Strzelanie z łuku i strzelby, wyścigi na łodziach, zjazdy z 20-metrowego drzewa, a nawet polowania na ogrodowe krasnale. To tylko niektóre z atrakcji, które czekają zarówno na prezesów firm, jak i szeregowych tych firm pracowników.
Przez 20 lat była ofiarą przemocy domowej. Uciekała i wracała do męża. Wierzyła w jego zapewnienia, że poprawi się, że przestanie pić, że nie podniesie już ręki na nią i dzieci. Gdy w ubiegłym roku definitywnie opuściła męża i zażądała rozwodu, on porwał ją, brutalnie pobił i zgwałcił. W UWADZE! wracamy do historii, która przedstawiliśmy państwu w ubiegłym roku. Właśnie rozpoczął się proces karny oprawcy.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu Adrian Lukoszek ważył ponad 220 kg. Dziś cieszy się świetną kondycją. Schudł 120 kg i stał się wyrocznią dla setek osób od lat walczących z otyłością. Jakich rad na temat diety udzielił internautom podczas czatu?
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu Adrian Lukoszek ważył ponad 220 kg. Dziś cieszy się świetną kondycją. 120 kg i stał się wyrocznią dla setek osób od lat walczących z otyłością. Jaka jest jego recepta na odchudzanie?
Na doświadczeniach krakowskich ratowników na motocyklach wzorują się pogotowia w całej Polsce. Jednak w samym Krakowie wolontariusze nadal spotykają się z brakiem chęci do współpracy ze strony krakowskiego pogotowia ratunkowego.
Nawet jeśli dziś nazwisko Marleny Drozdowskiej nie wszystkim coś mówi, z całą pewnością prawie każdy potrafi zanucić jej słynny hit z początku lat 90: "Mydełko Fa”. Wystarczy też usłyszeć jej wyjątkowy głos, by ożyły wspomnienia. Marlena Drozdowska zaskakuje nie tylko odwagą twórczą - Mydełko Fa miało być przecież parodią piosenek disco-polo - ale również radością, z jaką realizuje swoje muzyczne pasje i po prostu radością życia.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu Adrian Lukoszek ważył ponad 220 kg. Ubranie szyte na miarę pękało na nim w szwach. Dziś cieszy się świetną kondycją i stał się wyrocznią dla setek osób od lat walczących z otyłością. Jaka jest jego recepta na odchudzanie?
Niepełnosprawny Paweł Ciastek jest zapalonym sportowcem i instruktorem karate. Chciał zdobyć wykształcenie wyższe na AWF. Od wykładowców usłyszał jednak, że ktoś taki jak on nie może studiować na tej uczelni.
Dziennikarze UWAGI! pokazali wstrząsający mechanizm wykorzystywania prawa energetycznego jako instrumentu służącego do czerpania nieuczciwych zysków kosztem wielu klientów. Jak władze spółki Enea zareagowały na wykryte przez reporterów nieprawidłowości?
Notowana na giełdzie firma, najprawdopodobniej straciła kontrolę nad działaniami swoich monterów. Kontrolujący stan liczników energetycy, za każdy przypadek wytropienia kradzieży energii, otrzymywali wysokie premie pieniężne. W konsekwencji liczba osób oskarżonych o kradzież prądu znacznie wzrosła a klienci firmy traktowani są jak przestępcy i obarczani wielotysięcznymi karami. Mimo braku dowodów ich winy są bezradni nawet przed sądami.
Kuriozalna decyzja urzędu miasta w Głubczycach spowodowała, że lokatorka własnościowego mieszkania musi koczować w internacie, a w jej domu mieszka inna kobieta. Opowiedzieliśmy o tym dwa tygodnie temu. Sprawą zajął się sąd, ale mimo to była ona wciąż daleka od zakończenia. Reporterka UWAGI! poprosiła o pomoc mediatora…
Po raz pierwszy przed kamerą o swojej 13-letniej córce, która zaatakowała i zraniła nożem swoją rówieśnicę, opowiada jej ojciec. – Najbardziej zabolało mnie to, kiedy powiedziała o poranionej – dobrze, że jest teraz brzydka, tak jak ja jestem brzydka – mówi.
Zofia Cisowska, matka śmiertelnie porażonego paralizatorem przez kanadyjskich policjantów Roberta Dziekańskiego w wypowiedzi dla UWAGI!, która nie została pokazana w telewizji.
Kanadyjski adwokat, który w imieniu rządu polskiego występował w sprawie Roberta Dziekańskiego, śmiertelnie porażonego paralizatorem przez kanadyjskich policjantów, przyjechał do Polski. Prezydent RP odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
Emeryci z Wałbrzycha razem z młodzieżą w wieku swoich wnuków stworzyli niezwykły teatr, który zyskuje pochwały specjalistów z zagranicy, atakują przestrzeń na ulicach swego miasta, a przede wszystkim nie poddają się chorobie wieku emerytalnego – bezczynności i beznadziei.
- Chcemy, byście nas naśladowali - mówią emeryci z wałbrzyskiego teatru Dawka Energii. Posłuchaj ich przesłania, a przekonasz się, że warto ich naśladować - niezależnie od tego, ile masz lat. Tego nie było w telewizji.
Ponad tysiąc złotych miesięcznie za dwa małe pokoiki bez własnej kuchni, łazienki i ubikacji. To cena jaką ustalili urzędnicy w swoich lokalach komunalnych. Lokalach, które przeznaczone są dla najbiedniejszych mieszkańców. Czy tak powinna wyglądać pomoc socjalna?
Jacek Szczepanik waży ponad 200 kg i choć wielokrotnie próbował się odchudzać, zawsze kończyło się to fiaskiem. Teraz chce zmienić swoje życie. Postanowił liczyć kalorie i zdrowo się odżywiać, by zbić wagę do 100 kg. Specjalnie dla Widzów UWAGI! prowadzi wideopamiętnik swojej odchudzającej kuracji.
Po tygodniach poszukiwań, poznańska prokuratura znalazła biegłego, który zgodził się ocenić terapeutyczne metody seksuologa Lechosława Gapika. Jest to dr Patrick Blachere - lekarz psychiatra, biegły sądowy, wykładowca seksuologii na Uniwersytetach w Lyonie i Paryżu.
Aż 90 procent Polskich dzieci ma wady postawy - ostrzegają specjaliści z warszawskiego instytutu Matki i dziecka. Okazuje się, że najczęściej spotykanymi przyczynami tych problemów są mała aktywność fizyczna i zbyt ciężkie tornistry szklone. Jak poradzić sobie z tym problemem?
Dlaczego nikt nie potrafi skutecznie ukrócić handlu dopalaczami? Kim są ludzie, którzy na sprzedaży dopalaczy zbijają majątek? Czy myślą o tych, którzy po spożyciu ich produktów zmarli?
Władze Spółdzielni Mieszkaniowej "Skwerek" we Wrocławiu zdecydowały o likwidacji podjazdu do przychodni rehabilitacyjnej. Nie chcą dogadać się ani z dyrekcją przychodni, ani z urzędem miasta.
Dzięki dziennikarskiej prowokacji w ręce policji wpadł fałszerz dokumentów. Uwaga! pokazała, jak łatwo było można kupić za 3 tys. zł świadectwo dojrzałości. Czy fałszerz działał sam? Czy pracodawca może szybko sprawdzić autentyczność dokumentu przyniesionego przez pracownika?