44-letnia kobieta i jej 49-letni mąż opuścili swoje mieszkanie na Mokotowie, pozostawiając w nim dwójkę swoich nieletnich dzieci. Zostawili im jedynie krótki list. W sprawie pojawiają się nowe teorie i informacje.
44-letnia kobieta i jej 49-letni mąż opuścili swoje mieszkanie na Mokotowie, pozostawiając w nim dwójkę swoich nieletnich dzieci. Zostawili im jedynie krótki list. W sprawie pojawiają się nowe teorie i informacje.
Od soboty trwają poszukiwania 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego spod Warszawy. Zrozpaczeni rodzice apelują o pomoc i opowiadają o miejscach, gdzie ich syn był ostatnio widziany.
Od soboty trwają poszukiwania 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego spod Warszawy. Zrozpaczeni rodzice apelują o pomoc i opowiadają o miejscach, gdzie ich syn był ostatnio widziany.
Pan Rafał sprzedał samochód – dopełniając wszelkich formalności. Niespodziewanie, po czterech latach, dostał wezwanie do zapłaty ponad 5 tys. zł za niewykupione OC. - To wyłudzenie pieniędzy w formie kary od osoby, która jest w tej sprawie osobą poszkodowaną – ocenia ekspert.
Pan Rafał sprzedał samochód – dopełniając wszystkich formalności. Niespodziewanie, po czterech latach, dostał wezwanie do zapłaty ponad 5 tys. zł za niewykupione OC. - To wyłudzenie pieniędzy w formie kary od osoby, która jest w tej sprawie osobą poszkodowaną – uważa ekspert.
Od wielu lat walczą z warszawskimi działaczami sportowymi o ponad milion złotych zadośćuczynienia. Do dziś nie otrzymali należnych im pieniędzy, ponieważ ukryto je przed komornikiem.
Od wielu lat walczą z warszawskimi działaczami sportowymi o ponad milion złotych zadośćuczynienia. Do dziś nie otrzymali należnych im pieniędzy, ponieważ ukryto je przed komornikiem.
Kilkadziesiąt osób usiłowało przerwać interwencję i powstrzymać policjantów przed zatrzymaniem młodego chłopaka, jadącego motorowerem w Wierzchucinie na Kaszubach. Co spowodowało takie zachowanie?
Kilkadziesiąt osób usiłowało przerwać interwencję i powstrzymać policjantów przed zatrzymaniem młodego chłopaka, jadącego motorowerem w Wierzchucinie na Kaszubach. Co spowodowało takie zachowanie?
W 2003 roku młode małżeństwo, mieszkające w powiecie pruszkowskim, padło ofiarą kradzieży. Zniknęły pieniądze, biżuteria, rower i butelka markowego alkoholu. Straty wyceniono na 10 tys. złotych. Sprawę udało się rozwiązać… po 20 latach.
Blisko dekadę walczyli by rzetelnie zbadano, w jakich okolicznościach zmarła ich 25-letnia córka. W końcu sami zrobili to, czego nie zrobiły organy ścigania. Dzięki staraniom rodziców Pauliny Antczak doszło do sensacyjnego odkrycia.
Mieszkańcy Czernikowic na Dolnym Śląsku wzięli sprawy w swoje ręce i zablokowali teren żwirowni, nie pozwalając na kolejne transporty groźnych dla ich zdrowia odpadów. – Zadziałał lokalny patriotyzm. My tu mieszkamy. Nie pozwolimy tu już nikomu wjechać – słyszymy.
Blisko dekadę walczyli by rzetelnie zbadano, w jakich okolicznościach zmarła ich 25-letnia córka. W końcu sami zrobili to, czego nie zrobiły organy ścigania. Dzięki staraniom rodziców Pauliny Antczak doszło do sensacyjnego odkrycia.
Mieszkańcy Czernikowic na Dolnym Śląsku wzięli sprawy w swoje ręce i zablokowali teren żwirowni, nie pozwalając na kolejne transporty groźnych dla ich zdrowia odpadów. – Zadziałał lokalny patriotyzm. My tu mieszkamy. Nie pozwolimy tu już nikomu wjechać – słyszymy.
Przez osiem miesięcy w Będzinie dochodziło do pobić, zastraszania nożem, i hejtowania w sieci. Ofiarami byli 15-, 16-latkowie, czynów dopuszczały się dzieci w podobnym wieku. Dlaczego agresywne dzieci mogą czuć się bezkarne?
Przez osiem miesięcy w Będzinie dochodziło do pobić, zastraszania nożem i hejtowania w sieci. Ofiarami byli 15-, 16-latkowie, czynów dopuszczały się dzieci w podobnym wieku. Dlaczego agresywne nastolatki mogą czuć się bezkarne?
Kruszy się, wysycha już na drugi dzień, a potem pleśnieje. Co naprawdę znajduje się w chlebie i na co zwracać uwagę przy jego zakupie?
Kruszy się, wysycha już na drugi dzień, a potem pleśnieje. Co naprawdę znajduje się w chlebie i na co zwracać uwagę przy jego zakupie?
9-miesieczny chłopczyk z Tomaszowa Mazowieckiego trafił do szpitala z siniakami na twarzy i szyi. Dlaczego, mimo ograniczenia praw rodzicielskich matki do sześciorga starszych dzieci, sąd pozwolił kobiecie wychowywać dwoje maluchów?
9-miesieczny chłopczyk z Tomaszowa Mazowieckiego trafił do szpitala z siniakami na twarzy i szyi. Dlaczego, mimo ograniczenia praw rodzicielskich matki do sześciorga starszych dzieci, sąd pozwolił kobiecie wychowywać dwoje maluchów?
Nazywana jest najbardziej tajemniczą i najmniejszą armią świata. Przystępują do niej ochotnicy z różnych krajów, w tym z Polski. Co przyciąga naszych rodaków do Legii Cudzoziemskiej? Jak naprawdę wygląda życie legionisty?
Policjanci z Nowej Huty zatrzymali do kontroli mężczyznę, którego podejrzewali o kradzież kilkudziesięciu katalizatorów. Podczas sprawdzania auta, którym jechał, na jaw wyszło, że to nie jedyne jego przewinienie.
Nazywana jest najbardziej tajemniczą i najmniejszą armia świata. Przystępują do niej ochotnicy z różnych krajów, w tym z Polski. Co przyciąga naszych rodaków do Legii Cudzoziemskiej? Jak naprawdę wygląda życie legionisty?
Kilka miesięcy temu dowiedzieli się, że przez ich posesje może przebiegać obwodnica Warszawy. Od tego czasu żyją w strachu i niepewności, bo urzędnicy nie są w stanie powiedzieć, czy i które domy będą wyburzone.
Oprawcy trzyletniej Hani z Kłodzka usłyszeli prawomocne wyroki. Dziewczynka w 2021 roku trafiła do szpitala, gdzie zmarła. Początkowo jej matka tłumaczyła, że dziewczynka zasłabła, gdy ta polewała ją zimną wodą. Śledztwo wykazało jednak poważne obrażenia jamy brzusznej.
Kaja, Kuba i Ignacy, to najlepsi w tym roku kucharze wśród dzieci. Poznajcie lepiej finalistów 8. edycji MasterChef Junior.
Kaja, Kuba i Ignacy, to najlepsi w tym roku kucharze wśród dzieci. Poznajcie lepiej finalistów 8. edycji MasterChef Junior.
Chcieli zmienić kopciuchy na nowoczesne pompy ciepła. Zamiast tego, stracili po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlaczego, mimo zapadających wyroków, Marcin K. wciąż działa na rynku?
Chcieli zmienić kopciuchy na nowoczesne pompy ciepła. Zamiast tego, stracili po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlaczego, mimo zapadających wyroków, Marcin K. wciąż działa na rynku?