Oszust podał się za policjanta i powiedział, że konto zostało przejęte. 64-latka straciła blisko 160 tys. zł

Uwaga! na oszustów
Uwaga! na oszustów
Źródło: Lubuska Policja
64-latka z powiatu słubickiego odebrała telefon od oszusta podającego się za policjanta. Na jego polecenie zainstalowała aplikację i przelała oszczędności. W ten sposób kobieta straciła 158 tysięcy złotych. 

Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi lub oznacz nasz profil na Facebooku

***

17 grudnia dyżurny słubickiej komendy był informowany przez mieszkańców o próbach wyłudzenia pieniędzy przez mężczyznę podającego się za policjanta. Kilka osób w tym dniu z oszustami poradziło sobie wzorowo. Jednak fałszywemu policjantowi udało się nakłonić jedną mieszkankę powiatu do przelania 158 tysięcy złotych.

64-letnia kobieta, do której wcześniej zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji, bez chwili namysłu realizowała wszystkie polecenia oszusta.

Ten tłumaczył kobiecie, że prowadzi operację specjalną dotyczącą zabezpieczenia jej środków. Dodał, że kantory biorą udział w zorganizowanej akcji i jej konto bankowe zostało przejęte.

Przekonał 64-latkę do zainstalowania w telefonie aplikacji, dzięki której dokonała przelewu pieniędzy na rachunek bankowy kantoru. Następnie została poinstruowana do wybrania przelanych środków w walucie euro. Oszust kazał kobiecie dokonać wpłaty wybranych środków do wpłatomatu kryptowalutowego na terenie Słubic.

Oszust podawał portfele kryptowalutowe, na które były przelewane oszczędności kobiety. 64-latka dopiero wieczorem zorientowała, że padła ofiarą przestępców i powiadomiła o wszystkim policjantów dyżurujących w komendzie w Słubicach.

Przypominamy; policjanci nigdy nie żądają podania loginu, hasła do konta ani tym bardziej kodów autoryzacyjnych. 

podziel się: