Sparaliżowana Maria Zagórska marzyła o tym, by samodzielnie wyjeżdżać wózkiem z kamienicy, gdzie mieszka. Problemem był nie tylko próg, ale także brak zrozumienia i empatii ze strony sąsiadów.
Wezwani do pijackiej awantury policjanci zauważyli u obecnej w mieszkaniu 10-miesięcznej Zuzi poważny uraz głowy. Jej pijani rodzice stwierdzili, że dziewczynka wygląda tak od urodzenia i wszystko z nią w porządku. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że dziewczynka ma pękniętą czaszkę.
Czteroletni Leon został uprowadzony z przedszkola przez swojego ojca. Wcześniej sąd zdecydował, że chłopcem ma opiekować się matka. Po wielomiesięcznych, nieudanych próbach odzyskania dziecka, Leon wrócił do mamy.
- Piotr nie jest idiotą i zboczeńcem. Jesteśmy przekonani, że to wszystko było wyreżyserowane – powiedzieli nam rodzice Piotra Tymochowicza, byłego już celebryty i nauczyciela polskich polityków do spraw kreowania ich wizerunku. Kilka dni temu rozpoczął się proces, w którym Tymochowicz jest oskarżony o rozpowszechnianie i posiadanie pedofilskich zdjęć i filmów.
Dział do Spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej Kraków – Krowodrza skierował do sądu akt oskarżenia, przeciwko 20-letniemu żołnierzowi, któremu zarzuca cztery przestępstwa polegające na seksualnym wykorzystaniu małoletnich poniżej 15 roku życia.
Daniel R. miał doprowadzić do poddania się innym czynnościom seksualnym dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat.
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy dziś wiadomość o śmierci naszego redakcyjnego kolegi – Igora Miecika. Jeszcze parę dni temu przygotowywał się do realizacji kolejnego reportażu.
Dwie matki twierdzą, że ich dzieci są molestowane seksualnie przez pracowników ośrodka opiekuńczego. Dowodem mają być rozmowy z dziewczynkami, które kobiety nagrały i przekazały dziennikarzom Uwagi.
Fatalne warunki, wszechobecny brud, ucięty palec i śpiący w brudnej własnymi odchodami pościeli chłopiec, to tylko niektóre z zarzutów pod adresem organizatora kolonii dla dzieci z Łęcznej. - Na razie rozmawiamy tylko o plotkach meneli – odpowiada na zarzuty przedstawiciel organizatora.
Od pół roku przyglądamy się śledztwu ws. trzech ratowników warszawskiego pogotowia, którzy są podejrzani o okradanie starszych osób, podczas udzielania im pomocy.
Tomasz Nadolski ma 25 lat. Przez niezwykle rzadką chorobę Fabry’ego wygląda jak 12-letni chłopiec. Jak sam mówi, nie pasuje ani do świata dorosłych, ani tym bardziej do świata nastolatków. Od lat żyje w zawieszeniu, uwięziony w ciele dziecka.
Sąd Rejonowy w Oświęcimiu uznał, że sprawa zderzenia seicento i kolumny BOR, w której jechała premier Beata Szydło, nie zostanie warunkowo umorzona i trafi na wokandę. Podejrzany o nieumyślne spowodowanie wypadku jest Sebastian K.
Pani Beata i jej dziewięcioletni syn Kacper tragicznie zginęli w takcie szalejących od kilku dni pożarów w Grecji. Polacy wraz z kilkoma innymi osobami utonęli podczas akcji ewakuacyjnej z płonącego hotelu.
Konflikt między księdzem wikarym, a proboszczem parafii w Mnichowie narastał od kilku miesięcy. W końcu duchowni pobili się na plebanii. Do awantury dołączyli mieszkańcy, którzy wygnali proboszcza.
- Czy w ruinie, gdzie dykta zastępuje szyby, a dziury w ścianach mają wielkość pięści, montowanie kamer to najpilniejsza potrzeba? - pytają oburzeni mieszkańcy bloku socjalnego w Płocku.
- Życie napisało nam smutny scenariusz, w którym nie mogliśmy dorastać razem jako rodzeństwo - mówi pani Iwona, która szuka swoich dwóch młodszych braci. Ostatni raz widziała ich kilkanaście lat temu w pogotowiu opiekuńczym. Ona miała 14 lat, oni 5 i 2. Chłopcy zostali odebrani matce i rozdzieleni z siostrą. Dziś pani Iwona rozpaczliwie szuka rodzeństwa. W poszukiwania zaangażowała się również redakcja Uwagi!
Podczas wycieczki szkolnej Paweł poczuł się źle. Jego poważny stan zlekceważyła wychowawczyni klasy, a potem dwukrotnie załoga karetki pogotowia. Matka wzywająca pomoc, usłyszała, że jest „panikarą”, a lekarz wpisał w kartę pacjenta, że dziecko „udaje nieprzytomnego”.
Zamykana w domu, głodna i zaniedbana. - Kiedyś chodziła z kubkiem po klatce schodowej i prosiła o wodę – opowiadają sąsiedzi. 61-letnia pani Halina ze Słupska potrzebowała natychmiastowej pomocy...
Pani Alla jechała autobusem z nieważną kartą miejską. Wysiadła na przystanek z kontrolerem, który miał zacząć ją szarpać. Kobieta ma rękę w gipsie. Interweniowała policja. – Od jednego z funkcjonariuszy usłyszałem: „Jesteś w Polsce, mówi po polsku”.
Pani Anna ma 30 lat. W internecie funkcjonuje jako 14-latka i od półtora roku odpowiada na ogłoszenia mężczyzn, oferujących dzieciom seks. Dzięki niej, policja zatrzymała już 40 pedofili.
Nie bryluje na bankietach i czerwonych dywanach. Dużo pracuje, a częściej niż o swoim życiu opowiada o miłości do zwierząt. Jak wyglądała droga na szczyt Janusza Chabiora?
Ukąszenie kleszcza, błędna diagnoza i brak odpowiedniego leczenia boreliozy doprowadziły Pawła Lemańskiego do poważnej choroby mózgu. Od sześciu lat Paweł i Agnieszka Lemańscy są więźniami własnego domu.
Uciążliwe sąsiedztwo ferm norek i plaga much nie pozwala normalnie żyć mieszkańcom gminy Witnica k. Gorzowa Wielkopolskiego. Rok temu przedstawiciel gminy zapewnił nas, że problem much definitywnie zostanie rozwiązany. Wracamy do mieszkańców i sprawdzamy czy coś się zmieniło.
Ma mieć ponad pięć metrów długości, ostre zęby i zabójczy uścisk. Myśl o tym, że może grasować w pobliżu podwarszawskiego Konstancina elektryzuje już nie tylko jego mieszkańców. Poszukiwania i doniesienia na temat rzekomej obecności pytona tygrysiego śledzi już cała Polska.
Daniel od lat obserwuje, jak opiekująca się nim matka traci siły i walczy o to, by nie trafił do domu pomocy społecznej. Czy to jedyne rozwiązanie dla osób niepełnosprawnych?
Rok temu Tomasz L. śmiertelnie potrącił kobietę, przechodzącą prawidłowo przez pasy. W maju tego roku zdaniem prokuratury spowodował kolejny śmiertelny wypadek, wjeżdżając w prawidłowo jadącego motocyklistę. Dlaczego sąd po pierwszym wyroku nie zatrzymał mu prawa jazdy?
2,5-letni Piotruś został skatowany przez konkubenta matki. Spędził prawie miesiąc w szpitalu. W tym czasie czuwała przy nim babcia. Matka nie pojawiła się ani razu. Dlaczego sąd rodzinny nie chce, by chłopcem opiekowała się babcia?