Tragedia na Mazurach. Rodzice zginęli, próbując ratować swoje dziecko, które wypadło za burtę. Co wydarzyło się na Jeziorze Mikołajskim? Nasz reporter Jakub Dreczka był na miejscu.
94-letnia pani Henryka ostatnie miesiące swojego życia spędziła na jednej z ulic, stojąc pod płotem budynku i krzycząc. Często na mrozie, w samej piżamie, kapciach i z balkonikiem. Co wydarzyło się tuż przed śmiercią 94-latki?
- W pewnym wieku choroby przewlekłe są normalnością i każdy ubezpieczyciel szuka haczyka, żeby nie wypłacić odszkodowania - mówi Marek Kamieński, podróżnik i biegły sądowy z dziedziny turystyki. Jakie ubezpieczenie turystyczne wybrać, żeby czuć się bezpiecznie za granicą?
Pani Elżbieta walczy o dom po swojej cioci, którą przez lata się zajmowała. Po śmierci 94-latki, niespodziewanie okazało się, że sąsiad seniorki także ma testament i twierdzi, że dom i działka należą się jemu. Czy kobieta była świadoma, co podpisuje?
Zniszczone bagaże, niespodziewane koszty leczenia i opóźnienia lotów. To problemy, które spotykają Polaków podróżujących za granicę. Jak przygotować się na różne niespodziewane sytuacje? Kto powinien nam pomóc?
Z okna jednego z bloków w okolicy Kłodzka wypadł 3-letni chłopiec. Przerażeni sąsiedzi natychmiast wezwali policję. Okazało się, że w mieszkaniu była matka, która nie była w stanie opiekować się dzieckiem. Miała 2,8 promila alkoholu we krwi.
Co zrobić, gdy nasz lot jest opóźniony? Do kogo się zwrócić, gdy nasza walizka jest zupełnie zniszczona? O czym pamiętać kupując ubezpieczenie? Doświadczenia Polaków podczas wakacyjnych podróży pokazują, że takie rzeczy warto wiedzieć przed wyjazdem.
Wyzwiska, popychanie, groźby, a w końcu poważne pobicie. Tak od dwóch lat żyła samotna matka w jednym z bloków socjalnych w Jaśle. Dlaczego wcześniej nikt nie zareagował?
Kobieta uwierzyła w historię o wypadku samochodowym spowodowanym przez jej męża i przekazała oszustom ponad 64 tysiące złotych. Policja apeluje o zachowanie ostrożności i przypomina, że nigdy nie żąda przekazywania pieniędzy.
- Było upijane, narkotyzowane, a potem wykorzystywanie. Ja nie wiedziałam, w co wchodzę, miałam 14 lat – mówi Zosia, która przesiadywała w popularnych wśród młodzieży miejscach w centrum Warszawy.
- Było upijane, narkotyzowane, a potem wykorzystywanie. Ja nie wiedziałam, w co wchodzę, miałam 14 lat – mówi Zosia, która przesiadywała w popularnych wśród młodzieży miejscach w centrum Warszawy.
Najpierw skrzynia z piachem, potem wielki głaz, a teraz kontener uniemożliwia im dojście do miejsca pracy. Konflikt na jednym z jeleniogórskich targowisk trwa już kolejny rok i końca nie widać.
23-letnia Weronika była w dziewiątym miesiącu ciąży. Jak to możliwe, że zdrowa kobieta nagle zmarła? Mimo umorzenia śledztwa, rodzina nadal stara się wyjaśnić okoliczności jej śmierci.
Prokuratura ma już wyniki badań DNA mężczyzny znalezionego z raną postrzałową w Dąbrowie Zielonej. W komunikacie potwierdza, że należą do poszukiwanego za zabicie brata, bratowej i bratanka.
Wysadzili kierowcę z luksusowego auta i je zabrali. Bezprawnie mieli przejąć dostęp do konta i wypłacić z niego olbrzymią sumę pieniędzy. Co zrobiła prokuratura, by rozwiązać tę sprawę?
Dwie opiekunki z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku po pół roku śledztwa usłyszały zarzut podstępnego utrwalania nagiego wizerunku pensjonariuszki. Mąż jednej z kobiet, który miał udostępnić wideo w internecie, również jest podejrzanym w tej sprawie.
Zobacz wydanie Uwagi! na żywo z Władysławowa, gdzie rok temu doszło do tragicznej sytuacji. 12-letnia uczestniczka kolonii zaczęła topić się w morzu. Mimo że udało się uratować jej życie, dziewczynka do dziś jest w śpiączce.
Choć na plaży byli ratownicy, to pierwsi na pomoc kolonistom ruszyli przypadkowi ludzie. Jedna z topiących się dziewczynek, 12-letnia Wiktoria, do dziś jest w śpiączce. Tymczasem sąd skazał ratowników na karę... grzywny.
Wysoko postawieni urzędnicy z bydgoskiego oddziału GDDKiA usłyszeli zarzuty. Chodziło o złe oznakowanie tymczasowo oddanego do użytku fragmentu drogi S5, które doprowadziło do śmiertelnego wypadku drogowego. Sprawą od lat zajmuje się redakcja Uwagi!
Dziewczynka topiła się w Bałtyku podczas wyjazdu kolonijnego. Jak wygląda teraz życie jej? Sprawdziliśmy też, jak strzeżone są polskie plaże i jakie warunki trzeba spełnić, by zostać ratownikiem.
Czy poszukiwany przez trzy lata Jacek Jaworek nie żyje? Jeśli to jego ciało znaleziono w Dąbrowie Zielonej to czy ktoś mu pomagał? O tym przekonani są bliscy ofiar Jacka Jaworka.
Pan Dariusz i jego żona stracili kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policja po miesiącu zatrzymała złodzieja i odzyskała skradzione przez niego pieniądze. Niespodziewanie, funkcjonariusze zamiast właścicielom, oddali gotówkę… partnerce włamywacza. Jak to możliwe?
Mieszkańcy ulicy Kantaka w Poznaniu od trzech lat walczą z właścicielami lokalu gastronomicznego. – Wygląda to tak, jakbym będąc w domu, siedział w tym lokalu – słyszymy.