2,5-letni Piotruś w ciężkim stanie trafił do szpitala. Policja zatrzymała 25-letniego konkubenta matki i postawiła mu zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. – Tłumaczył, że dziecko zaczęło płakać, przerwało mu sen i zdenerwował się – mówi prokurator.
Patostreamerzy, czyli internetowi twórcy, którzy w sieci promują przemoc, pijaństwo i wyzwiska zyskują coraz większą popularność. Czy to zjawisko można jakoś opanować?
Upijanie się do nieprzytomności, wyzwiska, rękoczyny – z tym, na co dzień do czynienia mają dzieci, które oglądają Rafatusa, popularnego w internecie patostreamera. On sam swoją działalność nazywa kontrowersyjną sztuką nowoczesną.
W wyniku pomyłki w klinice in vitro młoda matka urodziła nie swoje dziecko. Hania przyszła na świat z niezwykle rzadką, genetyczną chorobą. Po czterech latach sprawy nikt nie wyjaśnił, a rodzinę pozostawiono samą sobie.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu postawiła zarzuty znęcania się nad zwierzętami właścicielowi hodowli gatunków zwierząt egzotycznych w Pyszącej (woj. Wielkpolskie). Hodowla formalnie była zarejestrowana jako cyrk, a kontrolę nad nią sprawował powiatowy lekarz weterynarii ze Śremu.
Wyzwiska, groźby i awantury – z tym, na co dzień musieli mierzyć się lokatorzy jednej z kamienic w Pabianicach. Służby nie reagowały na ich prośby o pomoc. W końcu 36-letni Paweł W. dotkliwie pobił 79-latka.
Sąd Okręgowy w Siedlcach skazał Luizę K. na 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo 60-letniego rencisty. 18-latka zadała mu kilkanaście ciosów nożem.
Był wzorowym uczniem ze stypendium Prezesa Rady Ministrów. Pewnego dnia zgłosił się na policję i poinformował, że zabił matkę.
- Kiedy Tom Hanks po raz pierwszy napisał do mnie, że jest tą akcją zachwycony, to biegałam po domu i krzyczałam z radości – wspomina Monika Jaskólska, która stoi za niezwykłą akcją „Maluch dla Toma Hanksa”.
Dawida wciągnęła maszyna rolnicza. Cudem przeżył, ale stracił rękę. Dziś walczy z przeciwnościami losu. Pomóc mu może bioniczna proteza.
Przez blisko tydzień sparaliżowana kobieta była zmuszona mieszkać ze zwłokami męża. - Kiedy tata leżał martwy, mama była przetrzymywana przez brata w kuchni – opowiada córka ofiary i siostra domniemanego sprawcy zabójstwa.
- Zarżnąć człowieka, zaszlachtować jak zwierzę i ona teraz wyszła na wolność? – oburzają się mieszkańcy Podebłocia, gdzie brutalnie zamordowano 60-latka. Jedyna podejrzana w tej sprawie wyszła na wolność.
Zaklejanie ust taśmą klejącą, wiązanie dziecka do krzesła – tego zdaniem rodziców i prokuratury miała dopuścić się doświadczona nauczycielka wychowania przedszkolnego z Głogowa.
Decyzją prezydenta Nowego Sącza, przedszkole „Mali Odkrywcy” zostało wykreślone z ewidencji szkół i placówek niepublicznych, co jest równoznaczne z jego likwidacją.
16-latka przyniosła do szpitala martwego noworodka. – Przeżyłem duży szok. Dziecko było w ordynarnej, foliowej reklamówce – opowiada lekarz. Dziewczynie i jej 17-letniemu chłopakowi postawiono zarzuty w tej sprawie.
- Jeśli zagram jeszcze jakikolwiek koncert, to dla wnuka – mówi Kora. W szczerej rozmowie z naszym reporterem, Olga Sipowicz opowiada o tym, czego żałuje i czego dziś pragnie.
Mówią o niej „dyrektorowa narodowa”. Nie przyjęła nazwiska męża, bo od zawsze chciała pracować na własne konto. - Nigdy nie ścigałam się z legendą męża i tym, kim on jest. To bez sensu – mówi Beata Ścibakówna.
- Często chce mi się płakać. Są takie momenty, że budzę się i lecą mi łzy, w jednym ze snów Kajtek pyta moją żonę, czy umarłem i czy zawsze będą już sami – mówi Krystian Jabloński. Mężczyzna jest sparaliżowany po poważnym wypadku, do którego doszło w parku trampolin.
10-letni Alan z powodu szkolnej przemocy okaleczał się, miał też myśli samobójcze. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez dyrektora i nauczycieli.
Jest po udarze, ma raka, a po ostatnich wydarzeniach depresję. Pan Jan przepisał dom własnemu dziecku i został z niego wyrzucony. - Zaufałem im, a oni tak mnie potraktowali – żali się.
Jest szansa, że w końcu poznamy prawdę na temat bestialskiego mordu premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. Uwaga! jako jedyna rozmawiała ze śledczym, który przesłuchiwał skruszonego gangstera.
Barbara Z. była już powiatowa lekarz weterynarii w Nowym Targu usłyszała zarzuty nadużycia uprawnień. Chodzi o wydarzenia związane z nadzorem transportu jagniąt do Włoch przed ubiegłorocznymi świętami Wielkiej Nocy. To, jak wygląda skup i podróż jagniąt z Podhala do Włoch pokazało wspólne śledztwo dziennikarzy Uwagi! i Fundacji Viva!
Dwóch przestępców przyznało się do uczestnictwa w morderstwie Premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. Wskazali prokuratorowi z Prokuratury Okręgowej w Krakowie oraz policjantom z krakowskiego Centralnego Biura Śledcze Policji trzeciego mężczyznę, który miał dokonać tego podwójnego mordu. Uwaga! jako jedyna dotarła do śledczych, którzy uważają ze rozwiązali zagadkę z przed 26 lat. Andrzej Jaroszewicz - syn byłego premiera z czasów PRL powiedział nam, że uwierzy w ich winę jak zobaczy dowody, że oni byli w willi Jaroszewiczów w Aninie.
- Zachorowałem na odkładanie rzeczy na później. Za mało intensywny był proces ich wynoszenia – przyznaje pan Szymon, właściciel mieszkania wypełnionego po sufit śmieciami.
- Przez ponad 20 lat nie spotkałem się z podobną zbrodnią – przyznaje prokurator. Jan M. oskarżony jest o bestialskie zamordowanie sąsiadki. Miał zabić, bo kobieta przycięła jego drzewo.
- Jeżeli wszyscy mężczyźni z gór są tacy, jak on, to się chyba tam przeprowadzę – deklaruje jego partnerka z „Azja Express”. W Kulisach Sławy - ojciec, narciarz, muzyk i dżentelmen Staszek Karpiel-Bułecka.
Julka i Zuzia są nieuleczalnie chore. Postanowiliśmy spełnić marzenia dziewczynek i zabraliśmy je na plan seriali Szkoła i Szpital. Zobaczcie ich reakcje!
– Najbardziej boję się bólu – przyznaje ośmioletnia Julia, która choruje na wrodzoną łamliwość kości. Jej kości, nawet te najgrubsze, są kruche i często się łamią. Dziewczynka musiała poddać się kolejnej operacji. Z kamerą towarzyszyliśmy jej w szpitalu.
- Myślałem, że mi serce pęknie. Wyglądała, jak na szubienicy tylko w pozycji poziomej – opowiada chłopak Oli, która została sparaliżowana na skutek wypadku na torze gokartowym.
- 18 lat czekałem na to, żeby otworzyła się brama. Żeby spakować się na biało, czyli tak, jak wychodzisz na wolność – mówi Tomasz Komenda, który zaczyna nowe życie po wyjściu z więzienia. Decyzją sądu 42-latek został dzisiaj wykreślony z rejestru przestępców seksualnych.