Klub Gaja po raz kolejny udowodnił, że warto inwestować w zwierzęta. Za pieniądze zebrane przez młodzież podczas zbiórki makulatury, odkupili przeznaczone na rzeź konie. Stały się jedynym w swoim rodzaju towarzyszem rozwoju dla uczniów Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu.
W marcu pokazaliśmy Państwu historię 22-letniego Dariusza, który próbował rozpocząć nowe życie po latach spędzonych w domu dziecka. Z kłodami rzucanymi pod nogi przez urzędników uczył się samodzielności. Czy udało mu się jej nauczyć i rozpocząć normalne życie?
Kochamy centra handlowe! Aż 88 procent mieszkańców polskich miast chciałoby swoje wolne chwile spędzać właśnie w nich. Tak przynajmniej wynika z badań naukowców z Uniwersytetu Śląskiego. Podoba nam się, że jest tam czysto i bezpiecznie. Czy jednak będąc w centrum handlowym sami dbamy należycie o własne bezpieczeństwo?
Godzina piąta bądź szósta rano, od poniedziałku do piątku, bez względu na porę roku i pogodę. Budzą nas charakterystycznym hałasem swoich ciężarówek, dźwiękiem tłuczonych butelek, hukiem przetaczanych kontenerów na śmieci. Oni sami nigdy nie mówią o sobie - śmieciarze. Traktują to miano jak obelgę. Wolą, gdy nazywa się ich pracownikami komunalnymi. Czego dowiadują się o nas z naszych śmieci?
Wielu sprawców seksualnego wykorzystywania dzieci nigdy nie stanie przed sądem. Dlaczego?
Dla dwóch sióstr - Beaty i Renaty rodzina zastępcza miała być szansą na normalne życie. Gdy dziewczynki miały sześć lat zostały odebrane biologicznej matce i trafiły do domu dziecka. Po kilku latach ich los miał się odmienić.
Duńska telewizja problemowi z rakotwórczym HCB przechowywanym na terenie spalarni w Gdańsku poświęciła 5 minut głównego wydania wiadomości. To kolejna zagraniczna publikacja na temat afery ujawnionej przez dziennikarzy Uwagi w maju tego roku.
Zobacz unikatowe zdjęcia z młodości Jerzego Kuleja i dowiedz się jak bokser wspominał czasy swojej świetności.
Jerzy Kulej - jeden z najwybitniejszych polskich sportowców, legenda boksu, jedyny polski pięściarz, który dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu olimpijskiego podium. Nigdy nie został znokautowany. Kilka dni temu przegrał swoją pierwszą walkę, walkę z ciężką chorobą. Dziś przypominamy reportaż, który realizowaliśmy kilka miesięcy temu.
Pojawiła się zaledwie 3 miesiące temu, a już zdążyły pokochać ją miliony. Julia, główna bohaterka powstającego w Krakowie serialu to drobna blondynka o niebieskich oczach, która pod wpływem impulsu przeprowadza się do tego miasta i zupełnie zmienia swoje życie.
Pani Katarzyna wraz z mężem jeszcze do niedawna byli właścicielami dobrze prosperującego salonu fryzjerskiego w Sandomierzu. Gdy w zeszłym roku mąż pani Katarzyny Polek zginął w wypadku, ona skoncentrowała się na wychowaniu dzieci. Wydawało się wtedy, że limit nieszczęść w ich rodzinie został wyczerpany.
Katarzyna W., matka tragicznie zmarłej Magdy z Sosnowca, została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące - poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach sędzia Jacek Krawczyk. Decyzja zapadła przed Sądem Rejonowym Katowice-Wschód.
Jego los poruszył miliony naszych widzów. Dziś przedstawimy finał historii bezdomnego, opuszczonego psa, któremu nasz reporter nadał imię Wtorek. Czy udało mu się pomóc? Czy nadal mieszka przy ruchliwej drodze pod Płońskiem?
9 lipca Dominik Dobrowolski wyruszył w swoją samotną podróż kajakiem przez Polskę, która odbywa się pod szyldem Recykling Rejs 2012. To już druga wyprawa Dominika (w zeszłym roku płynął Odrą) mająca na celu nagłośnienie idei recyclingu, ochronę polskich rzek przed odpadami oraz inicjowanie lokalnych działań na rzecz ich czystości.
Przed sądem w Lublinie ruszył proces o rekordową kwotę 17 milionów złotych odszkodowania i zadośćuczynienia. Tyle pieniędzy od skarbu państwa żąda Zbigniew Góra, który przez ponad sześć lat żył z piętnem mordercy, a niemal trzy spędził w areszcie za przestępstwo, którego nie popełnił.
Druga część poruszającej opowieści naszego reportera Dariusza Golińskiego o próbie oswojenia i pomocy bezdomnemu psu, który od lat koczował na niebezpiecznym skrzyżowaniu....
Co skłoniło myśliwego z niewielkiej miejscowości Tarchalice do zastrzelenia swojego jedynego syna? Siostra zamordowanego zdecydowała się opowiedzieć nam, co doprowadziło do tragedii.
W reportażu nie wypowiada ani jednego słowa. Nie znamy nawet jego prawdziwego imienia, ale wiemy że ma za sobą dramatyczne przeżycia. Mimo niesprzyjających warunków w jakich się znalazł dzielnie znosi swój los i czeka z nadzieją jakiej mógłby pozazdrościć mu niejeden człowiek.
W reportażu nie wypowiada ani jednego słowa. Nie znamy nawet jego prawdziwego imienia, ale wiemy że ma za sobą dramatyczne przeżycia. Mimo niesprzyjających warunków w jakich się znalazł dzielnie znosi swój los i czeka z nadzieją jakiej mógłby pozazdrościć mu niejeden człowiek.
- Polska należy do krajów, które najbardziej zanieczyszczają Bałtyk. Stąd pomysł recykling rejsów, cyklicznych wydarzeń, które będą angażować mieszkańców terenów nadrzecznych do tego, aby troszczyli się o swoje małe kawałki rzeki. Jeśli przekonam Ciebie, widzów TVN, swoich sąsiadów, żeby nie pozostawiali śmieci na plaży, to już będzie pierwszy krok - mówi Dominik Dobrowolski, podróżnik i ekolog.
Król polskiego cyrku Stanisław Zalewski zrobił wszystko, żeby ślub jego syna z jedną z jego cyrkowych artystek stał się największym wydarzeniem w branży. Para młoda ma w przyszłości przejąć rodzinne przedsięwzięcie i kontynuować dzieło rodziców. Sama uroczystość stała pretekstem do wielkiego zjazdu cyrkowców z całej Europy i przedstawienia, które wyszło daleko poza namiot cyrkowy na ulice Warszawy.
Od kilku lat demonstruje swoje antykościelne poglądy, będąc zdania, że kościół za bardzo wkracza w publiczną przestrzeń. Rozgłos uzyskał, gdy podczas uroczystości Bożego Ciała w Łodzi biegał wśród uczestników procesji przebrany za motyla. Kim jest ów performer? O co walczy?
31 marca o godz. 20.30 w symbolicznym geście miliony ludzi na całym świecie zgaszą światło na 60 minut. Zrobią to w celu zamanifestowania swojej troski o środowisko.
- Dzięki temu w przyszłości wasze dzieci, wasi bliscy będą mieli szansę egzystować w świecie mniej więcej w takim, jak teraz istniejemy. Chociaż fajnie byłoby, gdyby on był jeszcze czystszy i zdrowszy – mówi Michał Piróg.
To była sytuacja jak z koszmarnego snu rodziców: Pedofil bezczelnie grasujący po szkole, próbujący uprowadzić z niej dziecko. Za pierwszym razem udało się go tylko spłoszyć. Jak udało się go schwytać?
Statystyki są przerażające. W zeszłym roku w Polsce 5086 dzieci padło ofiarą pedofili! Tydzień temu w Sosnowcu zaatakowane zostały dwie 9-letnie dziewczynki. Jak małym dziewczynkom udało się obronić przed napastnikiem w przeszłości karanym już za przestępstwa seksualne?
Zapomnieć o katastrofie się nie da, ale z pomocą specjalistów można sobie z traumą powypadkową poradzić. Tak było w przypadku strażaka Sławomira Olbrysia, jednego z pasażerów pociągu, który latem ubiegłego roku wykoleił się w miejscowości Baby.
- Jeżeli jest wiadome, że w pewnych produktach jest sól wypadowa, która nie powinna się tam znaleźć , to chcę wiedzieć, które to produkty. W ten sposób mogę podjąć świadomą decyzję o ewentualnym zakupie – mówi klienta jednego z warszawskich sklepów. Kobieta jest jedną z wielu osób, które wypełniły wniosek do GIS i GIW o ujawnienie informacji, które produkty spożywcze zawierają sól wypadową.
Od katastrofy pociągów pod Szczekocinami minęło dziesięć dni. Zniszczone wagony zostały usunięte, a ruch pasażerski na tej trasie przywrócony. Jednak dla poszkodowanych w tej tragedii rodzin ofiar czas stanął w miejscu. Jak dziś wygląda życie tych, którzy w chwili wypadku stracili wszystko?
Pasażerowie, którzy zostali ranni w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami, powoli opuszczają szpitale. Teraz o pomoc zwracają się do psychologów, którzy pomagają pokonać powypadkową traumę. Łatwiej będzie, jeśli uda się dowiedzieć, co z innymi pasażerami – z tego samego wagonu, przedziału czy karetki.
W akcji ratunkowej pod Szczekocinami brało udział ponad 400 strażaków, 150 policjantów, kilkuset lekarzy, ratowników medycznych i pielęgniarek. Doświadczeni ratownicy mówią, że szkolenia w jakich brali udział pomogły w organizacji tak dużej akcji ratunkowej. Ale dodają, że po jej zakończeniu, trudno zapomnieć o tym, co się zobaczyło na miejscu.