Miał liczne obrażenia głowy, ślady podduszania, siniaki i obrażenia wewnętrzne, tak śledczy opisują stan trzymiesięcznego Filipka z Nowego Dworu Mazowieckiego. Chłopiec został śmiertelnie pobity przez partnera jego matki, dlatego, że płakał.
Szwecja od marca przyjęła inną niż reszta Europy strategię zwalczania pandemii koronawirusa. - Kluczowe jest unikanie zgromadzeń, trzymanie dystansu w codziennym życiu – mówi mieszkający w Szwecji Polak.
38-latek z okolic Jeleniej Góry miał przez kilka lat molestować córki swoich sióstr. Relacje dzieci są wstrząsające. Na policję zgłosiła się także pełnoletnia już osoba, która w przeszłości miała być ofiarą tego samego mężczyzny.
Szpital w Sosnowcu wydaje pacjentom specjalne kody PIN, aby rodziny mogły dowiadywać się o stan ich zdrowia, nie przechodząc przez długą procedurę udowadniania prawa do uzyskania informacji.
20-letni Maciej Aleksiuk zaginął 25 września. Ostatni raz widziany był przed klubem w centrum Wrocławia. Kamery monitoringu zarejestrowały, że w drodze po wyjściu z klubu towarzyszył mu tajemniczy mężczyzna. Finał poszukiwań okazał się tragiczny, ciało 20-latka znaleziono w Odrze.
- Dzwoniłam do ratownictwa medycznego i sanepidu. Nikt nie umiał mi pomóc. Odmówiły mi też firmy pogrzebowe - opowiada wnuczka 93-latki, która zmarła w domowej izolacji. Rodzina czekała 18 godzin na lekarza, który może potwierdzić zgon kobiety. Zgodnie z obowiązującymi od marca przepisami, śmierć poza szpitalem, stwierdza powołany przez wojewodę koroner.
Hity „Czerwone korale” i „W kinie, w Lublinie”, zna chyba każdy. Halina Mlynkova, mimo że czasy Brathanków ma już za sobą, nadal śpiewa i koncertuje. Jest dziś dojrzałą artystką i tworzy nieco inny repertuar. Wokalistka przeprowadziła się też z Czech do Polski.
Od 6 lat posesja pani Ewy jest monitorowana przez sąsiada, by wychwycić każde szczeknięcie jej psa. Nagrania trafiły do sądu, który ukarał kobietę naganą! Właścicielka czworonoga czuje się nękana, w sądzie toczy się kolejna sprawa, o to, że Fado szczekał też w innym terminie.
Uczennica drugiej klasy liceum, z nożami w ręku, rzuciła się na swoich rówieśników. Wcześniej, przez dwa dni publikowała w swoich mediach społecznościowych niepokojące wiadomości. Odliczała w nich czas do momentu, w którym „podłoga pokryje się krwią”.
Szajka oszustów z Azji, wykorzystując pandemię, za pieniądze załatwiała swoim rodakom prawo jazdy. Na egzaminie pojawiali się znakomicie przygotowani dublerzy w maseczkach, których egzaminatorzy nie byli w stanie odróżnić od prawdziwych kursantów.
Pięć świętokrzyskich szpitali odmówiło pomocy 16-letniej Amelii. Dziewczynka ze zdiagnozowanym COVID-19, dusznościami oraz bólem klatki piersiowej, ponad sześć godzin spędziła w karetce, odsyłanej do kolejnych placówek.
Alimenciarze stali się bezkarni przez pandemię? – Ta sytuacja dała rodzicom, którzy nie płacą, pretekst, żeby prawnie usankcjonować niepłacenie. Przedstawiają w sądzie, że mają trudną sytuację ze względu na utratę pracy. Dodatkowo utrudniona jest egzekucja komornicza. Mamy też ograniczony dostęp do sądów – tłumaczy Justyna Żukowska-Gołębiewska ze Stowarzyszenia Poprawy Spraw Alimentacyjnych „Dla Naszych Dzieci”.
38-letni mężczyzna z okolic Jeleniej Góry miał przez kilka lat molestować córki swoich sióstr. Relacje dzieci, 9-, 11- i 14-latki są wstrząsające, dramat potwierdziły też badania ginekologiczne. Jak to możliwe, że mężczyzna nie został zatrzymany i nadal przebywa na wolności?
Coraz więcej osób - niezadowolonych z teleporad - decyduje się na skrócenie drogi do lekarza i przyjście na SOR, nawet z błahymi dolegliwościami. Eksperci ostrzegają, że zwiększa to ryzyko nieudzielenia pomocy naprawdę potrzebującym.
Rodzice nastolatek, które zginęły w koszalińskim escape roomie, próbują wyjaśnić okoliczności śmierci dzieci. Ujawnili, że na miejscu pożaru śledczy nie zabezpieczyli istotnych dowodów. Nie uwierzyli też w wersję wydarzeń przedstawioną przez jedynego świadka. Prokuratura po 10 miesiącach postawiła mężczyźnie zarzuty.
Przez kichnięcie na lekcji uczennica jednego z liceów w Jeleniej Górze została najpierw zamknięta w izolatce, a potem odesłana do domu na przymusową kwarantannę.
Rodzice nastolatek, które zginęły w koszalińskim escape roomie, do tej pory milczeli. Mieli nadzieję, że organy ścigania rzetelnie i uczciwie wyjaśnią, jak doszło do tragedii, w której zginęły ich dzieci. Nadzieję jednak stracili.
W zeszłym roku Polskę odwiedziło 20 mln turystów z zagranicy. - Ten rok to katastrofa. Ze względu na całkowity zastój pracuję na budowie – przyznaje właściciel małego biura podróży z Krakowa.
Jest mistrzem epizodów i ról drugoplanowych. Widzowie znają go m.in. z serialu „Singielka” czy z „Listów do M.”, ostatnio można go oglądać w kinowej opowieści o losach Tomasza Komendy. Zapraszamy na Kulisy Sławy aktora Sebastiana Stankiewicza.
Ich codziennością jest walka o życie tych, którym koronawirus zdewastował zdrowie. Wielogodzinne dyżury, ostatnie rozmowy z chorymi przed zaintubowaniem i radość z powodu licznych przypadków wyzdrowień – tak od pół roku wygląda życie personelu medycznego Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Minimum 8 lat, a nawet dożywocie, grozi 37-latkowi, który zaatakował pracowników jednego ze sklepów w Radomiu. Mężczyzna pobił ekspedientkę, tylko dlatego, że nie sprzedała mu papierosów po zamknięciu kasy.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał oskarżonych Ireneusza M. i Norberta B. za winnych gwałtu i zabójstwa 15-latki w Miłoszycach w 1996 r. Sąd wymierzył im kary 25 lat więzienia. Za tę zbrodnię niesłusznie skazany, a po 18 latach uniewinniony został Tomasz Komenda.
Przepisy tarczy antykryzysowej dały możliwość szybkiej realizacji inwestycji związanych ze zwalczaniem pandemii koronawirusa i jej skutków. Dotyczy to również prawa budowlanego. Czy niektórzy deweloperzy nadużywają nowych przepisów? – Są tacy, którzy próbują wykorzystać to nieszczęście na swoją korzyść. (…) To jest cwaniactwo – ocenia wójt gminy Waliszew.
Pan Arkadiusz ma kilkadziesiąt ataków padaczkowych miesięcznie, podczas których traci świadomość. Po 17 latach ZUS odebrał mu rentę, uznając, że może pracować.
Jeden z pacjentów pokazał fatalne warunki, jakie panują w izolatce w szpitalu w Kielcach. - Potrzeby fizjologiczne mamy załatwiać do kaczki i basenu z prasowanej tektury. Nie ma mydła. To sala dwuosobowa, więc nie ma mowy o zachowaniu jakiejkolwiek intymności – mówi mężczyzna.
Muszą płacić nawet po kilkanaście tysięcy złotych za wynajem pokoju lub łóżka w mieszkaniu, do którego nigdy się nie wprowadzili. Jak wyglądało podpisanie umowy najmu z wynajmującym? W drugiej części reportażu sprawdzała to nasza dziennikarka, która przedstawiła się, jako osoba szukająca pokoju na wynajem.
Od 9 września lekarze rodzinni mogą kierować pacjentów na test na koronawirusa po teleporadzie, bez spotykania się w gabinecie. Czy to prawidłowa procedura? Część lekarzy uważa, że takie zasady mogą prowadzić do złych diagnoz i ryzyka zarażenia innych pacjentów i pracowników medycznych.
Mają zapłacić nawet po kilkanaście tysięcy złotych za pokój, w którym nie mieszkali nawet jednego dnia. Powód? Zdaniem wynajmującego umowy najmu nie zostały skutecznie rozwiązane.
Studenci prawa z Uniwersytetu Warszawskiego domagają się obniżenia czesnego z powodu wprowadzenia zdalnego nauczania. - Tak naprawdę można to porównać bardziej do kursu online, niż do studiowania, które ma nas czegoś nauczyć - mówi jedna ze studentek.
Rodzina spod Szydłowca przez przypadek dowiedziała się, że 30 lat wychowywała nie swoje dziecko. Gdy prawda wyszła na jaw, rodzice zaczęli szukać biologicznego syna. W ostatnim czasie w poszukiwaniach nastąpił przełom!