Co było w Uwadze! w poprzednim tygodniu? 9-letnia Julka, która miała być celowo oszpecana przez własną matkę; co naprawdę znajduje się w popularnych w całej Polsce kebabach oraz powrót do historii pana Stanisława - emeryta, pszczelarza i samotnego ojca 12-letniego Igora. Nasza reporterka Daria Górka opowie Państwu o reportażach Uwagi! minionego tygodnia.
Został zastrzelony w drodze na basen, na który jechał z 12-letnim synem. - Nigdy go nie pożegnam, on zawsze będzie ze mną – mówi zrozpaczona matka 39-latka.
5 lat więzienia grozi 41-letniemu mężczyźnie, który miał uwięzić nowo poznaną 32-latkę w piwnicy jednego z budynków w centrum Warszawy. Wołającą o pomoc kobietę uwolnili policjanci.
39-letni Michał Janicki jechał z synem na basen przez szwedzką dzielnicę Skärholmen. Gdy byli pod wiaduktem, zwrócił uwagę grupie nastolatków, którzy się tam znajdowali. 39-latek został przez nich zastrzelony na oczach własnego syna. Kim był Michał Janicki i jak zmieniło się życie mieszkańców Szwecji w ostatnich latach? Nasz reporter rozmawiał z rodziną pana Michała.
Nie miał łatwego życia. Kiedy spotkaliśmy go na targu, sprzedawał miody, by dorobić do głodowej emerytury. Okazało się, że samotnie wychowuje syna. Wracamy do historii pana Stanisława, która mocno Was poruszyła.
Nie miał łatwego życia. Kiedy spotkaliśmy go na targu, sprzedawał miody, by dorobić do głodowej emerytury. Okazało się, że samotnie wychowuje syna. Wracamy do historii pana Stanisława, która mocno Was poruszyła.
Stał się polskim daniem narodowym. Według badań codziennie zjada go 5 mln Polaków. Ile w polskim kebabie jest tego oryginalnego? Czy wołowy rzeczywiście jest z wołowiny, a barani z baraniny?
Zatrzymywał szkolny autobus w środku pola, wysiadał i robił szokujące rzeczy z lalką, która wyglądała jakby była umazana we krwi. – Jak w horrorze. Jakaś laleczka Chucky czy voodoo – mówią przerażeni rodzice.
Stał się polskim daniem narodowym. Według badań codziennie zjada go 5 mln Polaków. Ile w polskim kebabie jest tego oryginalnego? Czy wołowy rzeczywiście jest z wołowiny, a barani z baraniny?
Zakrwawione lalki, przerażone dzieci i podejrzane zachowanie szkolnego kierowcy. - Syn bardzo się przeraził. Powiedział, że on nie będzie do szkoły chodził - mówi matka jednego z uczniów. Co wydarzyło się w miejscowości pod Białymstokiem?
Od lipca ma przestać obowiązywać rządowa tarcza chroniąca nas przed gwałtownym wzrostem cen energii. Rząd zapowiada jednak inne rozwiązania. Czy mimo to czekają nas podwyżki? Sprawdź, co zrobić, by zaoszczędzić.
Gdańska straż miejska została wezwana na jedną z posesji w Oruni. Na miejscu okazało się, że działa tam nielegalna hodowla psów. Zwierzęta przebywały w dramatycznych warunkach.
Od lipca ma przestać obowiązywać rządowa tarcza chroniąca nas przed gwałtownym wzrostem cen energii. Rząd zapowiada jednak inne rozwiązania. Czy mimo to czekają nas podwyżki? Sprawdź, co zrobić, by zaoszczędzić.
20 znieczuleń zęba dziennie. Zabiegi za 8, a nawet 12 tys. zł na dziecko. Czy firma dentystyczna, obsługująca szkoły w Strzegomiu, pobierała z NFZ-u pieniądze za zabiegi, których nie było?
Na egzamin teoretyczny na prawo jazdy kat. C w Krakowie zgłosił się mężczyzna. Egzaminator szybko nabrał podejrzeń i wezwał policję. Okazało się, że 47-latek chciał podszyć się pod swojego kolegę.
Nawet kilkanaście milionów złotych mogły wyłudzić z Narodowego Funduszu Zdrowia właścicielki zakładu stomatologicznego. Pieniądze miały być wypłacane za zabiegi dentystyczne dla uczniów, które - jak twierdzą rodzice - nigdy się nie odbyły. Jak mówi prokuratura, sprawa może dotyczyć aż 2 tysięcy uczniów.
Wykorzystał doskonałą znajomość chemii, by tworzyć, według policji, najgroźniejsze na świecie narkotyki. Czy dziś czuje się odpowiedzialny za zło, które wyrządził?
Ryszard Jakubczyk to bezwzględny i niebezpieczny przestępca. Wykorzystał swoją znajomość chemii i zbudował wiele narkotykowych fabryk. Policje całego świata walczące z narkobiznesem uważają, że produkował jedne z najgroźniejszych i najbardziej śmiercionośnych środków odurzających. Czy czuje się odpowiedzialny za zło, które wyrządził? Jak działała tabletka śmierci?
W jednej z kamienic na warszawskiej Woli doszło do makabrycznego odkrycia. W pustostanie znajdowały się cztery ciała.
Najnowsze receptury na narkotyki, międzynarodowe gangi i wielkie pieniądze. Jak doszło do tego, że zdolny chemik przeszedł na ciemną stronę i zaczął produkować śmiercionośne substancje. Zdaniem policjantów, Ryszard Jakubczyk produkował jedne z najgroźniejszych narkotyków. Czy czuje się odpowiedzialny za zło, które wyrządził?
Julia miała być przez kilka lat oszpecana przez własną matkę. Monika B. przebywa w areszcie, a co dzieje się z dziewczynką? 9-latkę i jej tatę odwiedził reporter Uwagi!
Rodzina K. pozostaje w areszcie. Całej trójce – matce, córce oraz synowi – ponownie przedłużono areszt o kolejne trzy miesiące. Rodzina K. trafiła tam w lipcu 2023 roku. Chodzi o sprawę groźby użycia broni, prowadzoną przez prokuraturę w Rzeszowie.
Mała Julia miała być krzywdzona i oszpecana przez własną matkę. Wracamy do tej szokującej historii. Reporter Uwagi! odwiedził dziewczynkę i jej tatę. Co zmieniło się po kilku tygodniach od zatrzymania matki?
Groziła, wysyła setki wstrząsających fotomontaży i obraźliwych wiadomości. Odbiorcami były rodziny z dziećmi, muzyk i duchowni. Pokrzywdzeni szukali pomocy w prokuraturze, ale czują się mocno zawiedzeni.
Przekonuje, że wbiła nóż, bo chciała ratować rodzinę. Pani Angelika wciąż czeka na odpowiedź z Kancelarii Prezydenta ws. swojego ułaskawienia. - Siedzę jak na szpilkach i bardzo martwię się o swoje dzieci – mówi. Jeśli kobieta nie zostanie ułaskawiona, to w maju trafi do więzienia, a jej dzieci do placówek.
Awantury, wyzwiska i rękoczyny, to codzienność mieszkańców jednego z bloków w Sosnowcu. Od kilku lat trwa tam konflikt pomiędzy członkami wspólnoty mieszkaniowej a rodziną S. Było tam już ponad 230 interwencji policji.
Awantury, wyzwiska i rękoczyny, to codzienność mieszkańców jednego z bloków w Sosnowcu. Od kilku lat trwa tam konflikt pomiędzy członkami wspólnoty mieszkaniowej a rodziną S. Było tam już ponad 230 interwencji policji.
W świąteczny poniedziałek w jednym z bloków w Tychach doszło do potężnej eksplozji. Poszkodowanych zostało kilkanaście osób. Czy był to wypadek czy świadome działanie? Kim był mężczyzna, którego wybuch wyrzucił na zewnątrz?
Pani Daria i jej syn z niepełnosprawnością mieszkają w całkowicie zagrzybionym mieszkaniu. Po emisji reportażu w Uwadze! miasto zaproponowało rozwiązanie. Do szczęścia brakuje niewiele, kobieta w kilka dni musi zebrać pieniądze na kaucję. Można jej w tym pomóc.