Wszystkie polecane reportaże można znaleźć na naszej stronie internetowej.
Początek maja Daniel spędzał w hotelu w miejscowości Hammett na wschodnim wybrzeżu Tunezji. Pod koniec pobytu 25-latek zdecydował się na zwiedzanie Tunisu na własną rękę. Niespodziewanie, gdy zwiedzał miasto, został zatrzymany przez tamtejszą policję i trafił do więzienia.
- To był bardzo duży kompleks, twierdza. Mury były bardzo wysokie i wszystko otoczone kolczatkami. Powiedzieli: „Daniel, po prostu znalazłeś się w nieodpowiednim miejscu. Dlatego musimy cię przesłuchać” – przytacza 25-latek.
>>> Ekspansja ferm drobiowych. Dlaczego nie ma przepisów chroniących mieszkańców? <<<
Ich sąsiedzi skarżą się na smród i hałas. W całej Polsce od lat przybywa ferm drobiu. Ich ekspansje mogłyby powstrzymać władze, ale do tej pory nie uchwalono przepisów.
- Chodzi o 10 kurników, w których jest 600-700 tys. sztuk. W tej chwili procedowane są cztery wnioski o zwiększenie tego potencjału sześciokrotnie. Cztery wnioski, które opiewają łącznie na ponad milion sztuk. Ogrom tego przedsięwzięcia wszystkich dobija – mówi Jan Zasowski ze stowarzyszenia „Czyste środowisko”.
>>> Dramatyczne poszukiwania zaginionej 16-latki. "Uznali, że to nie jest priorytetowe" <<<
Kiedy 16-letnia Ola zaginęła, rodzice rozpoczęli dramatyczne poszukiwania córki. Czuli jednak brak należytego wparcia, bo zaginięcie zostało potraktowane jako tzw. poszukiwanie opiekuńcze, co dla policji oznacza sytuację niezagrażającą życiu.
- Od 15 dni rozwieszam plakaty z wizerunkiem Oli. Rozwiesiłem grupo ponad tysiąc. To jej kolejna ucieczka, policja klasyfikuje takie sprawy do kategorii niezagrażających bezpośrednio życiu. Nie są to dla nich sprawy priorytetowe. Wpadła w tryby i tak została potraktowana – denerwuje się ojciec Oli.
Autor: as
Reporter: Daria Górka