Niedowidząca i mająca potężne problemy z poruszaniem się kobieta, mieszkała w lokalu bez toalety. Potrzeby fizjologiczne załatwiała do pojemników po obiadach, które przynosiła jej opieka społeczna. Totalnie zaniedbana i zawszona pani Alicja mieszkała w lokalu pełnym robaków. Jak to możliwe, skoro od 2012 roku pracownicy opieki społecznej byli u niej - jak sami mówią - około 50 razy?! - Ja teraz zaczynam odżywać - cieszy się pani Alicja, dla której już kilka dni po naszym pierwszym reportażu znalazło się miejsce w domu pomocy społecznej.
10-letni niepełnosprawny Bartosz i jego mama stoczyli długą walkę o zapewnienie chłopcu dowozu do szkoły, którą wybrała mu mama. I kiedy już wydawało się, że urzędnicy, którzy wcześniej konsekwentnie odmawiali, zmienili zdanie, pojawiły się kolejne absurdalne żądania burmistrz Brzeszcz. Gdzie tym razem problem widzą urzędnicy?
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko rodzicom 7-miesięcznego Milana, którego zwłoki przypadkowo odkryła policja.
Patryk Grudowicz jeszcze kilka miesięcy temu nosił meble. Dziś 19-letni chłopak z Ostródy jest rozchwytywany przez najlepszych projektantów i fotografów w Polsce, a Joanna Krupa porównuje go do takich gwiazdorów jak James Dean i Marlon Brando. - Chcę zrobić światową karierę - nie ukrywa zwycięzca szóstej edycji Top Model.
Szeroki uśmiech, charakterystyczne dołeczki, opaska z kwiatkami na głowie: oto zwyciężczyni piątego sezonu "MasterChefa" - Magda Nowaczewska. Wykształcona dziewczyna z dobrego domu, która nie zamierza spocząć na laurach. 100 tys. zł nagrody przeznaczy na naukę. - Moim marzeniem jest bycie szefową kuchni, a na to trzeba sobie zasłużyć - mówi z pokorą.
Chociaż ma 77 lat i ma doktorat z psychologii, wciąż pracuje, uczy się i pisze kolejne książki. Ewa Woydyłło - specjalistka od terapii uzależnień - tłumaczy jak fatalne skutki ma oddalanie się młodego pokolenia od seniorów.
- To była toksyczna miłość - tak o małżeństwie swoich rodziców mówi pan Jarosław. Jego ojciec, emerytowany policjant, zaginął kilka tygodni temu, a jego ciało znaleziono w piwnicy. - Wrzucili go tam jak dywan. Jak worek ziemniaków! Żeby dobry człowiek zginął taką marną śmiercią?! - rozpacza brat mężczyzny. Tego samego dnia pod zarzutem morderstwa zatrzymano żonę mężczyzny i sąsiada ofiary.
Ze strzępków wspomnień starszego, samotnego człowieka - pana Tadeusza - wyłania się życie, które kiedyś nie było takie złe. Teraz jednak mężczyzna żyje w skandalicznych warunkach: zamiast podłogi ma klepisko, chodzi w brudnych ubraniach, nie ma możliwości ugotowania ciepłego posiłku, nie może się ogrzać i nie ma łazienki. - Ten człowiek sobie świetnie radzi! Takie warunki mu odpowiadają! - twierdzą pracownicy opieki społecznej i zaklinają się, że nic nie mogą zrobić, bo takie życie to wybór pana Tadeusza.
Uciekły z wojennego piekła i znalazły schronienie w Polsce. Nasz kraj stał się dla nich drugim domem. I gdy już po dwóch latach ich życie powoli wracało do normalności, usłyszały, że... muszą stąd wyjechać.
Wielki finał akcji Uwagi! i Fundacji TVN „nie jesteś sam” już za nami. Dzięki pomocy naszych widzów Wiktoria, Sandra, Kacper, Ola i Kajetan otrzymają potrzebne im wsparcie a wraz z nimi inni podopieczni fundacji. Dziś chcemy wrócić do wzruszeń i niezwykłych emocji towarzyszących przygotowywaniu akcji i jej finału.
Na dwa lata więzienia Sąd Rejonowy w Krasnymstawie skazał 17-letniego Mateusza K. uznając go winnym znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 15-latnim Maksymilianem. Obaj byli podopiecznymi prywatnego ośrodka wychowawczego w Rejowcu.
Tymek został pobity przez kolegów z klasy. Kiedy upadł na podłogę, spod głowy chłopca wypłynęła plama krwi. I zaczęła się panika. - Ratunku! - krzyczały dzieci. Jednak żaden z nauczycieli, ani też szkolna pielęgniarka, nie wezwali do ucznia karetki pogotowia. - To była niefortunna zabawa. Chyba w ninja! - komentuje dyrektorka szkoły.
Przed Sądem Okręgowym w Rybniku zapadł wyrok w głośnej sprawie z Jastrzębia Zdroju. Dariusz P. za podpalenie domu, w którym zginęła jego żona oraz czworo dzieci został skazany na dożywocie. Mężczyzna będzie mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie najwcześniej po 35 latach.
Historia 11-letniej, cierpiącej na łamliwość kości, Wiktorii ogromnie Państwa poruszyła. Dzięki Wam udaje się odmienić los dziewczynki. - Będę bardziej samodzielna! - cieszy się nasza bohaterka. A my wciąż zachęcamy do pomocy wszystkim podopiecznym Fundacji TVN "nie jesteś sam"!
Dziewiętnastoletnia Dominika zginęła po tym, jak skatował ją jej chłopak. Paweł mówił potem, że to diabeł kazał mu zamordować. Tłem tej makabry są dopalacze, którymi młodzi ludzie odurzali się feralnego dnia.
Dwa tygodnie przed narodzinami Oli jej rodzice dowiedzieli się, że będzie chora. Już w dwie godziny po urodzeniu dziewczynka przeszła operację kręgosłupa. Na jaw wychodziły kolejne choroby. Konieczne były też dalsze operacje: mózgu i stawów biodrowych. - Najbardziej marzę o tym, by chodzić - mówi siedmioletnia Ola, która wciąż, każdego dnia, musi toczyć walkę z własnym ciałem.
Od blisko roku rodzice przedszkolaków czekają na wyciągnięcie konsekwencji za karygodne zachowania przedszkolanki wobec ich dzieci. Mimo wielu dowodów świadczących o stosowaniu przemocy, kobieta wciąż pracuje z dziećmi.
Sandra z rodzicami przyjeżdża do Warszawy z odległej o 200 km Białej Podlaskiej już kolejny raz. Ma szpotawe stopy, na których robią się odleżyny. Wszystko przez niedowład spowodowany przez przepuklinę oponowo-rdzeniową. Choroba ta spowodowała niedowład nóg i szereg innych wad u tego dziecka, jednak mimo niepełnosprawności, Sandra i jej rodzina starają się żyć normalnie.
Trzech funkcjonariuszy policji ma zapłacić grzywny w wysokości od 6 do 8 tys. złotych. W przypadku czterech policjantów sąd warunkowo umorzył postępowanie na dwa lata.
4-letnia Oliwia była systematycznie katowana. Tamtego dnia ciosy nie ustały nawet po tym, jak dziewczynka uderzyła głową o półkę. Dziecko zmarło na kilka godzin zanim matka przyniosła je do szpitala. To, co przeżyło przed śmiercią, trudno sobie nawet wyobrazić: ślady krwi zostały na ubraniach, poduszce, a nawet na ścianie.
Krzysztof Czeczot, mimo że nie jest bohaterem skandali ani plotkarskich portali, błyskawicznie zyskuje rozgłos. Popularność przyniosły mu role psychopatycznego gangstera w "Pitbullu", czy karierowicza w serialu "Singielka". Zagrał też legendę "Solidarności" Józefa Piniora w filmie "80 milionów". Czym zajmuje się poza planem i jak odbierają go ludzie?
- Nie życzę nikomu samotności. To jest największa kara, jaka człowieka może spotkać - płacze pani Krystyna. Jej i innym, samotnym, starszych osobom pomóc ma ponad trzystu wolontariuszy, którzy właśnie ruszyli do domów seniorów na pierwsze spotkania. To pomysł ks. Jacka Stryczka i Stowarzyszenia WIOSNA na aktywizowanie starszych osób.
Gdy był dzieckiem nauczyciele mówili, że nie ma szans na normalne życie. Cierpiał na czterokończynowe porażenie mózgowe, miał problemy z poruszaniem się, mówieniem i liczeniem. Ale ambicja, upór i ciężka praca sprawiły, że 22-letni dziś Kajetan studiuje polonistykę i uczy się aktorstwa.
Czy blisko siedemdziesięciu łódzkich adwokatów i radców prawnych załatwiało sobie nieuzasadnione zwolnienia lekarskie, opóźniając w ten sposób sądowe procesy? To, według informacji reportera UWAGI!, realny bilans jednej z największych afer w polskiej palestrze, którą bada właśnie Prokuratura Krajowa we Wrocławiu. Zarzuty popełnienia takich przestępstw usłyszało do tej pory ponad dwudziestu prawników.
- Nigdy nie pogodzę się z tym, że moja córeczka jest chora - płacze pani Monika, mama siedmioletniej Sandry, która przeszła już 12 operacji. Dziewczynka urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową i była operowana już w pierwszej dobie życia.
- Nikt będący człowiekiem nie popełniłby takiej zbrodni - mówi reporterowi UWAGI! prokurator Karina Spruś, która żąda dożywocia dla Dariusza Perzyńskiego, oskarżonego o zamordowanie niemal całej swojej rodziny. Proces dobiega końca, a oskarżony nie przyznaje się do winy.
Jakub Herfort zachwyca wszystkich swoją dojrzałością i niezwykłym talentem. Dwudziestolatek spod Chodzieży, uczeń technikum gastronomicznego, został tegorocznym zwycięzcą programu "Mam Talent". Jak odebrał swój sukces, jakie są jego plany na przyszłość, czy będzie rozwijał karierę muzyczną?
10-letni, niepełnosprawny Kacper mieszka w przerobionej na dom stodole. Jego rodzice starają się robić wszystko, by pięcioosobowej rodzinie niczego nie brakowało, jednak nie jest im łatwo. Na rehabilitację, czy sprzęt ortopedyczny, których Kacper potrzebuje ze względu na porażenie mózgowe, po prostu nie mają pieniędzy.
- To, że żyję, to cud - mówi nam Wioleta, która przez przeszło dziesięć minut była duszona i bita. Rafał Ż. rozbijał też na jej głowie butelki. Cel miał jasny: chciał zabić. Przez lata kochał kobietę, a kiedy zorientował się, że nigdy nie będą razem, zaplanował zemstę.
Czworo dzieci pozostawało pod "opieką" dziadka, który właśnie wyszedł z więzienia po wyroku za molestowanie seksualne córki. Siostrzeńców usiłowała ratować ciotka, jednak od urzędników słyszała tylko, że... ma się nie wtrącać.