Według danych ONZ, nawet 17 na 1000 dzieci rodzi się z interpłciowością. Pomimo że w wielu krajach zabrania się zabiegu korekcji płci, dopóki dziecko nie uzyska tożsamości płciowej, w Polsce wciąż wykonuje się takie operacje już w niemowlęctwie.
Pan Mateusz miał wypadek. W auto, którym prawidłowo jechał, uderzył inny samochód. Wszystko nagrał jego wideorejestrator. Mimo to policja nie znalazła winnych. Młody mężczyzna ma przez to problemy.
Pan Mateusz miał wypadek. W auto, którym prawidłowo jechał, uderzył inny samochód. Wszystko nagrał jego wideorejestrator. Mimo to policja nie znalazła winnych. Młody mężczyzna ma przez to problemy.
Zalane pola, drogi, posesje i budynki gospodarcze. – Ludzie są przerażeni, boją się zasnąć – słyszymy od mieszkańców gminy Zabrodzie na Mazowszu.
Zalane pola, drogi, posesje i budynki gospodarcze. – Ludzie są przerażeni, boją się zasnąć – słyszymy od mieszkańców wsi w gminie Zabrodzie na Mazowszu.
14-letnia Natalia przez kilka godzin leżała w śniegu, na mrozie, pod jednym z banerów reklamowych w centrum Andrychowa. Dziewczynki nie udało się uratować. W komendzie policji w Andrychowie trwają postępowania dyscyplinarne. Jeden policjant został już ukarany.
Pracownicy Towarzystwa Ochrony Zwierząt otrzymali informację o szczeniakach, które nie mają odpowiedniej opieki. Okazało się, że ich właściciel wyjechał za granicę, zostawiając siedem psów bez żadnej opieki w zamkniętym domu.
Pani Maja, kilka dni po urodzeniu dziecka, trafiła do więzienia za przywłaszczenie laptopa. W tym czasie sąd odebrał jej nowo narodzoną córeczkę i umieścił w pieczy zastępczej.
Kilka dni po urodzeniu dziecka trafiła do więzienia za przywłaszczenie laptopa. W tym czasie sąd odebrał jej nowo narodzoną córeczkę i umieścił w rodzinie zastępczej.
Napisali w sieci komentarze o miejscowym szpitalu i dostali wezwania przedsądowe. – Zostaliśmy zastraszeni – słyszymy. Miejska placówka tłumaczy, że walczy o dobre imię.
Mieszkaniec Suwałk zapytał spotkanych na ulicy mężczyzn, gdzie znajdzie lokal, w którym można zjeść kebab. Został pobity.
75-letni pan Jan zmarł po 10 dniach pobytu w domu seniora. Jego rodzina zarzuca personelowi ośrodka zaniedbania i twierdzi, że to właśnie brak odpowiedniej opieki mógł się przyczynić do tej tragedii.
75-letni mężczyzna zmarł po kilku dniach pobytu w domu seniora. Jego rodzina zarzuca personelowi ośrodka zaniedbania i twierdzi, że to właśnie brak odpowiedniej opieki mógł się przyczynić do tej tragedii.
32. Finał WOŚP można śledzić przez cały dzień na antenie TVN. Nasi dziennikarze są już w sztabach.
Od miesięcy żyją na terenie budowy. Z powodu rozkopanej drogi i ogromnego błota nie mogą normalnie wydostać się z własnych domów. Czy urzędnicy w końcu pomogą mieszkańcom ulicy Wiosennej?
Od miesięcy żyją na terenie budowy. Z powodu rozkopanej drogi i ogromnego błota nie mogą normalnie wydostać się z własnych domów. Czy urzędnicy w końcu pomogą mieszkańcom ulicy Wiosennej?
W internecie aż roi się od ofert sprzedaży rasowych szczeniaków. Nie brakuje przypadków, kiedy hodowcy sprzedają chore psy, których mimo kosztownego leczenia, nie udaje się uratować. Kto kontroluje rynek sprzedaży psów i jak nie dać się oszukać?
Warszawscy strażnicy miejscy podczas patrolu zauważyli klęczącą na chodniku młodą kobietę, która wzywała pomocy. Według jej relacji wcześniej leżała w śniegu przez dwie godziny i nie mogła wstać. Kiedy udało jej się podnieść, próbowała zatrzymać przejeżdżające samochody, ale nikt nie chciał jej pomóc. 29-latka trafiła do szpitala.
Kupili psy z ogłoszenia w internecie, ale cieszyli się nimi bardzo krótko. Szczeniaki po kilku dniach w nowych domach umierały. - Sprowadziłam do naszego domu traumę dzieciom i sobie - mówi jedna z kobiet, która czuje się poszkodowana.
Pani Marta jest przekonana, że jej mama została zarażona COVID-19 w czasie pobytu w szpitalu, w którym miała przejść operację. Zabieg odwołano, a pacjentkę odesłano do domu. Pani Teresa zmarła kilkanaście dni później. - Jesteśmy przekonani, że ze szpitala oddano nam ją umierającą – mówią bliscy zmarłej 64-latki.
Pani Marta jest przekonana, że jej mama została zarażona COVID-19 w czasie pobytu w szpitalu, w którym miała przejść operację. Zabieg odwołano, a pacjentkę odesłano do domu. Pani Teresa zmarła kilkanaście dni później. - Jesteśmy przekonani, że ze szpitala oddano nam ją umierającą – mówią bliscy zmarłej 64-latki.
Policjanci z Jarosławia zatrzymali 44-letniego mężczyznę po tym, jak zamaskowany z nożem w ręce, miał grozić ekspedientce sklepu, żądając od niej wydania pieniędzy. Kobieta uciekła i zamknęła mężczyznę wewnątrz sklepu, uniemożliwiając mu ucieczkę. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące.
Prawa kobiet, prawa osób LGBTQ+, prawa osób niepełnosprawnych – to główne obszary zainteresowania nowo powołanej minister ds. równości. Zobacz rozmowę naszej reporterki i prowadzącej Uwagę! Darii Górki z ministrą Katarzyną Kotulą.
- Nie czułam żadnego związku z osobą, którą widziałam w lustrze - mówi Katarzyna, która od niemal roku walczy o to, by to kim jest, uznał też sąd i dał jej zgodę na zmianę dokumentów. Do naszej redakcji zgłosiła się z prośbą o interwencję i pokazanie tego, jak w takich sytuacjach cierpią osoby transpłciowe.
- Nie czułam żadnego związku z osobą, którą widzę w lustrze - mówi Katarzyna, która od niemal roku walczy o to, by to kim jest, uznał też sąd i dał jej zgodę na zmianę dokumentów. Do naszej redakcji zgłosiła się z prośbą o interwencję i pokazanie tego, jak w takich sytuacjach cierpią osoby transpłciowe.
Stefan Wilmont – zabójca prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza – w ostatnim słowie powiedział, że prosi o uznanie go za niepoczytalnego lub wymierzenie mu jak najniższej kary, ponieważ chciałby jak najszybciej „wrócić do życia, które zabrał mu sąd”. W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zapadła właśnie kolejna decyzja w tej sprawie.
Zapraszają na badania wzroku, a w rzeczywistości namawiają do kupna bardzo drogich produktów. – Nie mam wyrzutów sumienia, może miałam je na początku. Ale nigdy bym się tak nie dorobiła – stwierdza osoba pracująca na pokazach.
Złamana rączka i nóżka, poważny uraz głowy. Z takimi obrażeniami trafiła do szpitala 4-miesięczna Nadia. O znęcanie się nad nią oskarżono rodziców dziewczynki. Teraz prokuratorzy przyjrzą się również temu, jakie działania podjął GOPS, pod którego opieką miała być rodzina.
Zapraszają na badania wzroku, a w rzeczywistości namawiają do kupna bardzo drogich produktów. Jakich jeszcze metod używają firmy, które zajmują się pokazami?
91-letnia częstochowianka była zamykana na kłódkę w swoim mieszkaniu. Zdezorientowana, cierpiąca na demencję kobieta wołała o pomoc. Sąsiedzi alarmowali służby. Co te robiły, by pomóc?