Do Anglii wróciła już ukrywająca się przez miesiąc w Pakistanie rodzina 10-letniej Sary. Repoterka Uwagi! Agnieszka Madejska o ostatnich wydarzeniach rozmawiała z matką zmarłej 10-latki. Co jej powiedziała?
Marysia sprzedawała wiśnie z sadu dziadka, by mieć pieniądze na wycieczkę szkolną. – Przyjechała policja i sanepid, byłam przestraszona i zestresowana, bo nie wiedziałam co się dzieje – opowiada 16-latka. Sprzedaż zakończyła się mandatem i wnioskiem do sądu o ukaranie.
Po siedmiu latach poszukiwań potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Okazało się, że Dorota, młoda Polka, która zaginęła w Niemczech, nie żyje. Zwłoki kobiety znaleziono w domu, do którego przeprowadził się jej mąż z synem i nową partnerką.
Kolejne, ważne informacje w sprawie śmierci Sary. Do Anglii wracają ojciec 10-latki, jej macocha i brat mężczyzny. Cała trójka zbiegła po śmierci dziecka do Pakistanu. Tam ukrywała się przez miesiąc, o ich powrót zabiegała strona brytyjska.
10-letnia Sarę, znaleziono martwą w domu pod Londynem. Jej ojciec zbiegł do Pakistanu z pięciorgiem dzieci. W sprawie pojawiły się nowe fakty.
Reporter Superwizjera Michał Przedlacki został dopuszczony na szpicę ukraińskiego ataku. Zobaczył jaką cenę płaci się za wydzieranie ziemi z rąk okupanta. – Gdyby nie mój syn, to ja nie poszedłbym na wojnę. W sobotę minie 9 dni jak go już nie ma – mówi jeden z bohaterów reportażu.
Założona i prowadzona przez księdza Dariusza D. "Kaplica Radości" to sala zabaw zorganizowana w parafialnej stodole. Miała być atrakcją dla lokalnych dzieci, jednak doszło w niej do niebezpiecznego zdarzenia. 10-letnia dziewczynka spadła ze zjeżdżalni na beton.
Po ponad 20 latach od afery „łowców skór” firmy pogrzebowe nadal prowadzą w szpitalach cichą, nielegalną akwizycję wśród rodzin zmarłych pacjentów. - Nie uśmierca się ludzi, ale dalej handluje się ciałami – mówi prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego, który uważa, że należy zmienić przepisy.
- Wizerunek, który ta pośredniczka przedstawia i otoczka, wokół niej wykreowana są na bardzo wysokim poziomie. Jest świetną reklamą tego, co robi. Teraz już wiem, że to iluzja – opowiada jedna z klientek, która zdecydowała się na operację plastyczną w Turcji.
Stali na balkonie, który nagle runął na ziemię. Kobiety nie udało się uratować, mężczyzna jest w stanie ciężkim. Pani Sylwia pozostawiła córkę i dwóch synów, w tym jednego niepełnosprawnego. Kamienica, w której rodzina mieszkała wkrótce miała być remontowana. Czy uda się ustalić winnych tej tragedii?
Dzisiejsze wydanie Uwagi! poprowadzi Tomasz Patora,
Marzyli o własnym domku z ogródkiem i niewiele zabrakło, by się udało. Domy stoją, kupujący spłacają kredyty, ale deweloper nie kończy budowy.
10-letnia Sarę, córkę Polki, znaleziono martwą w domu pod Londynem. Ojciec, z którym mieszkała dziewczynka, zbiegł do Pakistanu.
W Sądzie Rejonowym w Mielcu ruszył ponowny proces rodziny K., która przez kilka lat miała nękać swoją sąsiadkę Bożenę Wołowicz.
Do reporterki Superwizjera zgłosiły się kobiety, które opowiedziały, że były wykorzystywane przez jednego z najbardziej prominentnych działaczy Pomorskiego Związku Jeździeckiego.
Reporterka Superwizjera dotarła do kobiet, które miały zostać w brutalny i bezwzględny sposób wykorzystane przez Marcina P. Mężczyzna jest instruktorem jazdy konnej i jeszcze do piątku był działaczem Pomorskiego Związku Jeździeckiego.
Dzisiejszy program na żywo poprowadzi Ryszard Cebula, który z Uwagą! związany jest od początku istnienia programu. - 21 lat to setki a może i tysiące rozwiązanych ludzkich problemów. Dla mnie to poczucie spełnienia i satysfakcji, że dzięki naszej pracy udało się realnie komuś pomóc – mówi Ryszard Cebula.
W biały dzień, w centrum Poznania, na oczach narzeczonej zastrzelony został młody mężczyzna. Sprawca, choć posiadał broń legalnie, wcześniej miał ją odebraną. Czemu pozwolenie zostało przywrócone?
Dziś w Uwadze! jurorka niezwykle popularnego programu Top Model i reżyserka pokazów mody. Katarzyna Sokołowska opowiedziała nam o pracy zawodowej i życiu prywatnym. Jak łączy służbowe obowiązki z byciem mamą?
We Władysławowie na strzeżonej plaży topiła czwórka dzieci! Jak to możliwe, skoro plaża była strzeżona przez ratowników? To pierwszy sezon, kiedy ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zastąpiono prywatnym podmiotem, który wygrał przetarg.
Pan Marcin zrobił zdjęcie swojej chorej córki i wysłał je do fundacji. Cała rodzina była w szoku, gdy oskarżono go o znęcanie się nad dzieckiem. Jak mężczyzna tłumaczy to, co się wydarzyło? Zobaczcie rozmowę z bohaterem dzisiejszego programu Uwaga!, którą przeprowadziła nasza prowadząca Daria Górka.
Duże ilości leków w domu, wkłucia na ciele i podejrzenia wykonywania eksperymentów medycznych. Prokuratura zarzuciła ojcu 5-letniej dziewczynki, chorującej na cukrzycę typu 1, że znęcał się nad dzieckiem. Mężczyzna trafił do aresztu.
Dzisiejsze wydanie Uwagi! poprowadzi Daria Górka. Daria, znana widzom z TVN24, będzie pierwszą kobietą, która poprowadzi nasz program.
– Wróciłem na dwa dni do mieszkania, które od maja stało puste. Byłem w tym czasie w łazience i pod prysznicem i wtedy musiałem to złapać – mówi jeden z zakażonych legionellą. Jak ustrzec się zakażenia bakterią? Co możemy zrobić w domu, by ograniczyć te ryzyko?
Dzisiejszy program na żywo z Rzeszowa poprowadzi reporter Uwagi! Jakub Dreczka. Jakuba, widzowie Uwagi! znają od lat, zrealizował dziesiątki reportaży i dał się poznać jako zaangażowany dziennikarz, który doprowadza sprawy do końca.
Przestępcy wykradają dane osobowe i podszywając się pod lekarzy oraz pacjentów wystawiają recepty oraz kupują bardzo groźne leki narkotyczne. Właśnie takie środki doprowadziły ostatnio do śmierci dwóch nastolatków z Jordanowa. Uwaga! ujawnia, jak działa ten skomplikowany przestępczy proceder.
Do redakcji Uwagi! zgłosiły się kobiety, dla których operacje plastyczne w Turcji stały się początkiem koszmaru.
35-letni pan Kamil nie miał żadnych szans w zderzeniu z rozpędzonym, 40-tonowym samochodem ciężarowym. Jego kierowca, nie zważając na czerwone światło, wjechał na skrzyżowanie. Okazuje się, że sprawca wypadku, mimo zatrzymanego prawa jazdy, nadal kieruje pojazdami. Rodzina ofiary postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i udowodnić, że mężczyzna nagminnie łamie prawo.
Ponad czterystutysięczny Szczecin, jak każde z większych polskich miast, boryka się z problemami z parkowaniem. Z badań wynika, że codziennie w sposób niezgodny z prawem w centrum tego miasta parkuje ponad tysiąc kierowców. Większość z nich, niestety w sposób świadomy, łamie prawo. Jak to możliwe?
Kuba urodził się z tylko jednym płucem. Przejście nawet kilkudziesięciu metrów to dla niego ogromny wysiłek. Dlaczego zespół ds. orzekania o niepełnosprawności odebrał 13-letniemu chłopu kartę parkingową, uprawniającą do korzystania z miejsc dla niepełnosprawnych?