Bryła lodu spadła z naczepy ciężarówki i przebiła szybę samochodu. Kierowca z obrażeniami trafił do szpitala

Poszkodowany samochód
Poszkodowany samochód
Źródło: KWP w Radomiu
Policjanci ustalili tożsamość kierowcy ciężarówki, który opuścił miejsce zdarzenia, gdy bryła lodu z naczepy jego pojazdu spadła na jadący z naprzeciwka samochód osobowy. Lód przebił szybę czołową auta i zranił w głowę kierowcę, który z obrażeniami twarzoczaszki trafił do szpitala. 

Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi

W ubiegły poniedziałek około godziny 14 policjanci z Pilawy zostali poinformowani, że w Parysowie na ulicy Garwolińskiej doszło do wypadku. Na miejscu mundurowi ustalili, że z dachu naczepy ciężarowej scanii na jadący z naprzeciwka pojazd osobowy spadła bryła lodu, która przebiła szybę czołową auta.

Bryła lodu przebiła szybę samochodu
Bryła lodu przebiła szybę samochodu
Źródło: KWP w Radomiu

Uderzenie było tak silne, że 23-letni kierowca z obrażeniami twarzoczaszki trafił do szpitala. Kierowca ciężarówki odjechał z miejsca zdarzenia. W toku dalszych czynności policjanci ustalili jego dane. 41-latek tłumaczył, że nie zauważył, że doszło do zdarzenia. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Pilawy.

Wnętrze samochodu po wypadku
Wnętrze samochodu po wypadku
Źródło: KWP w Radomiu

Funkcjonariusze przypominają, że w przypadku, gdy nieodśnieżony pojazd przyczyni się do spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu, kierujący naraża się na mandat karny w wysokości nie niższej niż 1500 złotych. Kiedy pokrzywdzony poniesie poważne obrażenia, sprawca może odpowiedzieć za przestępstwo, za które może grozić do 3 lat pozbawienia wolności, a gdy następstwem wypadku jest śmierć, nawet do 8 lat.

podziel się: