Niemal codzienne kłótnie sąsiedzkie i wzajemne uprzykrzanie sobie życia – tak od ponad roku w niewielkiej miejscowości pod Częstochową żyje jedna z rodzin, która walczy o dostęp do drogi wyjazdowej. Gdy pojechaliśmy na miejsce, okazało się, że sprawa jest bardziej skomplikowana.
Ponad milion Polaków urodziło się z chorobotwórczą mutacją genów i prawie na pewno zachorują na nowotwór. - Moim marzeniem jest znaleźć wszystkie te osoby i powiedzieć im, co zrobić, żeby nie zachorować. Albo co zrobić, żeby chorobę wykryć na najwcześniejszym etapie – mówi profesor Krystian Jażdżewski. Lekarz stworzył unikatowy program, dzięki któremu każdy może dowiedzieć się, czy i na jaki nowotwór zachoruje w przyszłości.
To może spotkać każdego. Wystarczy, że ktoś poda nasz numer PESEL, imię i nazwisko a następnie zaciągnie kredyt przez telefon lub internet. Ktoś obcy bierze pieniądze, a nam może przyjść spłacać nie jego długi… Jak to możliwe?
12-latek potrącony na przejściu dla pieszych umiera w szpitalu. Wina sprawcy jest ewidentna, mimo to dostaje łagodny wyrok. Szkoła nie ponosi natomiast żadnych konsekwencji, chociaż w tym czasie Rafał uczestniczył w obowiązkowych zajęciach w-f na miejskiej pływalni, niecałe 2 km od budynku szkoły. Dlaczego i jak doszło do tragedii?
Michał Piróg - tancerz, choreograf, juror, człowiek o niezliczonych profesjach. O sobie mówi „wolny, kreatywny człowiek". Wiele razy wyzywano go za to, że jest gejem i Żydem. Mimo to nie zamierza ukrywać prawdy o sobie. - Jeśli ukrywasz coś przed całym światem, to nie możesz sobie pozwolić na to, by być sobą. A ja jestem komfortową jednostką, lubię być sobą – przyznaje.
Wybitny językoznawca i niezmordowany popularyzator poprawnej polszczyzny, postrach wielu dziennikarzy, ale jednocześnie człowiek, którego wszyscy uwielbiamy słuchać. Jaki na co dzień jest Jerzy Bralczyk?
Anna Wardak była jedynaczką i zawsze marzyła o dużej rodzinie. Marzenie to ziściło się i kobieta wspólnie z mężem ma aż dziesięcioro dzieci. Wielu podziwia ich za odwagę, inni mówią, że to istne szaleństwo. Jak to jest żyć w tak licznej rodzinie?
Dzieciństwo spędził na ulicy, wykorzystywany przez mafię czerpiącą zyski z pracy dzieci. Potem walczył o to, by zamiast iść do DPS-u, zacząć normalne, samodzielne życie - mając polskie obywatelstwo i ukochaną obok. Zmagania Daniela Stanciu dobiegają właśnie końca.
Karta parkingowa dla osoby niepełnosprawnej - to przywilej, o którym może jedynie pomarzyć pan Kazimierz ze Słupska. Mężczyzna ma amputowaną nogę, ale mimo to nie może stawać na kopercie. Dlaczego tak się dzieje?
Widzowie UWAGI! są wielcy! Dzięki Państwa hojności zebraliśmy na rzecz podopiecznych Fundacji TVN "nie jesteś sam" ponad 500 tys złotych!
Ciężko pobity nastolatek - to efekt interwencji warszawskich strażników miejskich, którzy uznali że chłopak swoim zachowaniem zakłóca porządek publiczny. Co tak karygodnego zrobił 17-letni Kacper? Czym zasłużył sobie na to, co go spotkało? Informację o tym wydarzeniu dostaliśmy na #tematdlauwagi.
Porywał dla okupu. Swoje ofiary więził w skrzyni, w trudno dostępnym zalesionym terenie. Porwania planował latami. Zmieniał tożsamości, miał kilkaset telefonów, nauczył się nawet konstruować bomby. Już dziś wiadomo, że jedna z jego ofiar nie przeżyła przetrzymywania. Ocalał więziony kilka dni i nocy 10-letni chłopiec.
Niefortunną serię rozpoczął błąd funkcjonariuszy policji, a zakończy proces, w którym na ławie oskarżonych zasiądą cieszący się nieposzlakowaną opinią mieszkańcy jednego z siedleckich bloków. Reportaż Tomasza Patory.
Tragedia jaka wydarzyła się w Piechowicach na Dolnym Śląsku wstrząsnęła miasteczkiem. W pożarze zginęło troje, pozostawionych bez opieki, małych dzieci. Najbardziej niepokojące jest to, że w okresie, kiedy wydarzył się dramat, rodziną interesowało się wiele służb. Dlaczego nikomu nie udało się pomóc nieporadnej życiowo matce? Czy rzeczywiście zrobione zostało wszystko aby zmienić sytuację rodziny?
Specjalne wydanie Uwagi! Dziś podsumowujemy naszą coroczną akcję charytatywną na rzecz podopiecznych Fundacji TVN "nie jesteś sam”. Zobacz, że warto pomagać!
Lukas Gogol wygrał właśnie ostatnią edycję programu "Mam Talent". Zainkasował 300 tysięcy złotych i otworzył sobie szeroko drzwi do kariery. Co robi, gdy nie gra i jak wyda wygrane pieniądze?
11-letni, niepełnosprawny Kacper Ziółkowski do niedawna żył z rodziną w przebudowanej stodole. Teraz w miejscu budynku stanął wreszcie prawdziwy dom. Kacper był bohaterem naszej zeszłorocznej akcji charytatywnej. Dziś dzięki pomocy Waszej i Fundacji TVN „nie jesteś sam” rodzina spędzi w prawdziwym domu swoje pierwsze święta Bożego Narodzenia.
Odcięci od gazu, bez ogrzewania i ciepłej wody. Powód? Poważne usterki w instalacji, które zagrażają zdrowiu i życiu. Choć zarząd spółdzielni o sprawie wie od czerwca, to mieszkańcy nie usłyszeli nawet obietnicy, że problem zostanie rozwiązany. Zrozpaczeni, o pomoc poprosili dziennikarzy UWAGI!
15-latek ginie, potrącony przez rozpędzonego kierowcę. Sprawca ucieka z miejsca wypadku, ruszają poszukiwania. Rodzice chłopaka apelują w internecie, a potem w UWADZE! o pomoc w namierzeniu kierowcy, wyznaczają wysoką nagrodę. W końcu policja zatrzymuje sprawcę. - Widział ktoś, jak jeździł cały dzień po pijanemu - mówi ojciec chłopaka.
Pierwszego grudnia na ulicy Wąwozowej na warszawskim Ursynowie doszło do wypadku. Rozpędzony samochód uderzył w kobietę na przejściu dla pieszych. Sprawca nie zatrzymał auta i odjechał w nieznane.
- Dobrze się dostaje, ale jeszcze lepiej daje - mówi 12-letnia Zuzia, która choruje na pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Po tym, jak opowiedziała o swoim cierpieniu, od widzów UWAGI! otrzymała wsparcie i dużo prezentów. Dziś chce się podzielić swoim szczęściem z innymi potrzebującymi. - Są inne dzieci, które również potrzebują zabawek a ich na to nie stać. Z chęcią się z nimi podzielę, bo wiem, że im też to sprawi radość.
Prawidłowa ciąża, poród i dziecko, które dziś walczy o życie. Kto popełnił błąd i dlaczego po dramatycznej nocy w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu znikły wpisy z dokumentacji medycznej? O sprawie poinformowaliście nas na #tematdlauwagi.
- Chcieliśmy zobaczyć, jak to jest, porzępolić troszeczkę - mówi dziś jeden z muzyków pierwszego składu T.Love, a Muniek Staszczyk opowiada, jak tekst piosenki zapisywał na papierze toaletowym. - Robię przerwę, bo jestem zmęczony - przyznaje teraz po latach działalności muzyk.
- To są tylko troszkę większe garnki, niż dla dwóch osób - mówi Sylwia Ostrowska, gdy pytamy ją, jak się gotuje dla 10-osobowej rodziny. Jak to się stało, że została laureatką akcji "Mistrz Smaku" i co zrobi z nagrodą?
Adaś Małko to pogodny, pełen dobroci, kochający chłopiec. 9-latek jest otoczony miłością przez rodzinę zastępczą, bo dla biologicznej matki był dzieckiem niechcianym. Adaś jest podopiecznym, Fundacji TVN "nie jesteś sam", bo miłość i poświęcenie to w tym przypadku za mało. Potrzebne są pieniądze na rehabilitacje, suplementy i turnusy, by chłopiec mógł kiedyś być samodzielny.
Miesiąc temu potrącił samochodem 15-letniego Sebastiana. Chłopak zmarł w szpitalu. Teraz kierowca został zatrzymany przez policję - informuje tvnwarszawa.pl.
Panu Wiesławowi do emerytury brakowało już tylko kilku miesięcy, gdy doznał udaru mózgu. I gdy po ciężkiej walce o sprawność już prawie wyszedł na prostą, w szpitalu doszło do tragedii.
Niespełna czteroletni Nikoś został uderzony kamieniem w głowę. Chłopiec otarł się o śmierć. – Nie wiedziałam czy przeżyje – mówi jego mama. Dziś Nikoś powoli wraca do zdrowia a Fundacja TVN „nie jesteś sam” zdecydowała się objąć go opieką.
Zwykłe przeziębienie omal nie zakończyło się śmiercią miesięcznego Antosia. Wszystko przez pomyłkę apteki, która zamiast kropli zapisanych na recepcie, wydała rodzicom niemowlaka bardzo groźny dla dzieci lek na jaskrę. Lekarze walczyli o życie Antosia przez kilka dni. Czy wobec osób odpowiedzialnych za błąd zostały wyciągnięte konsekwencje? Na ile ubezpieczyciel wycenił życie i zdrowie chłopca?
Młoda 4. Ogromny blok socjalny w Kielcach. Wciąż mieszka tam w rozpaczliwych warunkach blisko sto rodzin. Półtora roku od naszej ostatniej wizyty w tym miejscu, w kolejnym pożarze zginęły dwie osoby. Przy okazji wyszło na jaw, że miasto nie spełnia podstawowych przepisów o bezpieczeństwie przeciwpożarowym w tym miejscu.