Czy można odebrać dzieci m.in. za to, że jedno z nich nie miało nowego stroju do komunii? W Mielcu urzędnicy uznali, że dzieci jednej z rodzin zastępczych są zaniedbane i odebrali dwóch chłopców. Bracia ponad rok spędzili w domu dziecka.
To miało być ich wymarzone mieszkanie. W cichej spokojnej okolicy, z dala od zgiełku miasta i problemów. Niestety, gdy tylko przelew został zrealizowany, zaczęły pojawiać się problemy. Brak własności, problemy z rachunkami. Niektórzy z mieszkańców jednego z osiedli w Wadowicach od czterech lat nie mogą się doprosić o akt notarialny.
Trwają matury. Nie wszyscy egzaminy dojrzałości zdają w szkole. Blisko 3 tysiące maturzystów pisało go przy stadionie w Warszawie. Byli to uczniowie największej szkoły wspierającej edukację domową w Polsce
Wyzysk, nieodpowiednie traktowanie i skandaliczne warunki zakwaterowania – o takiej rzeczywistości opowiedzieli nam obcokrajowcy pracujący przy jednej z flagowych inwestycji Orlenu.
Co było w Uwadze! w poprzednim tygodniu? Pacjent z zapaleniem wyrostka został odesłany z SOR-u do domu mimo diagnozy; co zmieniło się w prawie rok po tragicznej śmierci Kamilka z Częstochowy oraz mężczyzna, który z oddziału więziennego trafił w dramatycznym stanie do szpitala - to reportaże, na które nasza reporterka Daria Górka chciałaby zwrócić Państwa uwagę tym razem.
Gdy w polskich aptekach brakowało leków, oni mieli wywozić je za granicę i zarabiać na tym ogromne pieniądze. Jak działała mafia lekowa i kto ją chronił?
Pani Bogusława od czterech lat walczy, by wyjaśniono, kto ponosi odpowiedzialność za śmierć jej brata. Tymczasem prokuratura powołuje kolejnych biegłych, a lekarz, który prowadził akcję ratunkową, nadal przyjmuje pacjentów.
Ferma jeleniowatych Polskiej Akademii Nauk to dom dla prawie 500 zwierząt, ale i miejsce uwielbiane przez turystów. Co sprawiło, że w internecie zaczęły pojawiać się niepokojące sygnały o tym miejscu?
Nie mają ani drzwi, ani pieniędzy. Kilkanaście osób zgłosiło się do naszej redakcji, bo czują się oszukani przez firmę montującą drzwi. Jak sprawdzać, czy dostawcy towarów i usług są rzetelni?
Przykuta do łóżka 84-latka i jej nieporadny syn, który nie jest w stanie sam chodzić ani jeść, mieli zapewnione tylko dwie godziny opieki dziennie. Gdyby nie interwencja sąsiadów tej rodziny, nie wiadomo, jak potoczyłyby się ich losy. Na szczęście tuż po emisji reportażu Uwagi! opieka została w końcu zwiększona. Wracamy do wstrząsającej historii z Bytomia. Czy pani Adelajda i jej syn otrzymali w końcu pomoc, której potrzebują?
Był przypalany papierosami, polewany gorącą wodą i rzucany na rozgrzany piec węglowy. Po roku od śmierci Kamilka nadal nie ma aktu oskarżenia wobec jego oprawców. Są za to pierwsze zmiany w polskim prawie.
Mateusz kradł w sklepach. W lipcu trafił do zakładu karnego. Kilkanaście dni temu, w stanie zagrażającym życiu, znalazł się w szpitalu. - Poszedł do więzienia jako zdrowy 30-letni facet. To, co tam zrobili, to jest tragedia – mówi siostra mężczyzny.
Pod koniec ubiegłego roku w polskim internecie wybuchła największa od lat afera dotycząca wykorzystywania małoletnich w sieci. Czołowi polscy youtuberzy zaczęli oskarżać o wykorzystywanie małoletnich dziewczynek legendę polskiego YouTube’a, Stuarta B. Od wybuchu Pandora Gate minęło poł roku. Nasi dziennikarze udali się do Wielkiej Brytanii, aby podjąć próbę rozmowy ze Stuu.
Pan Sebastian zgłosił się na SOR z ostrym bólem brzucha i diagnozą: zapalenie wyrostka robaczkowego. Jak to możliwe, że lekarz odesłał mężczyznę do domu?
Policjanci chcieli na sklepowym parkingu zatrzymać dilera ze znaczną ilością narkotyków, ale zatrzymali pana Michała. Mimo że mężczyzna nie miał nielegalnych substancji i tak trafił do więzienia.
Weronika w wieku 12 lat zachorowała na ostrą białaczkę szpikową. Na szczęście znalazł się dawca i przeszczep się przyjął. Kiedy myślała, że dostała drugie życie, okazało się, że w szpiku dawcy ujawniły się komórki rakowe. To niezwykle rzadkie. Teraz dziewczyna znowu walczy o życie i pilnie potrzebuje krwi.
Czy za szkodę wyrządzoną przez spadające, chore drzewo lub dziurę w jezdni kierowcy należy się odszkodowanie? Okazuje się, że dla zarządcy drogi i jego ubezpieczyciela nie jest to oczywiste.
W miejscach publicznych musiała mówić do swojego ojca - wujku. Bo jej tata jest duchownym. W Polsce dzieci księży może być nawet 3000. Jak wygląda ich dorastanie, z czym muszą się mierzyć na co dzień?
23-letni Kordian obudził się z bardzo silnym bólem głowy. Rodzice szybko pojechali z nim na SOR. - Mówiliśmy lekarzowi, żeby zrobił mu prześwietlenie głowy, tomografię, jakieś badania. A ten powiedział: „A po co?” – przywołują. Młodego mężczyzny nie udało się uratować.
Co było w Uwadze! w poprzednim tygodniu? Dzikie zwierzęta coraz częściej wchodzą do miast, niebezpieczny narkotyk, fentanyl, zabija dziesiątki osób w Żurominie oraz rozmowa z rodziną Polaka, który zginął w Sztokholmie - to reportaże z minionego tygodnia, na które Daria Górka, reporterka i prowadząca Uwagi!, chce zwrócić Państwa uwagę.
Czy piwnice i podziemne parkingi mogą pełnić funkcję schronów? Gdzie i w jaki sposób odnaleźć takie miejsca w okolicy, w której mieszkamy? Sprawdzamy, jaki jest stan schronów w Polsce.
Schorowana, przykuta do łóżka 84-latka i jej całkowicie nieporadny syn, który nie może samodzielnie chodzić czy jeść. Oboje, zdaniem lekarzy wymagają całodobowej opieki, ale zamiast ją otrzymać, cierpią zamknięci w ciasnym mieszkaniu.
Kuby, Agnieszki, Huberta, Pawła i wielu innych 20- i 30-latków już nie ma. Zmarli przedwcześnie, bo wpadli w sidła narko- i lekomanii, która ogarnęła niejedno polskie miasto. Jak to możliwe, że w mazowieckim Żurominie bez trudu można było kupić fentanyl, który jest 50 razy silniejszy od heroiny?
Kuby, Agnieszki, Huberta, Pawła i wielu innych 20- i 30-lów już nie ma. Zginęli przedwcześnie, bo wpadli w sidła narko- i lekomani, która ogarnęła niejedno polskie miasto. Jak to możliwe, że w mazowieckim Żurominie bez trudu można było kupić fentanyl, który jest 50 razy silniejszy od heroiny?
W położonym na Mazowszu Żurominie zgony młodych ludzi już nikogo nie dziwią. Tylko od początku tego roku życie straciło pięć osób. Zdaniem mieszkańców problemem jest łatwo dostępny fentanyl.
- Śmialiśmy się na imprezach, że przeskoczymy Orlen – mówi świadek koronny w sprawie największej mafii paliwowej w Polsce. Już ponad 7 lat prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie.