Wszystkie reportaże można znaleźć na naszej stronie internetowej.
Co dzieci jedzą w szkolnych stołówkach?
Nasza reporterka Edyta Krześniak przyjrzała się temu, co dzieci dostają do jedzenia w szkolnych i przedszkolnych stołówkach. Na problem uwagę zwróciły setki zaniepokojonych rodziców z Grodziska Mazowieckiego i jego okolic. Małe porcje i najtańsze produkty wątpliwej jakości, to część zastrzeżeń jakie do szkolnych posiłków mają.
Rodzice zgłaszali problem z cateringiem szkolnym dyrektorom, jednak poprawy nie było. W marcu dotarły do nich, zrobione przez uczniów, zdjęcia z pleśnią i robakami w jedzeniu. Rodzice zawiadomili wówczas sanepid. Ale ten nie dopatrzył się uchybień.
- Była taka sytuacja, że rodzice odbierali niewykorzystane jedzenie, jak dziecka nie było w szkole i zawozili próbki do sanepidu. I wtedy zostały stwierdzone nieprawidłowości. Natomiast usłyszeliśmy, że to my zrobiliśmy coś z tym jedzeniem po drodze. I tylko oficjalne próbki były dowodami, a w nich nie stwierdzono żadnych uchybień – opowiada jedna z matek.
Co na to władze gminy i dyrektorzy szkół? Czy problem w końcu uda się rozwiązać?
50 psów i dzicy lokatorzy
14 lat temu pan Marek i pani Izabela kupili trzykondygnacyjny dom z dużym ogrodem niedaleko Płońska. Zrobili remont i zamieszkali w nim. Niestety, ze względu na trudności ze znalezieniem pracy, byli zmuszeni wyemigrować do Norwegii. Dom stał przez jakiś czas pusty, więc zdecydowali się go wynająć, aby nie niszczał. 5 lat temu podpisali umowę z z kobietą.
Niestety, jak teraz mówią, mimo że lokatorka na początku sprawiała dobre wrażenie, szybko okazało się, że wynajem zamienił się w koszmar. Kobieta przestała płacić czynsz, a z domu miała zrobić ruinę. Okazało się, że w domu mieszka z nią kilkadziesiąt psów, które często żyły w niedopuszczalnych warunkach.
- Zakres zniszczeń jest niewyobrażalny. Tam wszystko jest do wymiany, razem z tynkami. To jest ruina – ocenia pan Marek. I dodaje: - To dom, za który wciąż płacimy. To dewastujące naszą psychikę.
Czy małżeństwo w końcu odzyska swój dom i zazna spokoju?
Autor: as
Reporter: Daria Górka