Przed sądem staną właściciele i pracownik toru gokartowego w Zwadroniu, na którym w listopadzie 2017 roku doszło do tragicznego w skutkach wypadku 18-letniej Oli. Prokuratura uznała, że tego dnia mogły ucierpieć wszystkie osoby, które ścigały się na tym torze.
W mieszkaniu pana Marka nie ma wody, toalety, jest przeraźliwie zimno. Kilka miesięcy temu zawaliła się część sufitu. MOPS dobrze zna sytuację mężczyzny i mimo to urzędnicy zostawili go w takich warunkach.
Miał gwałcić, a później szantażować. Według śledczych pokrzywdzone są 33 nastolatki, niektóre z nich nie miały ukończonych 15 lat. Przed sądem w Wejherowie rozpoczął się proces Krystiana W., który oskarżony jest o 65 przestępstw.
10 dni temu zaginął student Michał Rosiak. 19-latek wyszedł z klubu, na przystanku autobusowym zostawił telefon komórkowy i ślad po nim się urwał. Rodzice i babcia wierzą, że Michał wróci do domu.
Skazany za pobicie byłej żony mężczyzna dalej terroryzuje rodzinę. Dlaczego urzędnicy i przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości nie potrafią skutecznie pomóc kobiecie?
Jak wyglądają męczarnie chorych krów w polskiej rzeźni? Wstrząsający reportaż śledczy ujawnia powszechny, przestępczy i niezwykle lukratywny biznes oparty na straszliwym cierpieniu zwierząt i zagrożeniu dla ludzi.
Pani Bożena Wołowicz jest ofiarą trzyosobowej rodziny stalkerów. Lekarka i jej dwoje dorosłych dzieci od kilku lat zmieniają jej życie w koszmar. Kobieta z obawy o własne życie musiała wyprowadzić się z domu i wciąż czeka na sprawiedliwy wyrok sądu.
Grażyna Wolszczak pozwała Skarb Państwa za niewystarczającą walkę ze smogiem w listopadzie ubiegłego roku. Domagała się 5 tys. zł zadośćuczynienia, które przekaże na cel charytatywny. Wygrała. To precedensowy wyrok.
Sąsiedzi odcięli jedyną drogę wyjścia z posesji schorowanej panie Marii i jej synowi. Teraz, aby opuścić swoją działkę, muszą brodzić rzeczką. - Żal mi tej kobiety i mogę jej pomóc. Ale przejścia nie otworzę - mówi sąsiad i pokazuje nagrania, jak przez lata syn kobiety uprzykrzał im życie.
Artur K. na przepustce zabił matkę z trzyletnim dzieckiem. Wcześniej 96 razy wychodził na przepustki. Służba więzienna wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec dziewięciu swoich funkcjonariuszy.
Jest akt oskarżenia w sprawie zamknięcia dwulatka w pralce. Tomasz K. i Adam B. będą odpowiadać za znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.
Opowiedziała o biciu i upokarzaniu. Jej koszmar miał trwać 26 lat! – Mężowi pomagał syn. Przewracali mnie w kuchni na podłogę i zdzierali ze mnie ciuchy, potem ciągnęli mnie przez korytarz do piwnicy – to wstrząsająca relacja pani Barbary.
Zwłoki Agnieszki Rams zostały znalezione w płonącym, rozbitym na drzewie samochodzie. Okazało się, że 33-latka nie zginęła w wypadku, wcześniej została brutalnie zamordowana.
Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Ryszarda K. podejrzanego o popełnienie 36 przestępstw. Ten inżynier mechanik miał „leczyć” raka witaminą B17.
Do zakładu poprawczego trafi dwóch nastolatków, którzy w maju ubiegłego roku ciężko pobili 50-letnią kobietę i 60-letniego mężczyznę, który wskutek tego zmarł.
Mirosław Wolny został brutalnie zaatakowany w swojej taksówce. Był duszony, wreszcie wyrzucony z auta. Mężczyzna jest w stanie wegetatywnym. O napad podejrzewanych jest czworo młodych Niemców, którzy skradzionym samochodem uciekli do Berlina.
- Wiedział jak używać noży, wiedział jak zabić. Niejednokrotnie mówił, że najlepszy jest nóż z piłką dwustronną, który wyciągając trzeba okręcić dwa razy – tak o Stafanie W., mówi jego znajomy. Kim jest zabójca prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza?
Od kliku lat ma zastraszać mieszkańców jednego z bloków w Pułtusku. Jedną z sąsiadek oskarża o „prostytuowanie” się z jej mężem. Agresja narasta, ostatnio omal nie doszło do tragedii.
Sąd ograniczył władzę rodzicielską Oliwii i Mariuszowi P, rodzicom małoletniej Neli, poprzez nadzór kuratorski. Ponadto zobowiązał rodziców do współpracy z asystentem rodziny, odbycia terapii małżeńskiej i wykonywania zaleceń terapeutycznych. Małżonkowie muszą też przejść trening umiejętności wychowawczych.
Informacja o śmierci prezydenta Gdańska wstrząsnęła całą Polską. Paweł Adamowicz został zaatakowany na scenie podczas „Światełka do nieba” wieńczącego zbiórkę pieniędzy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dzień, który dotychczas był wielkim radosnym świętem przyćmiła ogromna tragedia do, której doszło w Gdańsku. Dzisiaj wieczorem rozmawialiśmy z bliskimi tragicznie zmarłego prezydenta.
Kiedy pani Agnieszka kończyła swój wieloletni związek z Tomaszem J. nie spodziewała się, że to początek jej życiowego koszmaru. Były partner od trzech lat uporczywie prześladuje kobietę.
Państwo Głodkowie, bohaterowie naszego sobotniego reportażu, nie muszą się już obawiać komorniczej licytacji rodzinnego domu. W poniedziałek otrzymali decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który postanowił umorzyć dług pana Piotra.
To miał być biznes życia, a tymczasem rodzina Głodków może zostać bez dachu nad głową. ZUS domaga się od nich spłaty składek za siedem lat działalności gospodarczej, której miało nie być.
Siedem lat gehenny samotnej kobiety w jednym z mieszkań w Olsztynie. Wszystko z powodu sąsiada, który demoluje swoje mieszkanie i notorycznie zalewa lokal pani Marii.
Mieszkańcy Domu Pomocy „Słoneczny” mówią: „Żyjemy w piekle na ziemi”. Mieszkają w zagrzybionych pokojach, wszechobecne są karaluchy i wszy. - Mam stuprocentową pewność, że pomagam tym ludziom – przekonuje Elżbieta Tarkowska, właścicielka ośrodka. Co na temat panujących w nim warunków mają do powiedzenia nadzorujące go służby?
Zagrzybione ściany, niedogrzane pokoje, wszechobecne karaluchy i wszy. W takich warunkach, bez żadnej wykwalifikowanej opieki żyją mieszkańcy Domu Pomocy „Słoneczny” w Podlodowie (Lubelskie). Sami określają go mianem „piekła na ziemi”.
Ma osiem lat, choruje na nieuleczalną łamliwość kości. W ubiegłym roku w czasie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrała ponad sześć tysięcy złotych. Kwestowała w szpitalu, gdzie przeszła bardzo ciężka operację kręgosłupa. Jagienka Hursztyn to jedna z najmłodszych wolontariuszek orkiestry. W tym roku Jagienka znana, jako „dziewczynka w koronie” będzie zbierać dla orkiestry. Tym razem w Łodzi.