- Pamiętam wszystko klatka po klatce. Kiedy już wszystko sprawdziliśmy i założyliśmy rękawice i skafandry hermetyczne, było 5 minut oczekiwania. Wtedy puścili piosenkę Anny German. Potem moment startu: kiedy jest odpalenie silników słyszysz mrowienie, mruczenie i dopiero potem maszyna się dźwiga a człowieka coraz mocniej wciska w fotel. Wychodzimy na orbitę, przeciążenie nie pozwala oderwać głowy. I widzę tylko czarny kosmos – wspomina w Kulisach Sławy Mirosław Hermaszewski, 89 człowiek w historii oraz jedyny Polak, który wyleciał w przestrzeń kosmiczną.
Doszczętnie spalony dom, podpalone maszyny za milion złotych, próba spalenia obory ze 120 krowami a do tego smsy z pogróżkami śmierci: w spokojnej dotąd wsi, od roku dzieją się rzeczy jak z filmów sensacyjnych. Czy to wszystko, dlatego, że ekolog i właściciele przedsiębiorstwa rolnego odważyli się protestować przeciwko masowej wycince drzew i niszczeniu przyrody?
- Mam problemy z wątrobą, rany na nogach. Choruję na depresję, mam stany lękowe i ogromne problemy z koncentracją. Czuję się, jakbym miał 60, 70 lat. A mam 32 – opowiada, uzależniony od narkotyków i dopalaczy, Mateusz.
Anna G. z Sosnowca zaginęła trzy lata temu. Wczoraj prokuratura ogłosiła przełom w śledztwie. Policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali jej męża, pracownika Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Motywem zbrodni mógł być romans, w którym policjantowi przeszkadzała żona. To dlatego miał z detalami zaplanować morderstwo i ukrycie zwłok – ustalił reporter UWAGI!
Jesteś wspaniałą osobą, będzie nam ciebie bardzo brakowało. Nie zapomnij o nas” – napisali Krzysztof i Kasia, terapeuci z kliniki „Budzik”, na odwrocie prezentu, jaki wręczyli 9 – letniej Oli. – Nie zapomnę – obiecywała, kiedy przytulała ich na pożegnanie. Dziewczynka to 21 dziecko, które wybudziło się tutaj ze śpiączki. „Budzik” był jej domem przez ponad dwa miesiące. Klinika, która daje nadzieję
Marek G., policjant z Sosnowca, został zatrzymany na wniosek Prokuratury Okręgowej w Katowicach – dowiedzieli się dziennikarze Uwagi! Śledczy zarzucają mu zabójstwo żony. 29-letnia Anna G. z Czeladzi zaginęła 7 lipca 2012 roku. Kobieta miała wyjść z domu z walizką, wieczorem po sprzeczce ze swoim mężem.
W Nowym Sączu rozpoczął się proces w sprawie doprowadzenia do głodowej śmierci półrocznej Magdy z Brzeznej. Na ławie oskarżonych zasiedli jej rodzice i uzdrowiciel Marek Haslik. Grozi mu do 5 lat więzienia, rodzicom Magdy do 10 lat. Sąd wyłączył jawność procesu, odtajnione będzie jedynie odczytanie wyroku. Podczas dzisiejszej rozprawy rodzice zadeklarowali, że dobrowolnie poddadzą się karze. Z kolei obrońcy Marka Haslika poprosili o przesłanie akt do prokuratury celem uzupełnienia aktu oskarżenia. Kolejna rozprawa odbędzie się 30 października.
– Dlaczego? Nie mogę pojąć tej sprawiedliwości! – płacze mama 11-letniego Ksawerego po tym, jak dowiaduje się, że kolejny sąd uznał, że jej syn ma trafić do ośrodka wychowawczego. Koledzy chłopca twierdzą, że ten przymusił ich do obcowania płciowego.
Nakaz usunięcia tysięcy ton żużli i popiołów zrzuconych w Przylepie pod Zieloną Górą i 50 tysięcy złotych kary dla firmy to efekt interwencji Uwagi! TVN . Zdecydowali o tym Urząd Miasta w Zielonej Górze oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
„Środa wychowawcza” oznaczała, że wychowawcy zbierali się w jednym z pokoi i wzywali kolejno chłopaków. Każdy „obrywał”. „Czarna mamba” to gumowy pręt, którego używali do bicia: wspomnienia jednego z byłych wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łodzi, porażają. Dyrektorka placówki zgłosiła sprawę do prokuratury. W odpowiedzi część wychowawców i nauczycieli, pod patronatem związków zawodowych, rozpoczęła protest. Postulat mają jeden: dyrektorka ośrodka musi odejść.
O rockandrollowym życiu i rzekomych, licznych skandalach z udziałem gwiazd Lady Pank nieraz mówiła cała Polska. – I więcej się mówiło i pisało, niż to miało miejsce! Przez 30 lat naszego grania, to jest jak brud za paznokciem. Tego nie ma! – mówi w Kulisach Sławy Janusz Panasewicz. A jednak część hoteli stanowczo odmawiało przyjmowania u siebie muzyków. Dlaczego?
Historię pięcioletniej dziewczynki, która cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe, opowiedzieliśmy w UWADZE! w lipcu. Jej mama poprosiła nas o pomoc, bo jej córka nie była w stanie wychodzić z domu i nie mogła bawić się z innymi dziećmi. Dziś przed ich domem jest już placyk, który sfinansowała gmina. Pomoc zaoferowali też, poruszeni historią dziewczynki, widzowie UWAGI!
Mieszkańcy Dąbrówki Wielkopolskiej nie wyobrażają sobie dłużej życia w pobliżu przetwórni śmieci. Mają dość smrodu i plagi robactwa. Po tym, jak w zakładzie wybuchł kolejny pożar, mówią twardo: - Jeśli zakład wciąż będzie funkcjonował, zablokujemy drogę i nie wpuścimy ciężarówek ze śmieciami do przetwórni. Jej działalność to dla nas realne zagrożenie.
Elżbieta i Wojciech Szadeccy, którzy zgłosili nam na #tematdlauwagi sytuację z sanatorium, które nie było przygotowane do opieki nad kuracjuszami na wózkach, zostali przeproszeni przez dyrektora placówki. Była też rekompensata: dwutygodniowy turnus w innym sanatorium.
M. nie wracał na noc do domu, kradł i przestał chodzić do szkoły. Wszystko przez dopalacze, których spróbował – jak twierdzi – z nudów, razem z kolegami. Uzależnienie przyszło tym łatwiej, że substancje odurzające kupował w sklepie nawet niekoniecznie za pieniądze. Dopalacze oferowano 13 - latkowi również za tzw. „fanty”.
29-letni poznaniak Hubert Ż., nagrany podczas ataku na duńskiego kierowcę w Poznaniu, usłyszy zarzuty pobicia - dowiedzieli się dziennikarze Uwagi. Wobec kierowcy zostanie takze wszczęta procedura odebrania prawa jazdy za szereg wkroczeń drogowych.
- Nie w takich okolicznościach! Nie przystoi, żeby w XXI wieku traktowano ludzi tak, jak mojego męża. Stanisław zmarł z powodu znieczulicy i braku wiedzy lekarskiej! – oskarża Anna Zamierowska. Jej mężowi pękł tętniak aorty brzusznej. Stało się to w dwie godziny po tym, jak mężczyzna wrócił do domu ze szpitala.
Los tych lisów jest przesądzony: zostaną zabite na futro. Czy to, dlatego właściciel pseudo-hodowli, już za życia traktuje je jak rzeczy? Trzyma schorowane w klatkach, a do jedzenia daje spleśniałą padlinę?
- To nie schronisko a mordownia, która przyjmuje 500 psów rocznie. I tyle mniej więcej ich nagle umiera. Nie ma w Polsce takiego drugiego miejsca – mówi Katarzyna Śliwa-Łobacz z fundacji na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt MONDO CANE.Dziś w UWADZE! reportaż o schronisku w Kotliskach.
Jak to możliwe, że sanatorium nie jest w stanie zagwarantować małżeństwu, w którym obie osoby poruszają się na wózkach inwalidzkich, pokoju przystosowanego do ich potrzeb? Prezes placówki twierdzi, że NFZ zaskakuje go ilością przysyłanych chorych z tak dużą niepełnosprawnością. – Za każdym razem najpierw dzwonimy do sanatorium! – odpowiadają przedstawiciele Funduszu.
- Jakim pan jest człowiekiem? – pytamy Piotra Kuryłę, ultramaratończyka, o którym cała Polska usłyszała, gdy w upalny dzień przywiązał szczenną sukę do bramy schroniska. - Czuję się dobrze ze sobą. Nie mam nic na sumieniu – odpowiada sportowiec.
Czy 10-latek może zgwałcić rówieśników? Tak twierdzą koledzy Ksawerego, który dziś ma 11 lat. Ich zdaniem półtora roku temu chłopiec zmusił ich do współżycia pod groźbą pobicia. O sprawie kilka miesięcy temu powiadomili dyrektorkę szkoły a ta sąd, który zdecydował o odizolowaniu Ksawerego w Ośrodku Wychowawczym. Decyzja sądu wydaje się być bulwersująca, zwłaszcza, że nawet kurator chłopca i szkoła oceniają dziecko pozytywnie.
Codziennie ryzykują życie, gdy chcą przejść na drugą stronę jezdni. Potok samochodów niemal im to uniemożliwia. Chodzi o mieszkańców Budzynia, który przecina ruchliwa droga prowadząca z Poznania i Śląska nad morze. Teraz mieszkańcy Budzynia poprosili o pomoc dziennikarzy UWAGI! a temat zgłosili tagując wpis w mediach społecznościowych #tematdlauwagi.
Nawet pół godziny zajmuje mieszkańcom warszawskiego osiedla Sielce przejście na drugą stronę ulicy. Teoretycznie powinna pomóc im w tym kładka, tyle że pokonanie jej stanowi dla starszych osób czy matek z dziećmi gigantyczny problem. Wszystko przez to, że na kładce nie zainstalowano windy. Zdesperowani mieszkańcy poprosili nas o pomoc, korzystając z akcji #tematdlauwagi.
Jesteś świadkiem zdarzeń, które wydają ci się tematem dla Uwagi? Powiedz nam o tym! Wystarczy opisać sprawę w mediach społecznościowych i opatrzyć wpis hasztagiem #tematdlauwagi. Nasi dziennikarze natychmiast się o niej dowiedzą. Zobaczcie, jak to działa.
Poznajecie tego psa? Szukamy osoby, która porzuciła go w lesie! Jeśli pies Wam jest znany - dzwońcie do oficera dyżurnego policji w Jarosławiu (16) 624 03 10. Udostępniajcie nagranie, to ważne! Razem możemy znaleźć tego człowieka! Prosimy, nie wskazujcie ewentualnego właściciela w komentarzach pod postem.
Tego psa właściciel porzucił w lesie. Zostawił mu jego kocyk i miskę. Pies czekał na swojego "pana" przez... dwa tygodnie. Skrajnie wyczerpany trafił do Centrum Adopcyjnego Lecznicy "Ada". Sprawa trafiła do nas dzięki otagowaniu publicznego wpisu #tematdlauwagi.
Mieszkańcy Mławy informują nas, że w ich okolicy coraz trudniej jest mieszkać... Nie mogą sobie poradzić z uciążliwym pyleniem z sortowni węgla.
Każdego dnia docierają do nas nowe tematy, nagrania i zdjęcia opatrzone hasztagiem #tematdlauwagi. Tym razem zbulwersowała nas przesłana przez widzów propozycja dania wegetariańskiego zaserwowana 3-latkowi w szpitalu w Gdyni.
Kim trzeba być, żeby tak potraktować zwierzę? Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych szuka świadków, którzy mogli widzieć jak pies był ciągnięty na lince za samochodem!!! Za wskazanie sprawcy - nagroda 16 tys. zł. Zdjęcia nadesłane przez internautów i wykorzystane w programie.