Wszystkie polecane reportaże można znaleźć na naszej stronie internetowej.
<<< Miał zwabić nastolatkę, a potem ją skrzywdzić. Dlaczego prokuratura umorzyła sprawę? >>>
Na policję zgłosiła się od razu, poddała się badaniom, a psycholog oceniła jej relację z tego co zaszło, gdy była sam na sam z mężczyzną jako „wysoce wiarygodną”. Prokurator sprawę jednak umorzyła. - Na początku pomyślałam, że coś źle przeczytałam. Że to nie jest prawda. Nie zrozumiałam w ogóle, dlaczego tak się stało – mówi matka 19-latki.
<<< Wycieczka zamieniła się w koszmar. 25-letni student trafił do więzienia w Tunezji >>>
25-letni Daniel pojechał na wycieczkę do Tunezji. Robił zdjęcia w centrum Tunisu. Niespodziewanie został zatrzymany i trafił do więzienia. Co dalej z naszym rodakiem? - Z tego co wiemy, to został zatrzymany, ponieważ znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Znalazł się w miejscu, gdzie odbywała się demonstracja. I tę demonstrację zaczął fotografować. Następnie pojawili się nieumundurowani funkcjonariusze. On się przestraszył, zaczął uciekać. Został zatrzymany – mówi Paweł Wroński, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Roksana uciekła od partnera, który miał się nad nią znęcać i uderzyć półrocznego syna pary. 18-latka nie spodziewała się, że mimo jej działań sąd skieruje niemowlę do rodziny zastępczej. Młoda kobieta walczy, by odzyskać dziecko.
- Nie było podstaw, żeby zabrać mi dziecko. Zainterweniowałam od razu, kiedy takie sytuacje się zrobiły, tak żeby dziecko było bezpieczne – przekonuje 18-latka.
- Chciałabym cofnąć czas. Popełniłam błąd, mogłam go już zostawić wtedy jak został zatrzymany i siedział w więzieniu. Może wówczas inaczej by było, może dziecko do tej pory byłoby ze mną i nie byłoby żadnych problemów – zastanawia się Roksana.
Autor: as
Reporter: Daria Górka