„Muzyka mnie wychowała, fitness uratował”. Kulisy Sławy Agnieszki Woźniak-Starak

TVN UWAGA! 4807937
TVN UWAGA! 285648
- Byłam rozpieszczana przez rodziców i miłość, którą od nich otrzymałam dała mi odwagę sięgania po marzenia - mówi Agnieszki Woźniak-Starak, popularna dziennikarka i prezenterka telewizyjna, która już za tydzień poprowadzi kolejną edycję słynnego show Big Brother.

Agnieszka Woźniak-Starak zaczynała jeszcze podczas studiów dziennikarskich w Warszawie. Najpierw w Polskim Radiu, a później w telewizji publicznej. Od 2013 roku związana jest z TVN. Jest dobrze znana widzom z takich programów jak i „Na językach” „Aplauz, aplauz”, czy ostatnich „Azja Express” oraz „Ameryka Express”.

- Zawsze była odważna i nazywała rzeczy po imieniu. Jak jej coś nie pasowało to mówiła to, po to, żeby to zmienić. Ona bierze sprawy w swoje ręce – mówi Tomasz Kammel, z którym dziennikarka pracowała w telewizji publicznej.

Od 2014 Agnieszka Woźniak-Starak roku jest partnerką producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka. Syn milionerów oświadczył się dziennikarce podczas balu charytatywnego fundacji TVN „Nie jesteś sam”. W 2016 roku para wzięła ślub. Wydarzenie było sensacją dla fotoreporterów, przed którymi para uciekła do Wenecji.

- Wenecja ma w sobie magię. Jak płynęłam łódką do urzędu stanu cywilnego i machali mi turyści to było to niezwykłe i wzruszające. Unosiłam się nad ziemią, nie mogłam w to uwierzyć. Nie wyobrażam sobie piękniejszego ślubu – wspomina Agnieszka Woźniak-Starak.

- Mówią o nas „stare dusze”, mamy coś takiego, że bardzo dobrze się rozumiemy. Wiedziałem, że jest partnerem. Nie znam drugiej takiej osoby, jak moja żona. Bardzo dużo czyta, a z drugiej strony potrafi być wariatem – mówi Piotr Woźniak-Starak.

Aktywność

Jazda konna to jedna z wielu form aktywności Agnieszki Woźniak-Starak. Dziennikarka pływa na motodesce, jeździ na nartach i regularnie ćwiczy.

- Mam taką koszulkę "Music raised me, fitness saved me" [„Muzyka mnie wychowała, fitness mnie uratował”]. Ruch i bieganie to są endorfiny. To ma realny wpływ na naszą głowę. Najgorzej w życiu na wszystko szkodzi stres, robię dużo żeby ten stres ograniczać – mówi dziennikarka.

Jak przywołuje Starak-Woźniak w czasach jej młodości ogromną rolę odgrywała muzyka.

- Podstawowe pytanie, jakie zadawało się chłopakowi lub dziewczynie, która się podobała, to było „Czego słuchasz?”. To decydowało, czy możemy się z kimś spotykać, czy nie.

Agnieszka Woźniak-Starak wychowywała się na warszawskiej Pradze. Wciąż przyjaźni się z koleżanką ze szkolnych lat.

- Agnieszka przez kilka lat była przewodniczącą szkoły, potem ja przejęłam tę funkcję. Razem też wagarowałyśmy – mówi Małgorzata Seroka, przyjaciółka dziennikarki.

- Jestem przekonana, że nasi rodzice nie mają pojęcia, ile czasu spędzaliśmy w Porcie Praskim, gdzie była nasza miejscówka – dodaje prezenterka.

Rodzice

- Uważaliśmy, że nie rozpieszczamy Agnieszki, ale chyba robiliśmy to, aż za bardzo. Mama była chyba bardziej surowa i stanowcza. Ja dawałem się owinąć w koło palca. Agnieszka była fanem motoryzacji. Chciała samochód, chociażby „garbusa”. Zaczęło się od „garbuska”, a skończyło na volvo. Dla niej samochód, który miał poniżej 200 koni to już nie był samochód – mówi Andrzej Szulim, ojciec Agnieszki.

- Bardzo doceniam, to, w co mnie wyposażyli rodzice. Dali mi odwagę w podejmowaniu decyzji, sięgania po marzenia. Wiedziałam, że na każdym etapie życia mam ich absolutne wsparcie – mówi Woźniak-Starak.

Big Brother

Najnowszym zawodowym wyzwaniem Agnieszki jest poprowadzenie kolejnej edycji programu Big Brother.

- Ten Big Brother wraca w zupełnie innych czasach. To już nie będzie taki sam program. Sama jestem niezwykle ciekawa, co z tego wyjdzie. Wcześniej nie mieliśmy równoległej, wirtualnej rzeczywistości, do której tak chętnie uciekamy. A tutaj ci ludzie wejdą do domu Wielkiego Brata, oddadzą telefony komórkowe, nie będą mieli kontaktu ze światem zewnętrznym i muszą pokazać, jacy są naprawdę. Jestem ciekawa, co z tego wyjdzie – mówi Woźniak-Starak.

- Mam poczucie, że mam ogromne szczęście w życiu, bardzo to doceniam. Doceniam, jakimi ludźmi jestem otoczona. Mam poczucie, że w życiu może wszystko się wydarzyć, więc mam duża pokorę wobec życia – dodaje dziennikarka.

podziel się:

Pozostałe wiadomości