CZD potrzebuje Państwa pomocy

TVN UWAGA! 3630572
TVN UWAGA! 3630572
Rocznie w Klinice Pediatrii Centrum Zdrowia Dziecka leczy się 30 tysięcy dzieci. Mimo fachowej opieki medycznej, sam budynek wymaga kapitalnego remontu. Nie był remontowany od kiedy powstał, a było to 33 lata temu. Nic więc dziwnego, że przecieka dach, sypią się podłogi, personel nie ma miejsca do pracy. Wielką potrzebą stało się także zwiększenie liczby łóżek dla chorych. Fundacja TVN „nie jesteś sam” pomaga w wyremontowaniu Kliniki.

Klinika Pediatrii jest oddalona od głównego gmachu Centrum Zdrowia Dziecka. Budynki łączy długi podziemny tunel. - Pracuję tu 27 lat. Kiedy zaczynałam, oddział był nowoczesny i prześliczny. Teraz pieniądze przydałyby się na wyremontowanie całej kliniki – począwszy od dachu, który przecieka. Jeżeli pada większy deszcz, woda cieknie po ścianie. Tynk odpada, kruszy się. To miejsce nie powinno tak wyglądać – mówi Bożena Małachowska, pielęgniarka oddziałowa. Dyrektorowi Kliniki marzy się przede wszystkim zwiększenie ilości miejsc dla małych pacjentów. Brakuje także miejsca do pracy dla samych lekarzy. - Nasze potrzeby to przede wszystkim zwiększenie liczby łóżek – pediatrycznych i żywieniowych. Mamy 35 łóżek, a powinniśmy mieć tak ok. 50, żeby sprostać wyzwaniom tych, którzy kierują do nas pacjentów z całej Polski. Oprócz tego potrzebujemy jakiegoś zaplecza dydaktycznego i badawczego. Aparaturę, którą potrzebujemy do diagnostyki, musimy gdzieś złożyć. Nie mamy takiego miejsca. Nie mamy gdzie się uczyć, nie mamy gdzie robić wykładów dla studentów, którzy do nas przychodzą – mówi prof. Janusz Książyk, kierownik Kliniki Pediatrii Centrum Zdrowia Dziecka. Z Państwa pomocą Fundacja TVN „nie jesteś sam” chce wyremontować Klinikę Pediatrii. Wyślij SMS na nr 7126 (1,22 pln z VAT) o treści POMAGAM i dołącz do ludzi wspierających akcję! Jeśli uda się zebrać pieniądze, zrealizowany zostanie projekt modernizacji kliniki. - Te zmiany będą dotyczyły całego budynku. Będą zmiany od piwnicy, aż po dach. Prawdopodobnie będzie wyburzona większość ścian, będą usunięte elementy wykończenia, wszystkie drzwi wewnętrzne. Pozostanie właściwie układ struktury stropów i słupów zasadniczej konstrukcji – mówi Marcin Sadowski, architekt. - Jest to remont bardzo drogi: 10- 12 mln. zł. W warunkach finansowego funkcjonowania naszego szpitala byłoby niemożliwe, żebyśmy zrobili to własnymi siłami. Pomoc Fundacji jest nam bardzo potrzebna – mówi dr Maciej Piróg, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

podziel się:

Pozostałe wiadomości