce dochodził płacz dziecka. Tylko szybka reakcja przypadkowych przechodniów ocaliła życie niemowlęcia. Na zewnątrz było wtedy 35 stopni C.
Mieszkańcy Góry Kalwarii poinformowali swojego dzielnicowego, że w jednym z lasów ktoś ma wyrzucać części samochodowe, a następnie je podpalać. Nie mylili się. Sprawcy byli zaskoczeni, gdy w środku nocy, w głębi lasu, podeszli do nich policjanci.
Zaprosili go do domu, a potem pobili i okradli, gdy stanął w obronie kobiety. Policja już zatrzymała dwóch mężczyzn oskarżonych o rozbój. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
3-letni chłopiec sam błąkał się po Gdańsku. Zaniepokojeni pracownicy sklepu wezwali policję, która zajęła się dzieckiem. Jego rodzice zgłosili jego zaginięcie po kilku godzinach.
„Dzień dobry, pani, bo moja mama ma malutkie dziecko i w ogóle mama leży tutaj w łazience i… Pani przyjedzie?” – usłyszała dyspozytorka numeru alarmowego. 5-letnia dziewczynka stanęła na wysokości zadania i uratowała swoją mamę.
Mała Wiktoria, chociaż zdiagnozowano ją tuż po urodzeniu, nie może dostać refundacji na najdroższy lek na świecie. Rodzice dziewczynki sami muszą zebrać ogromne pieniądze na leczenie. Każdy dzień to walka o sprawność ich córki. – Gdy Wiktoria się urodziła, była tak słaba, że nie była w stanie nawet płakać – mówi mama dziewczynki.
W okolicach Sejn działał oszust, który okradał starszych i samotnych. Mężczyzna wzbudzał ich zaufanie, podając się za pracownika pomocy społecznej, a później znikał z ich pieniędzmi. Podczas przesłuchania przyznał, że potrzebował pieniędzy na hazard.
Krzysztof L., podejrzany o brutalne zamordowanie swojej ciotki, stanie przed sądem. Mężczyzna został sprowadzony do Polski w ramach ekstradycji ze Stanów Zjednoczonych. Do zbrodni doszło w 2000 roku, oskarżony miał wówczas 15 lat.
Skrajnie wykończonego psa zauważył jeden z mieszkańców powiatu goleniowskiego. Zwierzę było tak osłabione, że już nie było w stanie samo ustać na łapach. Udało się je uratować w ostatniej chwili.
Rodzice 5-letniej dziewczynki z warszawskiej Pragi-Północ zostali zatrzymani. Wcześniej przedszkolanka zauważyła niepokojące obrażenia na ciele dziecka.
Ubrany na czarno, zakapturzony, z goglami pływackimi na twarzy i siekierą w ręku – tak nastolatek z okolic Wieliczki napadał na sklepy. Za trzecim razem udało się go zatrzymać na gorącym uczynku.
W Szczecinie trwały poszukiwania 2-letniego chłopca, którego nietrzeźwy ojciec zabrał z domu podczas rodzinnej awantury. Do poszukiwań dołączył policjant i jego partner – pies Karzeł. To dzięki nim chłopiec wrócił do mamy.
W 2003 roku młode małżeństwo, mieszkające w powiecie pruszkowskim, padło ofiarą kradzieży. Zniknęły pieniądze, biżuteria, rower i butelka markowego alkoholu. Straty wyceniono na 10 tys. złotych. Sprawę udało się rozwiązać… po 20 latach.
Policjanci z Nowej Huty zatrzymali do kontroli mężczyznę, którego podejrzewali o kradzież kilkudziesięciu katalizatorów. Podczas sprawdzania auta, którym jechał, na jaw wyszło, że to nie jedyne jego przewinienie.
Rodzice 9-miesięcznego chłopca z Tomaszowa Mazowieckiego zostali zatrzymani. Na ciele ich dziecka widoczne były ślady pobicia. Chłopiec trafił do szpitala. Nasi dziennikarze udali się już na miejsce – reportaż już wkrótce w Uwadze!
W okolicach rynku w Chorzowie działał samozwańczy szeryf. Nagrywał przewinienia innych kierowców, a potem miał ich szantażować. Policja zatrzymała 42-letniego mieszkańca Chorzowa i postawiła mu zarzuty. Grozi mu do trzech lat więzienia.