Na podstawie danych policji w programie odtworzono to, co działo się prawie dokładnie rok temu, czyli 3 lipca - w dniu, w którym zaginęła 11-letnia Magda. Dziewczynka ostatni raz była widziana około godz. 20.40 w tunelu pod kieleckim dworcem PKP. Tam zarejestrowała ją kamera z monitoringu. Jej ciało znaleziono dopiero trzy tygodnie później w okolicach Rakowa, niedaleko zalewu Chańcza. Zwłoki były nagie, okaleczone przez zwierzęta. Później ustalono, że dziecko zostało uduszone. W programie ”997” policja ujawniła zeznania jednego ze świadków. Stwierdził on, że w miejscu, gdzie potem znaleziono ciało Magdy, ktoś widział charakterystyczny samochód - srebrnego vana. - To było mniej więcej w czasie, gdy przywieziono tam ciało. To mógł być opel zafira, citroen picasso albo jakiś podobny model - mówi Paweł Stępiński z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Pod koniec lipca upływa kolejny termin i prokuratura zdecyduje, czy umorzyć, czy kontynuować śledztwo. Śledztwa nie odpuszcza też policja. Przygotowano m.in. kolejny portret psychologiczny potencjalnego zabójcy Magdy. Wiadomość za gazeta.pl Przeczytaj i obejrzyj:Magda została zamordowanaGdzie jest Magda?